mozna kogos kochac przez internet?

znam go 2 lata nie widzialam go na zywo a jednak rozmawiam dzien w dzien i czuje ze to jest facet mojego zycia moge z nim o wszystkim pogadac :(

tak samo jak można kogoś kochać przez szklany ekran :O

Nie , nie można.. Nawet nie można się zauroczyć , to co dopiero z miłością.

a dlaczego sie jeszcze znim nie spotkałas?

wierze ze mozna bo mialam tak samo.. ale zle sie to skonczylo bo nie chcialam sie spotkac okolo 700knm odleglosci nie mialo sensu i tak i tak..

bo on tego nie cuzje co ja

swoją rodzinę

...to znaczy można kochać..... co za idiotyczne pytania ....nie widzieć i kochać? niby za co ?

no właśnie .. za co ? Przecież Ty nie wiesz jaki On jest naprawdę ! ..

pisaliśmy, marzyliśmy, a on poprostu chciał tylko zbliżenia, poprostu seksu......

mialam tak samo. odleglosc 1000 km, 15 miesiecy znajomosci zanim pierwszy raz sie spotkalismy na zywo. od pierwszej sekundy tego spotkania jestesmy para, teraz juz 3,5 roku, w tym 1,5 mieszkamy razem. juz zanim go spotkalam wiedzialam ze to ten jedyny. on tez mi potem powiedzial, ze tyle razy musial sie wczesniej przed naszym oficjalnym spotkaniem powstrzymywac, zeby nie napisac ;kocham cie; mailem albo sms, bo bym go za psychicznego wziela. wiec bierz byka za rogi i nawet jesli odleglosc jest duza, warto sprobowac :)

moze jest zonaty albo swirniety, na necie pelno takich :o ty nie znasz tego czlowieka,w realu moze byc zlodziejm

Można Kochać Ja Kocham Przez Internet I Naprawdę Go kocham .!

jesteśmy razem .!

Ja+też+czuję+że+zakochałam,+czy+zauroczyłam+się+facetem+przez+internet,+probowałam+nawet+zerwać+z+nim+kontakt,+bo+nie+wierzę+w+takie+uczucie..ale+bez+niego+wszystko+było+takie+szare..Ale+szczęśliwie+też+mamy+się+już+niedługo+w+końcu+spotkać;)

Ludzie .....rece opadaja.jak to za co sie kocha?nie wiecie ze jak kocha sie naprawde,to kocha sie za nic?za to ze ta osoba jest,za to jaka jest?:O

no można, podoba mi się właśnie taka dziewczyna, ale ja ją widuję na co dzień, ale nie umiem do niej w real life zagadać, co mam zrobić? pomużcie pls

Ja bylam w takiej sytuacji.2lata razem.Po raz pierwszy spotkalismy sie po 4miesiacach pisania.Z perspektywy czasu moge uczciwie powiedziec,ze to byla najwieksza milosc jakiej doswiadczylam.Skonczylo sie banalnie.Tak jak do mnie jezdzil do paru innych.Kazda "kochal".Wydalo sie przypadkiem.Nie zmienia to jednak faktu,ze takich emocji nie doswiadczylam juz nigdy wiecej.Zabujalam sie w nim zanim go zobaczylam i w realu to uczucie przetrwalo.W kazdym razie z mojej strony.