2,5 latka - siku do nocnika ale kupa w majtki

Witam! Chciałabym prosić bardziej doświadczone mamy o radę, bo nie potrafię poradzić sobie z treningiem czystości u 2,5 letniego synka. Od ponad 3 miesięcy pięknie sika do nocniczka, od momentu rozpoczęcia nauki nie zakładamy pampersów wcale, wszystkie noce przesypia bez wpadek, nawet poza domem nie zsiusa się do majtek. Synek sam woła, że chce siku, nawet sam biegnie d łazienki i się rozbiera, a poza domem potrafi powstrzymać się do momentu aż znajdziemy ubikację. Jednym słowem - opanował to już świetnie. Problem jest z kupką. Jeszcze nigdy, NIGDY nie zasygnalizował nawet, że mu się chce, po prostu robi pod siebie.Nie pomaga chodzenie za nim, bo nie zauważyliśmy żadnych zachowań "przepowiadających" kupkę, nigdzie się nie chowa itp. Po prostu, czy stoi, czy siedzi - zrobi. Próbowaliśmy nagród za najmniejszy nawet postęp, nawet czeka już na szafie w widocznym miejscu super prezent, za kupkę. Stoi już od trzech miesięcy. Mały bardzo się nim ekscytuje i każdemu chwali. Próbowaliśmy "ignorowania" żeby dać mu czas - bez efektów, próbowaliśmy tłumaczeń (mały jest bardzo kumaty i dużo rozumie, wiele spraw już tak załatwiliśmy), nawet kar (brak bajek czy deseru). Maluszek zawsze po przebraniu przychodzi i mówi "Przepraszam, już nie zrobię kupki w majtki." Co robić???? Naprawdę już nie mam pomysłu...

że jak chciał kupę to widziałam, ze się dziwnie zachowuje, napina, napręża. Więc po prostu obserwowałam i wtedy myk na nocnik. I tak za każdym razem. Załapał szybciutko. Ma 2 latka i jak chce kupę to mówi "idę się wykupkać" :)

Z moim synem było dokładnie tak samo, siku pięknie a kupa w majty. Tylko że wiedziałam kiedy chce zrobić bo się napinał i wtedy szybko na nocnik. Oczywiście nie zawsze widziałam go, że akurat chce zrobić i wtedy robił w majtki. Trochę to trwało, ale po jakimś czasie sam zaczął robić do nocnika.

znam 2 dziewczynki co tak robily. Ale im samo przeszlo, wyrosly z tego po paru miesiecach. Nie wolno ani naciskac, ani uchowaj Bozhe stosowac system kar czy nagrod. To z to czysta fizjologia - jedno dziecko panuje nad miesniami odbytu wczesniej, drugie pozniej. Jesli bedziecie naciskac, to tylko nerwice dziecku mozecie ufundowac, i do 5ciu lat bedzie sie problem ciagnal. Wszystkie dzieci sie przeciez w koncu staja czyste - jedne pozniej, drugie wczesniej, zycze wytrwalosci.

nad mięśniami odbytu. Dzieci w pewnym wieku wiedza już że robią kupę bo widać po ich zachowaniu to, ale po prostu nie kojarzą, ze kupę robi się do nocnika a nie w majtki i uważa, ze trzeba im to uświadomić. Jak tylko się zobaczy, ze dziecko zaczyna należy szybko posadzić je na nocniku. Po pewnym czasie skojarzy te dwie czynności, zobaczy, ze tak jest wygodniej bo nic nie obciera, nie piecze, a dodatkowo jeszcze mama zachwycona no i to poskutkuje. Nie prawda, ze ludzie samoistnie zaczną załatwiać potrzeby fizjologiczne do nocnika. Zrobią tak bo obserwują otoczenie i to otoczenie wywiera na nich presję. Gdybyś wychowywała dziecko w odosobnieniu to nie nauczyłoby się korzystania z nocnika i do końca swojego życia załatwiałoby się w majtki. Jeśli maluch potrafi sikać na nocnik to i kupę potrafi na niego zrobić i umie kontrolować swoje potrzeby. Kwestia poćwiczenia.