faceci po 30stce to najwieksze cwaniaki, chuje jebane

ohhh bo sie poplacze z toba....tak mi przykro....:(

jedna się śmieje, druga płacze - to jak w końcu z wami, może to śmiech przez łzy?

łzy skapują mi na mój miecz

olmajgad... bo sam jestem po przejsciach... sam mam dzieci i... myslalem, ze kobieta, ktora ma podobne doswiadczenia bedzie troche bardziej myslaca... ale niestety bylo upsss po raz kolejny.. nic to, Baśka...;) damy rade:)

prawie tak dawno nigdzie nie umocztłem

sonya.... no i pogratulowac. tak byc powinno;)

Ostatnio lubię się masturbować pod oknami akademików. Staję pod oknem i czekam, aż zostanę zauważony. Wtedy rozpinam i zsuwam spodnie pokazując całego penisa. Masturbuję się do wytrysku.

proznosc? nieeeeee.... pewnosc siebie... nie szukam ojca ale partnera...to ta subtelna roznica...

słusznie prawisz :D

powaga?:D

autorka jest głupia ;)

Mieczyku Duzy ....moze zrob sobie dobrze i nie zawracaj ludziom glowy swoimi problemami.:)

Jak to?

próżność nie oznacza pewności siebie.... chociaż bywają ludzie, którzy tak właśnie to postrzegają...:P a co do partnerstwa... nie każda kobieta patrzy na to tak, jak Ty...;)

oczywiście, już 3 razy naprawiali elewację

sonya oboje mamy prawo zawrcac głowę swoimi problemami tym bardziej, że ja nie mam problemów, tylko administracja akademiaka ty kozo :)

A podaj miasto, bo nie wiem dokad sie udać, żeby na Cie se popatzreć

:)

michas74 słowa , slowa, słowa... pamietaj , ze kobieta z dzieckiem zawsze bedzie szukac dla niego -te bardziej inteligentne niekoniecznie ojca( bo przeciez tego juz ma) ale meżczyznę , który przynajmniej bedzie sie sprawdzał w tej roli w miare dobrze. Tak to działa neitsety ..

Równiez chetnie popatrzę:)Zcekam

chcialbys...jak kazdy....haha...za piekna jestem----:)

Michas-jestesmy w podobnym wieku....

Mieczu drogi...nawet nie wiesz jak blisko jestes mojego nazwiska..nazywajac mnie koza...haha......nie mieszkam w Polsce...

olmajgad... to prawda, ale... jesli samotna mama przesadzi w zrzucaniu obowiazkow wobec swoich dzieci na partnera, ktory nie jest ich ojcem... co wtedy?? a jak facet się zapomni i zacznie tym dzieciom "ojcowac", a potem uslyszy, ze zle robi?? co wtedy??... to wcale nie jest takie proste "wbic sie" w czyjes zycie..:)

sonya...skad wiesz, ze jestesmy w podobnym wieku?;)

pewnie, ze to nie jest proste.. później jeszcze trudniej jest sie z tego życia "wybic " .. cóż.. to kwestia ustalenia granic , prawda? a tu już wchodzimy w bardzo indywidualne uwarunkowania - jeżeli masz do czynienia z kobietą mądrą, inteligentną , rozsądna i co ważne, nie szukajacą desperacko mężczyzny, to jest sznasa na to , że współpraca bedzie przebiegac jak najbardziej pomyślnie :P:P

ja mam 32 lata, wiekszosc z moich kumpli jest po 35 r.z, moj facet ma 39 lat. I wiecie co? Oni sie wcale nie zachowuja bardziej dojrzale niz dwudziestoparolatkowie. Maja podobne do malolatow pasje, potrafia byc dziecinni, nieodpowiedzialni, nie wiedza wcale czego chca od zycia. Znam tez facetow o wiele mlodszych od siebie, i niektorzy z nich maja juz pozakladane rodziny, mysla powaznie o zyciu i o swoim zwiazku. Nie spedzaja wieczorow grajac w gry komputerowe albo na silowni. Wiek tu ma naprawde niewielkie znaczenie. Wiadomo, ze wsrod starszych, latwiej bedzie spotkac kogos "z glowa", ale to nie jest regula. Poza tym, nasza ocena zachowania i dojrzalosci innych, zmienia sie wraz z naszym wiekiem. Dla mnie, w wieku lat 13, 18 letni koledzy to byli juz dorosli.....A co do wyrachowania 30 latkow, to chyba jasne, ze jesli chca babke wykorzystac, to z uwagi na wieksze niz np u 20 latka doswiadczenie z kobietami, lepiej potrafia sie kamuflowac i manipulowac kobieta.

tia... jesli kobieta nie szuka deperacko mezczyzny, to da sie zrobic wszystko... ale co ma myslec mezczyzna, ktory angazuje sie w rodzinne zycie kobiety, zabiega o to, zeby bylo jej i jej dzieciom jak najlepiej, a pozniej slyszy, ze jednak slabo bylo, bo nie dawal kasy na zaplacenie jej rachunkow?? tym bardziej, że Ona wie dobrze, że jej partner ma finansowe zobowiazania wobec swoich dzieci z poprzedniego zwiazku... ha?? no to jak to jest?? szukała partnera, czy sponsora?? bo wiesz... to sa zasadniczo dwa rozne tematy..;)

michas74 cóz.. to przykre,że trafiłeś na taki egzemplarz..:(

na dzien dzisiejszy musze Was juz pozegnac.... moze jeszcze sie kiedys zgadamy?;) pozdrawiam i spokojnej nocy zyczę:)