faceci - wypowiedzcie się!

taka sytuacja: poznałam faceta na imprezie, najpierw ze mna rozmawial potem z kolezanka (wzial nr od kolezanki) poszedl z nia tanczyc. potem ze mna tanczyl, wzial ode mnie nr. tanczylismy, z imprezy wyszlismy razem, calowalismy sie odprowadzil mnie. nastepnego dnia odezwal sie umowilismy sie na piwo patrzac sobie w oczy, slyszalam od niego troche komplementow. wyladowalismy u niego, tylko przytulanie calowanie. grzecznie. nastepnego dnia zadzwonil i spotkalismy sie za kilka dni. jakis speszony byl troche i ja chyba tez bo na trzezwo to tak smiesznie bylo. Kilka dni potem zaproponowalam mu spacer ale odmowil bo mial plany i na piatek mielismy sie umowic. W piatek napisal ze nie moze niestety i takie tam i ze w weekend na pewno cos wymyslimy. smsy konczył "buzka:* "...No idzien po tym co mi odmowil poszlam z kumpelami na impreze i tam go spotkalam ze znajomymi. gadal z jakas laska. pozniej spotkalismy sie w tym klubie, ta laska poszla z ktora gadal, kumpel jego z kims sie bawil i takim sposobem poszlismy tanczyc, na piwo jeszcze. napilismy sie, padly pytania typu: a podobam ci sie? on na to pytanie odpowiedzial: jestes seksowna. znowu calowanie itp...napisalam do niego 2 dni pozniej a on zaproponowal spacer po ktorym poslzismy na piwo i znowu patrzenie w oczy usmiechy jakies buziaki.nastepnego dnia zadzwonil i zabral mnie na film, na ktorym siedzielismy przytuleni. kilka dni pozniej ja do niego sms napisalam i zaprosil mnie do siebie, co znowu skonczylo sie calowaniem i piwkiem. dzien pozniej spotkalam go na imprezie ale nie rozmawialismy bo ja bylam z kims innym i on tez. po weekendzi znowu zaprosil mnie do siebie to tylko sie przytulilismy i tak sobie lezelismy nic nie mowiac. na powitanie zawsze dostaje buziaka i na pozegnanie też. CO O TYM SADZICIE? Ma jakies zamiary wobec mnie czy tylko sie bawi?zeby nie bylo, jestesmy dorosli, on juz po studiach ja koncze studia.czy mam mu jakos pokazac ze mi sie podoba? zapytac czy jest na cos szansa? bo jak rozmawiamy normalnie czy sie zgnamy to juz jest jakis taki dziwny. mam tez wrazenie ze poza mna ma tez jakas kolezanke z ktora tez czasem piwo wypije. o co chodzi? bo ja go nie rozumiem niestety:O

co o tym sadzimy? Megapustak z ciebie, nie szanujesz sie wogole. Jak typowa blachara co nie ma poczucia wlasnej wartosci\

ale mam dla Ciebie rade: skróć tekst, bo żaden męski móżdzek tego nie ogarnie :/

sie tak wykorzystywac palantowi?

na co ty dziewczyno liczysz ???

Laska się ewidentnie bawi i dajmy jej spokój. Ale myślę, że miłości z tego nie będzie., bo koleś chyba robi dosyć często takie numery.

Zeby nie bylo - ja sie tez dobrze bawie. on sie bawi. ale czy jemu tylko o zabawe chodzi? czy moze jakos mu ise spodobalam? nie wiem dlatego pytam..

powiem ci jedno, jak bedziecie tego piwska tyle chlac to wam brzuchy porosna i nikt was juz wziac nie bedzie chial. Dla mnie jak po drugim piwie seksu nie ma to male szanse zeby cos glebszego sie rozwinelo.

jesli dam jakas odpowiedz po tym co napisalas myslisz ze bedzie trafiona? sama musisz to wiedziec...

a najlepiej to daj wasze foty, powiem ci czy pasujecie wizualnie ;):P

no niby muszę wiedzieć, ale jak facetowi zalezy to chyba bardziej sie stara troszkę..hm

laska ile ty masz lat 16 ?obydwoje jestescie siebie warci hahaha

ja bym tam tylko pil, calowal sie i seksil - koncerty i teatry to strata czasu ... mlodzi jestescie, po co sie tak szlajac po jakis teatrach, zostawcie to na czas kiedy bedziecie mili problemy z potencja i przekwitaniem

chociaż Cię polubił chyba.........

i ja go też chyba.. co do 16 lat? kurde nigdy nie jest za pozno na zabawe..

Kobieto, jesteś jakaś dziwna... Może aby uzyskać jego 100% akceptacji powinnaś zaproponować mu zabawę w łóżku... Bo chyba brak ci ruchacza, tak wnioskuję

No to sie zdecyduj o co Ci chodzi. Piszesz ze sie bawisz i ze nic zlego nie robicie a z drugiej strony zalisz sie i zastanawiasz czy koles traktuje Cie powaznie. Chyba jednak nie do konca odpowiada Ci taka "zabawa" skoro zastanawiasz sie czy cos wiecej z tego bedzie. Dla mnie to jest dziecinne i glupie. Dajesz sie wykorzystywac,lecisz na kazde skinienie kolesia a on sie raz spotka,raz Cie oleje..Takich kolezanek jak Ty to ma pewnie kilka,stad takie zachowanie z jego strony.

tak, wlasnie sama nie wiem czego chcę. bo podoba mi sie, ale nie moge go rozszyfrowac i tyle.

Czy ty się umawiasz na piwo czy z nim?

z nim na piwo :P

potraktował cię jak każdą inną d z i w k ę

no to niezle, bo jak to zaczelam czytac to dawal wam po gora 15-lat.... jakie wyscie studia pokoniczyli.. piwologie z doopczografia?

ej ludzie, w ogóle ja nie wiem co w tym zlego, ze idziesz na impreze i kogos poznajesz. nie wydaje mi sie zeby cos w tym bylo nie tak. ni poszlabym z nim do lozka na pewno, a na male przyjemnosci spokojnie mozna sobie pozwolic. a tu od razu że dziw.ka? :O studia techniczne i dobre kierunki wiec zadna piwologia

techniczne... no widze... od poprawnej polszczyzny i w miare adekwatnej do wieku stylistyki gdzies cie odrzucilo... no i nie ma sie co dziwic, ze sie nie mozecie dogadac... ze stanem psychicznym 15-latkow w wieku okolo 25 to nie dziwota.

wolę być inżynierem niż kolejnym socjologiem czy politologiem, a stan psychiczny mam w porządku jak na swój wiek. chciałam uslyszec opinie na inny temat ale jak zwykle temat schodzi na bok:O

od chlania tego piwska:O

mylisz sie pomarańczo, nie mam skłonności do tycia:P

a w ogóle to jestem pewna, że tu większość bab zazdrosnych się wypowiada, a ja pytam o zdanie facetów i o!

Powiedz mu że seks tak i owszem ale dopiero po ślubie a więcej go nie zobaczysz.