zwiazek na odleglosc

czy taki zwiazek ma szanse? moj narzeczony wyjechal na jakis czs z polski, widzimy sie srednio raz na dwa, trzy tygodnie....planujemy slub w przyszlym roku...

mam wystawić tarota?

pytalam jak Wam sie to widzi, czy macie moze jakies spostrzezenia wsrod siebie, znajomych?

Aj no, cieżko odpowiedzieć na Twoje pytanie jednoznacznie. Pewnie, taki związek ma szanse. Różne są związki. Jedne będąc blisko siebie rozpadną sie szybko, a inne przetrwają mimo odległości. Ja akurat pierwszy związek miałam taki na odległość i kilometry go zabiły.... ale nie koniecznie musi tak być i u Ciebie :)

Pozatym itak nie jest żle, niektórzy to się raz na 3 miesiace widją i też jakoś żyją..... aczkolwiek wiadomo, cieżko.

bo z tego co widze, to moj chlopak czesto tam wychodzi z kolegami a to na piwo, a to do jakiejs knajpy cos zjesc... Mowi, ze na obczyznie to normalne, ze nie mozna sie izolowac i ze trzeba wychodzic, ale za bardzo mi sie to nie podoba...

jak masz do niego zaufanie to tak, jesli nie to nie ma najmniejszej szansy

w sumie to mam zaufanie, ale wiem, ze on chodzi tam z kolegami, ktorzy sa wolni...

no i troche denerwuje mnie to, ze on lazi na piwo podczas gdy ja siedze w domu :(

moze sie ktos wypowie jeszcze ?

??