ma ktos moze niepotrzebne ciuszki na dziewczynke 6 mc?

pytam bo mam ciezka sytuacje nie prosze o kase ani nic z tych rzeczy chcialabym tylko troszke ciuszkow, wczesniej dostalam na moja corke od kolezanki ale juz wyrosla ze wszystkiego, dlatego moze tu sie znajdzie ktos kto ma niepotrzebne ciuszki

I znowu to samo! Dlaczego pytasz się na Cafe o ciuszki nie lepiej iść do mopsu, albo do ciucholandu kupić za grosze? Tutaj nikt ci nie prześle za dużo fałszywych topików matek które też potrzebowały a okazały się oszustkami !

w mopsie mi nie chca pomoc, bo nasze zarobiki przekraczaja o 3 zl dana kwote! Swoja droga masakra. Nie jestem oszustka, kiedy mam kase to jezdze na ciuchy i kupuje ale tam wcale nie jest tak tanio ostatnio za 5 ciuchow zaplacilam 50 zl jak dla mnie to jest duzo bo mialabym na 4 mleka. Przepraszam pisze tu pierwszy raz, nie wiedzialam ze sa tu jakies oszustki, jesli nikt nie chce pomoc to uciekam i przepraszam

nie planowalam

zedrfghj Masz szczęście że twoja matka cię nie usunęła! Bo też ktoś mógł powiedzieć ze jesteś bękartem! Takich ludzi bez serca jak ty to tylko usuwać! No i właśnie autorku ten portal spadł na psy jak widzisz co nie napiszesz to zawsze ktoś coś w twoim kierunku napisze! Jestem przekonana ze to gówniarze którzy naprawdę się nudzą w domu!

znacie moze jakies strony gdzie moga byc jakies zyczliwe osoby wiec ze swego czasu byl taki portal gdzie mamy oddawaly niepotrzebne ubranka

Wejdz na google i wpisz ZA DARMO

www.gumtree.pl

yikui--Masz ciezką sytuację finansową,to weź sie do roboty. Nie używaj kompa bez potrzeby,to zaoszczędzisz na rachunkach na prąd.

brunqas, nie bylam dzieckiem z wpadki to po pierwsze, a po drugie miala dla mnie ciuszki, wanienke, wozek itd i nigdy nie zebrali z ojcem po ludziach i mopsach

Moj maz stracil prace jak coreczka sie urodzila, przez 6 miesiecy dostawalam normalna kase i zawsze jakos ktos nam pomogl, a to chrzciny byly, a to becikowe i jakos dawalismy rade, dla waszej wiadomosci wrocilam do pracy i pracuje od tygodnia moja pensja to 900zl, maz dostaje 500zl bezrobotnego, nie mowie ze jestem jakas naprawde biedna, ale jak oplacimy rachunki, raty itd zostaje nam 600zl na caly miesiac, musze kupic pampersy, mleko i naprawde nie stac mnie na to zeby isc i kupic ubranka jakies dlatego myslalam ze moze ktos ma cos niepotrzebnego co zalega mu w szafie, no ale nic milej niedzieli

roznie sie w zyciu układa,moze wczesniej im sie wiodło lepiej a teraz sie pogorszyło,nie mozna oceniac człowieka po 1 wpisie na kafe a tym bardziej kogos obrazac nic o nim nie wiedzac, jak nie mozesz pomoc to bardziej tej dziewczyny nie pograzaj,ona ma dosc swoich problemow a swoja droga moze ktos z waszych znajomych wywala ciuchy na smietnik albo do kontenera to mogł by jej oddac ja mam dorosłych chłopakow a wsrod znajomych sa same duze dzieci wiec nie moge pomoc ale w razie gdyby sie cos znalazło to autorko podaj emaila zeby sie z toba skontaktowac

uwazam, ze nie powinno sie robic dziecka jak sie nie ma kasy, bo od malego jest skazane na nedze, bedzie patrzylo jak inne dzieci maja ladne ciuchy i zabawki, a ono nie ma nic, tylko to co matka mu wyzebrze, masakra. no ale teraz juz po ptakach... powodzenia

yikui---Masz męża lenia.Gdyby chciał,to by znalazł pracę ,nawet na czarno. A poza tym samotni jesteście na tym świecie,nie posidacie rodziny blizszej i dalszej,nie posidacie zaufanyuch przyjaciło którzy pomogliby wam biedzie>a moze po prostu jestescie nielubiani i kazdy was olewa,albo co gorsze jestes naciągaczką.

mamy rodzicow ktorzy w miare nam pomagaja, nie bede juz pisac tutaj bo naprawde jestem w ciezkiej sytuacji a nie chce jeszcze czytac takich rzeczy na moj temat, zaluje ze tu napisalam, jesli ktos chce pomoc to moj nr gg 4695783.

Zeby tak jedna z druga biedna mamusia raz napisala, ze potrzebuje pracy dla siebie lub dla meza. Ze moze sprzatac, maz moze pomoc w remoncie bo maja ciezka sytuacje. Ale nie kazda z morda "biedna jestem, DAJ MI, DAJ!!!!!!!"

yikui--Na rodzicach swiat sie nie konczy.Posiadasz na epwno ciotki,kuzynostwo,przyjaciół. A poza tym,najgłowniejsza sprawa.LENISTWO TWOJEGO MĘZA. Mam 20 letniego syna który studiuje ,dobrze sie uczya i zarobić potrafi ,bo chce,a nie jest takim leniem jak twój mąż

ok, pisz sama ze soba... malo ze nieodpowiedzialna, leniwa, to jeszcze glupia pinda

ooorange--Poprosiął:-) ona żebrze,bo leniem od niej i jej meza zajeżdza.

dziewczyny, jestem biedna, nie stac mnie na nowe audi A8, moze sie zrzucicie??? pomozcie!!! to jest jedyne auto, ktorym moze jezdzic moja malenka coreczka, innych nie toleruje

zedrfghj i inne podobne Tobie tutaj,jak nie odpowiada Wam temat to po co tu wchodzicie? i jeszcze obrażacie dziewczynę-same idealne się znalazły, co to nigdy nóg nie rozkraczyły i całe życie idealne mają :D jak ktoś ma ochotę niech pomaga gówno Wam do tego

same jestescie leniwe! no masakra jakas. Nigdy nie bylyscie w takiej sytuacji to skad mozecie wiedziec? przeciez napisala ze pracuje a maz prace stracil. przeciez wiecie jakie sa czsy jak jest ciezko! chyba nigdy nie mialyscie sytuacji ze zostalo wam 5 zl i zastanawialyscie sie co zrobic czy kupic chlep czy zupke dla dziecka. ja bylam w takiej sytuacji i potrafie wczuc sie w sytuacje innych. TROCHE EMPATII

jeszcze dodam,że poziom Waszych wypowiedzi jest żenujący, trzeba by położyć się na ziemi,żeby Waszej inteligencji dorównać :D

dziewczyny,a co z tym autkiem, Kasiunia moze jezdzic tylko takim, a mne nie stac, pomozcie

No to niech pyta o PRACE dla siebie i meza a nie o to kto DA, DA, DA!!!!!!! Kurwa juz mam dosc tych roszczeniowych postaw tych debilnych kretynek

farmaneqa-doczytaj bo błędnie interpretujesz pojęcia- postawa roszczeniowa to "chcę" lub "należy mi się", a dziewczyna po prostu zapytała; oby Was nigdy nic nie spotkało takiego,a różne sytuacje ludzie mają

farmanega nikt tu niczego nie żądał, tylko poprosił. CZYTAJ ZE ZROZUMIENIEM!!!!!!!!!!!!!!!

ooorange-jestem po 40,mam 20 letniego syna który studiuje.Chłopak przeznacza duzo czasu na naukę,musi także spotykac sie z przyjaciółmi,dziewczyna,ale i tak znajduje czas i CHĘCI aby sobie zarobić pieniądze.łapie każdą prace ajak sie nawienie,od pracy przy kompie po fizyczną.A mógłby tego nei robic,bo utrzymujemy go i nawet kieszonkowe w zadawlającejkwocie dostaje,ale On ma ambicje i jezeli chce kasy wiecej,to nie leci do nas rodzicow na zebry tylko daje cos z siebie a nie tak jak maż i autorka tego tematu.

dajcie mi audi A8, dlaczego ona moze prosic dla swojej coreczki, a ja dla swojej nie moge???!!!

Czytam ze zroumieniem. Autorka nie ma kasy i zamiast pytac o PRACE, o mozliwosc ZAROBKU to pyta kto jej DA!!!! Za darmoche bo ona taka biedniutka, taka niesczesliwa. Do roboty to i kasa na ciuszki bedzie!!!!