Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość barbarra

eko żywnosc

Polecane posty

Gość barbarra

jakie macie doswiadczenie czy zywnosc eko oferowana przez rozne firmy rozni sie od siebie, czy można tu mówić o lepszych i gorszych producentach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eerika71
a jakie masz dosiwadczenia, dopiero przestawiasz sie na eko, czy juz sie przestawilas czy co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbarra
no dopiero zaczynam, uwazam na to co jem juz od dawna, ale teraz bardziej swiadomie staram sie wybierac produkty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukuleczka
swiadomie czyli jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moi rodzice mają hopla
na punkcie eko żywności ze względu na dietę antycholesterolową i zrzucanie nadwagi. Mają ponad 60 lat i kupę kasy wydają na różne dziwne kasze, mąki, glony, grzyby azjatyckie, produkty sojowe i bezglutenowe, drogie gatunki ryb, drogie gatunki warzyw. Trochę zazdroszczę im tego zapału, ale jak patrzę na ich paragony z marketów to mam gęsią skórę. :) Wielu życzy nie ma w eko działach w marketach więc moja mama szuka ich w małych eko sklepach. Nie wiem dokładnie w którym miejscu ale znalazła jakiś fajny na Ochocie (bo mieszkamy w Wawie). Do tego regularnie piją ziółka od ojców Bonifratrów i pyłek pszczeli. :) Dodam na koniec, że dieta i ziółka działają! Mają fantastyczne figury jak na swój wiek i dobre wyniki badań. No ale pracowali nad nimi prawie bite 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbarra
nie kupuję parówek za 5 zł, sprawdzam etykiety, nie uznaję gmo, staram się, żeby wszystko było bez E, urozmaicam swój jadłospis ale chciałabym bardziej w sumie. moze macie jakieś sprawdzone przepisy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hopla mam i ja
pewnie dogadałabym się z twoim rodzicami, jak też uwielbiam żywność bio, właśnie dzięki swojemu zróżnicowaniu i jak mówisz dziwnym rodzajom kasz i mąk;) moim ostatnim odkryciem jest mąka grochowa (bio raj) i grochóweczka na szybko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wierze w eko-zywnosc :P takowa istnieje tylko wtedy kiedy ja sobie sama wychoduje na wlsnym polu. A to co kupujecie w sklepie tylko udaje taka eko a tak naprawde nia nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moi rodzice mają hopla
No u nich rządzi orkiszowa. ;) Zapomniałam jeszcze wspomnieć o dziwnych otrębach, ciemnym dzikim ryżu, czarnym ryżu (nie wiem co to za gatunek?), naszpikowanym różnymi wielkimi ziarnami i pestkami ciemnym pieczywie, soczewicy, cieciorce, bezmięsnych pasztetach i paprykarzach (Bóg raczy wiedzieć co jest w środku...). :P Nawet kaszy gryczanej nie kupują normalnej prażonej sklepowej, tylko taką naturalną w papierowej torbie na wagę jak od rolnika. Przywożą skądś dziki miód w domowych słoikach. Gotują kotlety zamiast smażyć... :) Ach długo by o tym pisać... Jak ktoś się boi o zdrowie, to nawet cena nie gra roli, dziwny smak nie gra roli, byle było zdrowe i pomagało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DFGHJKLOIUYTR765
jagoda ale ty jestes tepa, sa organizacje, sa wymagania byle producen nie moze sobie nakleic naklejki eko na swoj produkt jesli nie spelnia pewnych okreslonych norm. ale ty jestes wiesniara z wioski i karmisz swojego synalka i mezulka parowami drobiowymi, w ktorych w ogole nie ma drobi hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak sie u mnie w domu je to u ciebie nawet gdybys sie zadluzyla to cie nie bedzie na takie jedzenie stac bo widze ze o parowkach wiesz baaardzo duzo. Co do norm to widze ze ty spelniasz te rynsztokowe. :) Pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hodowla to nie chów
Jagoda,masz rację,musisz sama wychodować.Jak ci inni wyhodują to nie to samo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfghgf
o kurwa to ty chyba zadnych nie spelniasz, nawet rynszokowe progi za wysokie, bo z tego co czytam to obrazasz wszystkich. No prosze, coz za cięta riposta... Jak zwykle na odpowiednim dla ciebie poziomie, dziwne ze nie ustosunkowalaś się do mojej wypowiedzi, no ale co można powiedzieć o kobiecie, ktorej dziecku skóra z tyłka płatami odchodzi a mezulek tyra na budowie, a potem zona wiejska baba wciska mu parówe do żarcia;) trzymaj sie swoich parow rekami i nogami... zeczywiscie, nie sac mnie na to zebym niszczyla zdrowie swoich dzieci i najblizszych oszczedzajac na nich tak jak ty to robisz.. dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asdfghgf , sluchaj niedorobiencu , nigdzie nie napisalm ze u nas w domu je sie parowki! Gdzie Ty to wyczytalas? W zyciu bym tego gowna nie kupila BO NAWET RZADKO ZAKUPY W masarniach robimy poniewaz mieso mamy z wlasnego chowu wiec daj sobie spokoj z ta parowka. Nie rozumiem dlaczego atakujesz to ze moj Maz pracuje na budowie... ciekawe gdzie Twoj pracuje. Pamietaj zadna praca nie hanbi. Pozdrawiam . I daj juz spokoj dziewczyno , wyluzuj troche bo widze , ze chcesz mi dogrysc. Powiem ci ze nie obchodza mnie komentarze takich osob jak Ty. Nawet sie na czarno nie podpiszesz tylko ukrywasz pod pomaranczowym nickiem , troche odwagi!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to jak to
haha, widze ze temat tutaj na osobiste wycieczki zbladzil... jestem ogromnym zwolennikiem zdrowego i naturalnego odżywiania się i myślę Jagodo, że opinie typu "co tam ekologiczna, i tak oszukują" są krzywdzące w stosunku do prawdziwych eko entuzjastów, którzy z ogromnym zaangażowaniem zajmują się prowadzeniem eko gospodarstw czy eko upraw. Na pewno, jak i wszędzie, znajdzie się jakiś dorobkiewicz, który postanowi przechytrzyć innych, no ale ludzie, nie popadajmy w paranoję;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfghgf
no prosze prosze, nie mam czarnego nicka bo rzadko sie tutaj wypowiadam ale wszystkie twoje wypowiedzi porazaja prostactwem i wiesniactwem.... az musialam sie odezwac, wiejska babo bo jestes smieszna po prostu, oszczedzasz na pieluchach dziecka i papierosow mezulkowi odmawiasz, zaberasz wszystkie pieniadze jakie zarobi a sama siedzisz na dupsku i sie kremami diora smarujesz... wez sie za jakas konkretna robote to moze przestaniesz pierdolic farmazony, twoj facet to mozi byc jakas CIPCIA MĘSKA skoro tak daje soba pomiatac. pozdrawiam takze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbarra
wyluzujcie już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dama kameliowa111
eko a eko to nigdy nie jest to samo. jaja wiejskie z mazur a takie testowane przez UE, soki od babci albo soki atestowanych producetow...jesli ktos ma dostep do miodu czy owocow z mmazur albo innych suwałk to okej. ja niestety mieszkam w wawie i jesli chce zjesc cos zdrowszego albo dac dziecku produkt ekologiczy, to musze sie posilac markami eko, jak rabenhorst czy holle. chcialabym miec babcie robiaca super czyste i pozywe soki z malin no ale niesttey musze sobie radzic w iny spsoob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×