co to ma byc Haloween :(

Jak mnie wkurzyla jakas dzieciarnia. O 8:00 wali ktos mocno w drzwi ... no to ide otworzyc. Widze jakies dzieciaki. Wolaja do mnie cukierek albo psikus. Mysle o co im chodzi ? No tak Haloween. Mysle sobie, skora sa tacy hamerykanscy, dlatego nie laza wieczorem no i nie sa przebrani. Mowia dzieciakom, PSIKUS. Dzieci sie zmieszały :D i poszły dalej. Nie znosze jak ludzie probuja cos swietowac i robia to na odwal sie :( bez przygotowania i wyobraźni. Dlatego nie dostały grama cukru :P

u mnie nie ma takich cudów .. dzieciakom się widocznie nie chce :P

Jakby do mnie przyszli to bym je wtrącił do lochu, mam akurat taką małą, ciemną piwnicę hehehe, urządził bym im takie haloween że by do końca życia zapamiętali haahahaha :O

Na szczęście nie przychodzą :D też nie ma tego gówna u mnie.

Bo polacy nie umieja nawet nasladowac tych zza oceanu :( Kiepska podroba haloweenu jest w PL :-O

ale wy jestescie dretwi :O :(

u mnie byli wczoraj pod wieczór , małe szczyle przebrane za wiedźmy itp poznali hojność imperatora , dostali owoce i się oddalili

No wlasnie, wkurzylo mnie to, ze zrobili to na odwal sie ;/ Niech swietuja, mi to nie przeszkadza. No ale niech robia to wieczorem i niech sie przebiora. a nie przychodza z siatkam iz TESCO ubrani normalnie ...

A do nas przychodzą gdzieś tak od 3 lat zawsze wieczorem i przebrani i jest fajnie. Dziś wiem że będą i już mam dla nich przygotowane czekolady w tym roku to nawet mam zamiar ich wpuścić do domu bo moje dzieci już podrosły i niech zobaczą sama jestem ciekawa co to będzie.

u mnie też tego nie ma :) ale to zupełnie nie pasuje do naszej mentalnośc po ki chuj odgapiać takie cyrki:O autorko :D ;)