List kochanka do męża partnerki

Niedawno byłam z stałym związku. Oto pewnego dnia, on dostał list. W liście było napisane, że jest skurwysynem, który się nie umie zająć kobietą, tak, że znalazła sobie ona kochanka. List ponoć od samego kochanka mojego pochodził. Ale jest jeden problem: ja byłam wierna chłopakowi, ale on uwierzył nie mnie, tylko treści listu. Zostawił mnie. Zdarzyła się komuś jeszcze tutaj taka sytuacja?

moja żona ma kochana ale listów nie dostałem :-(

to jest problem...

Ktoś Ci zrobił koło pióra :o Może jakaś zazdrosna koleżanka, a może jakiś cichy wielbiciel :o

a gówno prawda facet napisał sam do siebie list by sie Ciebie w ten jakże oryginalny sposób pozbyc

to ja napisałem

Myślę, że jakaś koleżanka zrobiła Ci koło d**y.

"ale on uwierzył nie mnie, tylko treści listu" - zatem albo to jest prawda i ściemniasz, albo on jest głupi i Ty też, albo on jest cwany a Ty naiwna. Kto w dzisiejszych czasach wierzy w takie listy? Jesteś n razy mniej cwana a i tak byś nie uwierzyła w to, prawdziwej przyczyny szukaj gdzie indziej.

Sprawdź, czy się teraz żadna koło niego nie kręci, bo może jakaś chciała Ci go odbić w taki ohydny sposób. Różne wariatki się trafiają.