Jakie grzeszki jedzeniowe macie na sumieniu w 4tym mies ciazy?

Ile juz przytylyscie

8 miesiac 14 kg, a moje grzeszki to hamburger..zdazylo mi sie chyba ze 2 razy, frytki, zupki chinskie..i duuuzo slodyczy..z drugiej strony jem bardzo duzo owocow ,warzyw i jogurtow naturalnych itp.

Skończyłam właśnie 5 miesiąc, zaczęłam szósty, do tej pory przytyłam jakieś 7 kilo. W czwartym miesiącu było 4-4.5 kg więcej niz na początku. Nie mam jakichś szczególnych grzechów, jem dosć zwyczajnie, nie przesadzam ze słodyczami, nie stosuję żadnych "ciażowych" kombinacji typu ogórki kiszone z miodem i bitą śmietaną

ja jem na noc i nie moge sie powstrzymac

Jak byłam w ciąży to nigdy nic nie miałam na sumieniu w sensie jedzenia. Jadłam to na co miałam ochotę ;) I wcale dużo nie przytyłam.

Ja jestem w połowie 6 miesiąca przytyłam dopiero 5 kilogramów, a mój największy grzeszek jedzeniowy to zupki chińskie:D staram się ograniczac ale smakują mi teraz bardzoo:)

ja 33 tydzien 10 kilo mam diete cukrycowa wiec nie moge jesc slodyczy, chleba bialego makaronu itp. dziennie jem 6 posilkow same chude zdrowe i juz szczerze nie wyrabiam ale musze wytrzymac.,

u mnie już 38tc i na plusie 1,8kg :P a jem to na co mam ochotę a więc i jakiś hamburger się trafił i frytki i zupki chińskie :P no i mój ukochany kebab :)

moje grzeszki: -2 zupki chińskie -3 czisburgery -ze 3 razy coca-cola - jeden mały rożek z alkoholem

Dla mnie kebab i hamburgery to nie są grzechy; zwłaszcza kebab - jest tam dużo warzyw, mięso, moze troche przesolone, ale jednak mięso; a dla cieżarnych czerwone mieso jest szczególnie przydatne.