Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oeparolfe

Czy powiedzieć mu o ciąży?

Polecane posty

Gość oeparolfe

na wstepie zaznacze ze jestem w zlym stanie psychicznym i wolalabym ustrzec sie kpin, podszywow, ostrej krytyki rowniez. prosze tylko o rade. jestem w ciazy, nie ebde klamac ze pomimo jakiejs nie wiem jakiej antykoncepcji. ojcem jest moj byly chlopak, ktory jest osoba dosyc malo odpowiedzialna. przyjaznimy sie od rozstania i mowil mi wielokrotnie ze on nigdy nie usunalby dziecka, ale rowniez by sie nie ohajtal z matka dziecka. on nie wie o tej ciazy i nie wiem czy mu powiedziec. ja nie chce urodzic, bo to dla mnie masakra, nie bede cale zycie placic za jedna pijacka noc... nie mam jednak pieniedzy na aborcje. nie chce nikogo wtajemniczac w ten problem bo wiadomo jacy sa lduzie. czy na moim miejscu powiedzielibyscie mu? czy moze po prostu poprosic go o pozyczke jako przyjaciela? albo powiedziec po fakcie? prosze o porade!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zalezy jaki jest ten byly. Jesli totalnie nieodpowiedzalny i czujesz, ze wiecej sprawi Tobie problemow jego wiedza o ciazy , to ja bym nie powiedziala. Po co to ma sie za Toba ciagnac, tym bardziej, ze problemow psychicznych i fizycznych nie przejdzie za Ciebie. Jesli jestes zdecydowana na aborcje, to pozycz te pieniadze od kogos i usun. Nie wtajemniczaj nikogo w to , bo i tak musisz zapomniec o tym, o ile uda Ci sie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apierdolicie
nic mu nie mow,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOZAKOWOMALE
nie napisalas ile masz lat,w holandi jest aborcja dopuszczalna kosztuje okol300 eu, dojazd do 150eu, musisz miec kase bo inaczej bedziesz mial na wychowanie dziecka, powiedz ex chlopakowi,pomyslcie razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
przede wszystkim powiedz rodzicom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oeparolfe
nie musza wiedziec moi rodzice, mieszkam sama od dawna, zreszta to by ich specjalnie nie zainteresowalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym zachowala cala sytuacje wylacznie dla siebie . Pozdrawiam i przykro , ze zamiast cieszyc sie ciaza , musisz rozwiazac taki problem. Zycze Ci duzo sily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arnika n1
Pomysl ze kiedys to male dziecko moze byc najwiekszym dla ciebie przyjacielem, a nawet jako maluch wyciagnie do Ciebie swoje raczki i powie MAMUSIU KOCHAM CIE NAJBARDZIEJ NA SWIECIE. ono bedzie Ciekochac zawsze i bezgranicznie nie krzywdz go bo ono juz w łonie Ci ufa i zyje z Toba kazdym Twoim dniem . Jestes mloda porod i ciaze przejdziesz spokojnie i raczej łatwo. pijacka noc pijacka noca , kazdemu sie zdarza nie oceniam Cie. wiem jedynie ze na pewno jest Ci ciezko i rozumiem cie. ale miej odwage podarowac zycie malej bezbronnej istocie. jezeli uwazasz ze ten facet jest nieodpowiedzialny to nie wiaz sie z nim i mu nic nie mow jezeli ktos pomoze ci wychowadz Twoje Dziecko. bo ono jest Twoje a nie tam jakiegos dupka.Jezeli jednak ciezko Ci zdobyc pomoc to mu powiedz i popros o pomoc finansowa i wychowawcza bo jezeli nie to podasz go o alimenty. Najlepiej powiedz komus zaufanemu i madremu w rodznie. Mam nadzieje ze ktos Wam (Tobie i malenstwu) pomoze. Zycze Wam wspolnych chwil w zyciu ,duzo radosci i szczescia,badz silna. pamietaj co Cie nie zabije to wzmocni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIE ZABIJAJ TEGO DZIECKA. pozwól mu życ , jeżeli po porodzie uznasz ,ze go nie chcesz to go oddaj do adopcji lub sprzedaj .. SURYGATKI czy jakoś tak dośc modne !!! zabić to jest najgorsze ze wszystkich opcji! wiele kobiet chce miec dzieci jedne nie moga miec ,drugie maja ale chore .. !!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oeparolfe
ja nie urodze tego dziecka, to wiecej niz pewne... jestem zdana tylko na siebie, mieszkam sama, jestem tylko i wylacznie na swoim utrzymaniu, a ucze sie i pracuje zeby jakos wyjsc na ludzi... po prostu to dziecko nie moze przyjsc na swiat bo nikt go tu nie chce. chyba chcialam mu powiedziec tylko po to zeby pomogl mi to wszystko zalatwic. ten facet lubi mnie, szanuje, kiedys mnie kochal, ma dobre serce, ale nie nadaje sie na ojca. :( i mimo ze wiem ze staralby sie jakby mogl to nie zapewnilibysmy temu dziecku nic. a w zadne surogatki sie bawic nie bede, urodzone dziecko bym pokochala, tym bardziej ze to dziecko moje i mojej milosci zycia. to straszne, ale nie moge dopuscic zeby to dziecko przyszlo na swiat i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghjkl
Znalazły się, obrończynie od 7 boleści. Skoro kobieta nie chce sie meczuć i płacić całe zycie za jeden wygłup, to nikt inny nie jest na jej miejscu. Powiem Ci tyle, skoro uważasz ze to ci przysporzy odatkowych kłopot ów a uwierz mi że tak bedzie, to usuwaj. Ja też to zrobiłam 8 lat temu, i nie żałuje.. Uważam ze bardzo dobrze zrobiłam. Każdy mówi, nie usówaj, dacie sobie rady.. Tak najłatwiej komuś doradzać,i chciałabyscie podejmować decyzje za kogoś innego. Wy tego dziecka nie bedziecie wychowywali, płacili za nie uczyli wszystkiego.. Pomyśl jak wychowasz dzoecko, w kraju biedy i bezrobocia? Co roku opłaty wzrastają..a co z wypłatami? Będzie cie stać na to aby zaewnić mu godziwe warunki życia przez najbliższe 25 lat? Jak każdy i ono bedxie miało potrzeby i zachcianki..stać cie na to kochana? sŁUCHAJ SWOJEGO SUMIENIA, I TEGO CZEGO TY SAMA CHCESZ ROBIĆ PRZEZ NAJBLIŻSZE LATA? bo chyba nie zupki, pampersy,kaszki, kupki? Aby mieć dziecko, tzraba mu zapewnić godziwe warunki życia a nie rodzoić na potegę i potem sie martwić.. a jakoś to bedzie.. Ile osób tutaj blaga o pomoc bo nie ma co do garnka włożyc! Widocznie za mało aby pomyśleć o tym. Najlepiej decydować za kogoś a płacić za siebie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oeparolfe
znam historie kobiet ktore usunely ciaze i tak jak ty radza sobie bez zarzutow. kazdy mowi 'a co jesli potem nie bedziesz mogla miec dzieci?"... no coz... nie bede mogla to bede miala swoja karę. teraz tego dziecka po prostu nie chce, za duzo wysilku wlozylam w to zeby sie wyrwac z wiochy, znalezc normalna prace i pogodzic ja ze studiami zeby teraz to wszystko zostawic. z jednej strony czasem nasuwa mi sie mysl, ze przeciez urodzilabym juz prawie w wakacje, ze moze dalabym rade.... ale z drugiej strony niby w jaki sposob? a co jesli ciaza bedzie zagrozona? kto mi wtedy pomoze? kto bedzie oplacal moje mieszkanie? niestety nie urodzilam sie w szczesliwej rodzinie gdzie dzieci sa oczkiem w glowie rodzicow. moja matka rodzila jedno po drugim bez wiekszego zastanowienia. ile razy mialam jej za zle ze narobila tyle dzieci i nawet nie umiala nas wychowac po ludzku... nie chce robic czegos takiego nikomu. nie sprawie z zadnego dziecka biednej półsieroty wychowywanej przez rozżalona matke ktora jednej glupiej alkoholowej nocy ponioslo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
mimo wszystko powiedz Mamie. Ona pomoże CI i najlepiej doradzi-jakąkolwiek decyzję nie miałabyś podjąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oeparolfe
ona kaze mi rodzic, sama rodzila na potege... zreszta moje dziecko byloby niewiele starsze od mojej najmlodszej siostry... matce nic nie powiem, ona jest ze sredniowiecza, zaplakalaby sie nad moim pomyslem. jemu tez chyba nie powiem, musze tylko skads wziac te pieniadze a to dosc duza suma:/ dobrze ze 'kapnelam sie' wczesnie, to jeszcze dam rade lekami to usunac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno nie chcesz-nie mów rodzicom.Ale do diaska powiedz to chłopakowi!!!!Na co czekasz??? jesli zdecydujesz sie na wychowanie dziecka (czego Ci życzę) to on Cie wesprze!Chociażby finansowo,nie musicie się od razu hajtać!A może własnie dziecko go zmieni??Stanie się odpowiedzialnym człowiekiem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oeparolfe
ja nie chce tego dziecka! o to sie rozchodzi ze nie wiem czy sens mu mowic bo moze sprawic wiecej problemow niz pomoc. na 100% nie urodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
Matka dla dziecka chce zawsze jak najlepiej i jak najlepiej doradzi. Nie jest powiedziane że"kaze rodzić".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
no dobrze, jakie są możliwości, który to tydzien?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
autorko- czego on nas oczekujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
to ja CI powiem czego- rady , byś usunęła ciąże. Ja Ci tego nie doradze, taką odpowiedzialność bierzesz na siebie sama. Wiedz tylko, że może to się wiązać z poważniejszymi życiowymi konsekwencjami niż urodzenie dziecka.Oczywiście dla ciebie- Twój facet- luz- oni nigdy nie płacą. Przemyśl to dobrze- ja nie rzucam kamieniami, zbyt dobrze znam życie. Ale przemyśl to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srutututu tralalala
"to dziecko moje i mojej milosci zycia" -chyba kpina to co napisałaś skoro chcesz usunąć, a myślę,że boisz się mu powiedzieć bo sprzeciwiłby się aborcji; miałaś odwagę rozłożyć nogi to miej odwagę mu powiedzieć; swoją drogą paradoks,że niektórzy się latami o dziecko starają,a są takie co im bez problemu przyjdzie ciążę usunąć(i nie mówię tu o wyjątkowych przypadkach typu chore dziecko lub gwałt)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
proste- mama autorki urodziła późne dziecko ok 40tki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arnika n1
Czuje ze nie masz fajnej matki tak jak pisze kot zeby sie poradzic. ja moge Ci poradzic jako "wirtualna siostra". Kazdy z nas ma inna wrazliwosc Tak jestem obronca dzieci , ale mam tez ogromna empatie i rozumie problemy ludzi. pewnie myslisz ze bede Ci pisac NIE ROB TEGO. ale tak naprwde to ty podejmiesz decyzje , sama nie wiem co bym zrobila gdybym ja znowu miala zajsc. jestem matka i wiem jakie to piekne , mimo iz instyknt macierzynski pojawil mi sie w ciazy i po 3 latach minal. jednak kocham synka ale mam poczucie ze do konca nie jestem w stanie poswiecac sie dzieciom musze miec przestrzen dla siebie. wysrodkowalam to wszystko, zarabiam sama na siebie wynajelam opiekunke , kocham go bardzo chociaz czasami mnie drazni wstawanie w nocy , kaprysy , jednak gdy nie daj Boze cos mu sie dzieje to staje na glowie zeby mu pomoc , bylabym w stanie zabic kogos zeby tylko mu pomoc. Tez troche przeszlam , niepotrzebnie zwiazalam sie z jego ojcem , k..rwa ciezko bylo i czasami sie dziwie ze to wszystko przeszlam , teraz mam swoja firme. popelnilam w zyciu tyle bledów ze masakra , jedynie nie zaluje ze urodzilam bo to jest moje najwieksze szczescie, mimo iz nie jestem przecietna matka gotujaca obiadki itp. i powiem ci ze zaczelo sie jakos ukladac mimo iz na poczatku nie zafajnie to wygladalo.raz wzielam tylko ta tabletke 48 h po wpadce. dzume klepalam przez rok , mialam takie wyrzuty sumienia. postanowilam brac tabletki w tajemnicy przed facetami , tak na wszelki wypadek. wiadomo ze nie chodzi tylko zeby wkolko rodzic i zaszyc sie w pieluchach itp nie kazdy jest do tego stworzony. ale te pieluchy trwaja tylko rok a pozniej jest coraz latwiej i przyjemniej. jezeli wiesz ze dasz rade zyc ze swiadomoscia ze TO zrobilas to Twoja decyzja chociaz mi juz lzy wyciska. ale to Twoje zycie ja moge troche tylko popisac jakbys byla z moich okolic to moglabym przypilnowac ci czasami malucha. A jezeli jednak widzisz szanse ze dasz moze rade to moz ewarto sprobowac... moze jakas starsza sasiadk bedzie mogla sie nim zajmowac gdy ty bedziesz pracowac? nie wiem , rob co chcesz ale jezeli masz chociaz najmniejsze watpliwosci to zasatnow sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarot PROMOCJA weekend
przepraszam w poprzednim poście pomyłka tarot PROMOCJA weekend masz problemy dylematy ? zapewniam anonimowość i fachowe porady z kart TAROTA jeśli zazyczysz sobie zdjęcia dla CIEBIE robie specjalnie zdjecie ukladu jaki dla ciebie rozlozylam KOSZT JEDNEGO PYTANIA TO 120 ZL ZAPRASZAM RÓWNIEŻ TYLKO DZIS NA SEANS GG GODZINNY PRZEZ GODZINE JESTEM DO TWOJEJ DYSPOZYCJI ZADAJESZ MI PIYTANIA AŻ PRZEZ 60MINUT JUTRO JEST OSTATNIA NIEDZIELA MIESIĄCA JAK CO MIESIĄC RAZ W MIESIĄCU TYLKO WRÓŻE W OSTATNIĄ NIEDZIELE Z KART CYGAŃSKICH DOKLADNOŚĆ WIĘKSZA NIZ TAROT ZAPISY DZIS DO 20 NA JUTRO ILOŚĆ MIEJSC JUZ OGRANICZONA anna_anielak65@wp.pl< br /> gg 2843252901

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
komarzyco-czepiasz się:-) autorka w nerwach napisała - powinno być że dziecko byłoby niewiele MŁODSZE od najmłodszej siostry:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
ale fakt- miałaś rację:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×