malakaha 0 Napisano Październik 29, 2010 odebralam dzis wyniki tsh wynosi 6,660 norma to min 0,270 max 4,200 bylam trche zalamana i lakarz prawdopodobnie powiedzial ze to nadczynnosc a w internecie wyczytalam ze to niedoczynnosc czy ktos jest w tym obeznany?? Prosze odpiszcie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 6 rok medycyny Napisano Październik 29, 2010 TSH jest podwyzszone wiec najprawdopodobniej jest to niedoczynnosc. Trzeba jeszcze wykonac fT4 i fT3, a przynajmniej fT4. jak wyjdą w normie to masz tzw subkliniczną niedoczynność, a jak wyjdą ponizej normy to niedoczynnosc ktora leczy się preparatami hormonow tarczycy czyli np lekiem Euthyrox. idz z tym wynikiem do lekarza, najlepiej endokrynologa. A masz powiekszona tarczyce? masz jakies dolegliwosci? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malakaha 0 Napisano Październik 29, 2010 sennosc i nie mam powiekszonych mam skierowanie na usg tarczycy do poradni endokrynologicznej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lifestyle Napisano Październik 29, 2010 ja mam niedoczynność tarczycy i miałam tsh w granicach 8 więc ty też masz niedoczynność. wysokie tsh =niedoczynnośc a niskie nadczynnośc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach