Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gdfghgjjhkkjl

jaki robot kuchenny macie i polecacie???

Polecane posty

Gość gdfghgjjhkkjl

zastanwawiam sie nad zakupem... tylko posrod tysiac ofert zroznicowanych takze cenowo ciezko mi sie zdecydowac... myslalam tez o thermomixie ale to jednak nie ta polka cenowa... :) jakie roboty polecacie? fajnie by bylo gdyby byla do niego dolaczona wyczerpujaca intrukcja lub jakas ksiazka z przepisami choc nie wiem czy to popularne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam dziewczynki w podobnym
KitchenAid - model Artisan. Najlepszy jaki miałam w życiu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam dziewczynki w podobnym
Artisan jest niestety drogi, ale można na niego odłożyć. Ja zbierałam systematycznie kasę bite 2 i pół roku, ale było warto! W międzyczasie korzystałam ze zwykłego miksera ręcznego i trzepaczki. :) I tak jakoś szło. A teraz ciężkie prace kuchenne to bajka. Ciacho, chleb - błyskawicznie wszystko wyrabia, tnie warzywa, mieli mięso, wyrabia lody. Teraz tylko dokupuję dodatkowe końcówki funkcyjne jak mam trochę luźnej gotówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szurumburumszurum
tak się właśnie dzisiaj zastanawiałam,czy opłaca się kupować robot,gotuję codziennie,lubię piec (chleba nigdy nie piekłam),przyrządzać desery kupiłam w sumie przypadkiem,bo wymieniałam laptopa na mniejszy,więc musiałam cos jeszcze dokupić,żeby cenowo się zgadzało zrobiłam miejsce na łatwo dostępnych półkach,żebym mogła szybko i wygodnie sięgnąć po wszystkie części i jestem rozczarowana-np.ubijanie śmietany-muszę myć miskę,łopatki,pokrywkę,przecierać to coś,do czego mocuje się łopatki i jeszcze montować to ustrojstwo tarcie marchewki,czy szatkowanie kapusty-błyskawicznie,ale dosyć sporo się marnuje,gdyż całe kawałki wpadają do miski,bo w robocie jest przerwa między pokrywką a tarczą tnącą-bo tarcza musi miec miejsce do obracania,marchewkę łatwiej dopasować niż kapustę-tą ostatnią muszę dosyć drobno ćwiartować (czy ósemkować),żeby zmieściła się do otworu no i pełno jest tych niepociętych kawałków (a do tego oczywiście montowanie i później mycie-nie zalecają myc w zmywarce) dzisiaj robiłam pierwszy raz w robocie tiramisu,nie musiałam stać i trzymać miksera,tylko "robiło się samo",chyba za długo miksowałam,ale patrzyłam przecież kiedy składniki się połączą, za szybkie obroty,albo nie takie łopatki-w każdym razie więcej w robocie nie będę robić,bo pierwszy raz wyszło za rzadkie sokowirówki,młynka i wyciskarki do cytrusów nie próbowałam (jeszcze?) ale biorąc pod uwagę,że gotuję dla 4 osób w zupełności wystarczy mi tarka,szatkownica i mikser ręczny (jest w nim końcówka blendera-robię zupy kremy i wkładam końcówkę bezpośrednio do garnka-nie muszę przelewać do robota i jest ok) mięso proszę o zmielenie od razu w sklepie no i kurcze naprawdę nie wiem,czy robot jest niezbędny w kuchni :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja am zelmera bez sokowirówki, takiego z miską obrotową, aler jej nie używam, bo ciasto przyrządzamw innym naczyniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×