Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lolitka81##

strach przed ludzmi _fobia spoleczna-niesmialosc???

Polecane posty

Gość Lolitka81##

Mam pytanie,jak sobioe poradzic ze srachem w kontaktach z ludzmi. Przez moje kompleksy -nie wymyslone(mam zeza) mysle ze to przez to,nie moge rozmaiwac normalnie z ludzmi,jak ktos na mnie patrzy,pyta mnie o cos denerwuje sie jak przed egzaminem,czerwienie sie łykam sliny,serce wali mi jak oszlalałe..nie wiem juz co z tym robic jestem zalamana ,czuje sie jak idiotka,nawet jak rozmaiwm pojedynczo tylko z mama ,siosta,koleznaka to mam t o Koszmar,do tego mam stach przed stachem ,boje sie isc na jakies sotkanie ,ze zaczne miec te objawy i denerwuje sie caly czas.. Co Wam konkretnie pomoglo bez pomocy psychologa ,oczywicie co polecacie??? Jesliktos mial taki problem jak ja i wyszedl z tego bardzo prosze o rade!!! PROSZE O KONKRETNE RADY CO MOGE ZROBIC W TEJ SYTUACJI?? MOZE JEST JAKIES12 KROKOW????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo pomaga na ten rodzaj fobii terapia poznawczo-behawioralna, antydepresanty, spotkania z ludzmi, ktorzy wygrali z tym rodzajem fobii. Pierwsze co musisz zrobic to pojsc do lekarza. Powodzenia;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erfrtw2vt
ale jakiego masz zeza?takiego widocznego? czesto widuje dziewczyne ktora ma naprawde duzego zeza i krepuje mnie,kiedy musze ja o cos zapytac, bo na poczatku wydawalo mi sie,ze moze ona mnie nie widzi i glupio mi patrzec jej w oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolitka81##
Dzieki za porade,chyba na to wyglada ze bede musiala isc do lekarza,tylko nie wierze ze mi to cos da, bo mojego oka nie moge zoperowac,a nie potrafie tego zaakceptowac:( Podobno mam niedużego zeza( niektorzy twierdza ,ze nie widza),ale jak sie zmecze ,to sama widze w lustrze jak oko mi ucieka.Rozmawiając z ludzmi ,mysle o tym czy ten ktos widzie ze mi oko,,ucieka" przez co sie denerwuje ,czerwienie ,nie potrafie sie normalnie wypowiedziec...Jestem zadbana,nie brzydka ,ale ten zez utrudnia mi zycie ,do tego doszla ta fobia:( Jesli ktos moze jeszcze mi cos doradzic ,bardzo prosze o rade...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam jakis strach przed ludzmi ale wszystko ze mna ok tylko jakas taka zamknieta w sobie jestem, trzymam sie zawsze z boku zaczelam miesiac temu studia zaoczne, zjazdy co 2 tygodnie, ludzie normalnie ze soba gadaja a jakos tak niby stoje z nimi, slucham ale nie umiem sie odezwac jak juz kogos dobrze poznam to mi sie buzia nie zamyka, ejstem gadula straszna ale nie umiem sie przemoc zeby cos powiedziec, odezwac sie pozniej wychodze na taka cicha osobe a taka nie jestem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli ludzie Ci mowia ze nie widac tego to nie wmawiaj sobie ze widac:) mi sie wydaje ze jedno oko mam mniejsze od drugiego, i czasami nawet to czuje :P ale to takie brednie ktore ja sobie sama wmawiam i podczas rozmowy z kims staram sie palcami naciagnac skore wokol drugiego oka zeby rowne byly nie raz na mnie ludzie jak na idiotke patrzyli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli ma 15 :O
Lolitka wierz mi,ze wizyta u lekarza -psychologa naprawde Ci pomoze.Ja mialam bardzo podobnie a teraz jestem innym czlowiekiem,nie rozumiem teraz nawet tego mojego dawnego strach:). A to co opisujesz,ten "strach przed strachem" i zreszta te pozostale objawy rowniez,to typowe objawy nerwicy.A z tego naprawde mozna wyjsc,ja jestem tego przykladem. A czy tego Twojego zeza nie mozna jokos skorygowac?leczyc?.Bo to oczywiscie rowniez bardzo by Ci pomoglo. Aha a do psychologa to niekoniecznie trzeba prywatnie chodzic,ja chodzilam na NFZ i nic nie placilam. Powodzenia!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli ma 15 :O
Agnieszka-jesli jedno oko jest mniejsze a drugie wieksze to mozna to skorygowac makijazem,poszukaj porad w necie .Ale patrzac na Twoje zdjecie to ja tego naprawde nie widze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie o tym mowie ;) ze to moje takie wmawianie sobie ze zaczynam w to wierzyc ale napisalam to poniewaz autorka mowila ze ludzie mowie ze u niej tego zeza nie widac wiec moze tez autorka sobie sama wmawia i zaczyna w to wierzyc tak jak ja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........,
Mam tak samo. Boje sie nawet spojrzec przez okno... a moje kompleksy wzięły sie stad że ogółem ciekawa nie jestem i nawet tutaj charakter nie pomaga i ludzie kiedys sobie ze mnie zarty robili (tzn z tgo zeza) mimo ze niby na mnie patrzyli jak kazdy, mam fobie, wszedzie sie okropnie czuje, staram sie unikac ludzi na tyle ile to mozliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli ma 15 :O
A ja sie przygladalam bardzo intensywnie zeby pojąc o ktore oko Ci chodzi i pomyslalam,ze moze o to (patrzac na zdjecie) po lewej?:D Oczywiscie nie jest mniejsze ale staralam sie wypatrzec nawet minimalna roznice:D. Faktycznie wmawiasz sobie-zapomnij o tym oku;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego, co napisalas to masz jakas odmiane fobi, to nie jest niesmialosc i uwazam, ze bez leczenia u psychiatry sie nie obedzie. tylko sie nie zraz tym, jesli trafisz na jakiegos glupka, ktory ci nie pomoze, szukaj do skutku. a co do zeza - jak swieci slonce uzywaj okularow przeciwslonezcznych, a tak na codzien to mozesz sobie kupic twarzowe okulary z przyciemnionymi szklami - moze to Ci pomoze. ale wierz mi zez to nie jest jakas duza wada, przez ktora ludzie Ciebie zdyskwalikuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli ma 15 :O
Pomieszalo mi sie juz z tego wszystkiego:Dmialo byc po prawej patrzac na zdjecie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi sie ze kazdy ma takie miejsca na twarzy i ciele na punkcie ktorych ma takiego hopla moja siostra np kiedys mi powiedziala ze jak ide obok niej to zebym stawala po prawej stronie bo prawa strone ma grubsza niz lewa... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w takim wypadku
to leczenie u psychologa a nie psychiatry Madz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolitka81##
Dzieki dziewczyny za rady. M a d z-wiem najlepiej sie czuje w okularach slonecznych i najchetniej bym w nich chodzila ,ale moge je zakladac tylko w lecie i na zewnatrz, kiedy slonce swieci,ale kiedy ktos ze mna zaczyna rozmawiac to nie pasuje mi w okularach slonecznych byc ,bo ta osoba pomysli ze cos ukrywam..zreszta nawet mialam taka sytuacje we wakacje ,ze chlopak do mnie podszedl,rozmawiialismy chwile i chcial zobaczyc moje oczy..oczywicie okularow nie sciaglam,bo wiem ze by sie rozczarowal..Wogole najlepiej mi sie rozmawia kiedy ktos jest obok mnie ,nie patrzy mi prosto w oczy,po ciemku itp..w dzien niestety takie okulary przyciemniane tez nie dobrze wygladaja i widzialam 1 pania z takimi przyciemnianymi, okularami,ale oczy i tak jej bylo widac...Dawniej chociaz bylam otwarta na ludzi ,pomimo tego ze wiedzialm ze mam tego zeza ,a teraz popadlam w jakas obsesje na tym punkcie..ale do psychologa jakos nie mam odwagi pojsc..Dziewczyny jak ja Wam zazdroszcze zdrowych ,rownych oczu...ja do tego na 1 oko nie widze ,ale najgorszy to jest ten zez..,mam nadzieje ze drugie tez nie strace bo chyba bym sie zalamala..Agnieszka-jestes sliczna dziewczyna i masz piekne ,niebieskie,rowne oczka,naprawde nic nie widac ,poprostu sobie wmowilas cos...Ja przez to oko zawsze sie czulam gorsza,podcina mi to ,,skrzydla" w życiu.Pozdrawiam Was dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabrzsia222
Lolitka81## zacynij moze od jogi ,lub jakis cwiczen,badz tanca..Moze to pomoze Ci sie chociaz troche odstresowac:Pozdrawiam i powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×