Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a taka jedna 24444yy

moj facet nie ma kasy na prezent..ładny wstyd?

Polecane posty

Gość a taka jedna 24444yy

moj facet i jego matka nie daja kasy na slub na slub jego brata..jej syna...bo nie maja ide jako osoba towarzyszczaca..miałam sie dorzuic dac 200-300zł ale w takim wypadku nie daje nic..oni nie daja to ja tez nie dam...mój powiedział ze dogada sie z bratem i da mu po 10 listopada jak jak dostanie wypłate nie uważacie ze to wstyd moja tez nie miała kasy jak był slub mojej siostry to wzieła kredyt 1000zł zeby im dac Wiec stierdziłam ze sama od sibie dam prezent ..kupie ładna posciel za 200zł... i tyle no cóż zrobic..przynajmniej bede miec czyste sumienei i siostra mi kase pozyczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ołmajgad:P
znowu TY ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupuppppp99
pogadacie doradzicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiojosw
no a uwazam ze tyo troche dziwne :O przeciez o slubie wiedzieli nie od wczoraj tylko dlugo,dlugo wczesniej, mnie by bylo przykro na miejscu tego brata, co za rodzina :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to dopiero idiotyzm
Ja bym nic nie dała. Jak jesteś osobą towarzyszącą, to Twój partner ma się zatroszczyć o prezent. A tak on sie pod Twój podepnie i to dopiero bedzie żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupuppppp99
a myslicie ze prezent bedzie ok..maja duze łozko sypianiane i nieładna posciel...jak myslicie? kasy sama od sibie nie dam zwazywszyz ze ide jako oosba towarzyszaca ale rzeczywiscie wstyd..jak mozna nie miec kasy na slub syna..tytm bardziej ze mam nie pomagała mu inansowo w organizacji..to mogła choiaz odłozyc na slub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na twoim miejscu rzucilabym
takiego faceta nieudacznika :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupuppppp99
nie jadam od sibie bo zostałam zaproszona imiennie DLa Kasi i Marcina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym wolala te 200 zl
bo posciel to pewnie maja ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na twoim miejscu rzucilabym
jak bedziecie brac slub to Twoj facet bedzie liczyl ze Ty wszystko zorganizujesz i sama za wesele zaplacisz? :o co za patologia. Jak najbliższa rodzina moze nie dac prezentu na slub? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupuppppp99
mój facet miał kase ale musiał naprawic auto...i jej nie ma ale ze matka kasy nie daje to juz obciach wydał 1000zł.. no nic ..jestm mi po prostu wstyd.... ak mu zarzuciłam ze wiedział ze brat ma wesele od roku to sie prawie nie poklócilismy..no a skad miał wziac...ja mówie trzeba było odkładac..ale juz sie kłócic nie chcialam bo to bez sensu ma dac po 10:O jak tylko dostanie wypłate

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na twoim miejscu rzucilabym
i tak na Twoim miejscu nie poszłabym na to wesele... Jaki wstyd :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupuppppp99
jak bedziecie brac slub to Twoj facet bedzie liczyl ze Ty wszystko zorganizujesz i sama za wesele zaplacisz? co za patologia. Jak najbliższa rodzina moze nie dac prezentu na slub? moja siostra powiedziała jjaki wstyd i ze by pozyczke w providencie wzięła byleby dac kase ide jako osoba towarzyszaca chyba debilnie zebym dawała kase osobno ..lepiej dac prezent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na twoim miejscu rzucilabym
ale ja nie mówię o Tobie, bo Ty idziesz jako osoba towarzysząca i nawet kwiaty by wystarczyły a że Twój facet niedorobiony to musisz kombinować co im dać a on zacznie mówić że to prezent od Was :o Wtedy dopiero będzie siara :o Niech chociaż pożyczy od kogoś 300zł i da im do koperty a nie idzie z pustą ręką :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupuppppp99
on miał pogadac z bratem o tym przed weselem..ze kase dostanie pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupuppppp99
ludzie myslałam ze tu bedzie jakies pospoite ruszenie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupuppppp99
:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty nie mozesz mu pozyczyc???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelka_ewelka
jak się nie ma kasy to się na wesella nie chodzi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iza derft
ja bym nie poszła bo to wstyd jak skurwysyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOZAKOWOMALE
masz klopot ,nie idz na wesele, i nie badz az tak wystrzalowa,czepiesz sie kasy mozna nie meic,a po co dlug robic, jestes jeszcze za durna do zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no chyba nie
pójdziesz na wcinę nażreć się i nachlać? jak się bedziesz tam czuła? przecież to obciach. a można zwyczajnie nie pójść i wyjść z twarzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niusek
Miłośc nie polega na interesowności. A jeżeli polega na tym i ma charakter roszczeniowy (pieniądze), to nie jest to miłość. Kobieta, która z pseudo rozsądku wybiera partnera po grubości portfela jest zwykłą szmatą i prostytutką. Robi to z własnej pazerności i wyrachowania, więc nie ma zlituj się. Szmata zawsze będzie szmatą i nie zasługuje na szacunek, skoro kocha bardziej pieniądze. Piszę tu o związkach dla pieniędzy. Takie pseudo kobiety nigdy nie są szczęśliwe,bo gdzieś ten na prawdę wspaniały mężczyzna, z którym powinna być, jest zepchnięty na bok ze względu na brak majętności. A takiego czegoś się kobiecie nie wybacza, bo nie wszyscy żyjemy dla pieniędzy. Pieniądze żyją dla nas i są jedynie dodatkiem (w dodatku marnym). Ktoś kto ceni wartość życia, doskonale wie co mam na myśli. Tylko człowiek, który jest nic nie wart, zrobi wszystko dla pieniędzy i odda dla nich swoje życie i godność w wiecznym poczuciu bycia gorszym bez nich. Prawdziwi jesteśmy dopiero wtedy, kiedy pieniędzy nie mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość falsificate
Różne zdarzają się sytuacje w życiu i może faktycznie teraz jest tak, że w rodzinie Twojego chłopaka nie przelewa się i nie mogą sobie pozwolić na prezent. Uważam, że wzięcie kredytu po to, żeby komuś dać prezent, to pomyłka - chyba w najbliższej rodzinie można ze sobą szczerze porozmawiać i powiedzieć: "Przepraszam, nie mam teraz pieniędzy na prezent, nie chcę cię urazić, ale obiecuję, że gdy poprawi się moja sytuacja, to sprawię ci niespodziankę"? Biorę ślub za kilka miesięcy, moi rodzice mają taką sytuację, że brakuje im na chleb i muszę im teraz pomagać - jeżeli wezmą jakąś pożyczkę, żeby dać mi prezent, to obrażę się na nich, bo bardziej niż o prezenty troszczę się o nich, o to, żeby mieli co włożyć do przysłowiowego garnka. Ps. Gdybym była w podobnej sytuacji, jako osoba towarzysząca kupiłabym jakiś symboliczny prezent, np. dobrą książkę kucharską czy komplet ręczników - to zawsze się przydaje, a jednocześnie nie jest zobowiązujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×