Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Małami8410

Zaryzykować? :((((

Polecane posty

Gość Małami8410

Witam Wszystkich!! Piszę, ponieważ jest mi bardzo smutno i nie wiem, co robić, liczę na Wasze mądre Rady!! Oczywiście chodzi o faceta. Poznaliśmy się 1,4 roku temu w necie. Pisaliśmy bardzo dużo, potem doszły rozmowy tele. Kontakt był bardzo częsty, głównie z jego strony. Potem po kilku miesiącach doszło do spotkania. było super, potem były jeszcze 2 spotkania. I pozniej rowniez planowalismy spotkania, ale on sie bał angazowac i w koncu do spotkan nie dochodzilo. pisalismy. kilka razy chcialam zerwac kontakt, nie udalo sie, bo ciagle wracal do pisania. Potem były wakacje, oczywiście spedzilismy je osobno. Ja na wakacjach poznalam pewnego chlopaka, ale bylo to tylko zauroczenie wakacyjne. On rownież poznal dziewczyne, z ktorą sie spotkal jakies 3tyg temu, dzieli ich 30mk, a nas 70. I do czego zmierzam, mianowicie do tego, że odrazu odkąd wrocilam z wakacji on prosil o spotknia, jak bylam na wakacjach rowniez do mnie pisal smsy. Mowil, że zaluje, ze wtedy sie przestraszyl, ze odwolywal spotkania, że bardzo za mną teskni i ciagle mysli o mnie. Chcial sie spotkać i wczoraj sie spotkalismy, bylo cudownie, jest chemia, swietnie nam sie gada, on ma maslane oczy, ALE podczas spotkania dzwonila pare razy ta dziewczyna, nie odbieral. mowil mi, że na poczatku mu na niej zalezalo, ale jak ja poznal to juz nie, poza tym ciagle myslal o mnie i tamta byla chwilowym zauroczeniem. Oczywiscie zrobilo mi sie bardzo przykro o jestem ardzo nieufna, dlaczego ona do niego dzwonila!!!! on mowi, ze to ona chce z nim byc, on z nią nie chce, ale faceci sie tak zawsze usprawiedliwiają, dodal wczoraj, ze czuje, ze bedziemy razem, ze bardzo mu zazlezy, a ja sie teraz boję!! pop ierwsze raz sie juz wycofal, po drugie nie wiem, czy sytuacja z kolezanka wyglada tak jak on mowi. Po spotkaniu dzwonil do mnie, dlugo rozmawialismy, dzisiaj juz z rana smsy, a ja sie boje i nie wiem, co zrobic. Nie chce byc oszukana, a na nim rowniez mi zalezy. Prosze o madre rady!! dziękuję!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe :D
Olej go, bo sie bawi Twoim uczuciami. Jaka masz pewnosc, ze znow Cie nie zostawi dla jakiegos "zauroczenia" w stosunku do nowopoznanje kbiety? Na moje oko on jest strasznie niedojrzaly ewmocjonalnie, a z bycie w zaiazku z takim to samobojstwo. Bedziesz cierpiec. Jak zalezy Ci na tej znajomosci, to utrzymuj kontakt, ale na stopie kolezenksiej i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małami8410
No wlasnie tego sie boję, tylko, ze wczesniej nie zostawil mnie dla zadnej innej, bo nawet nie bylismy ze sobą. I wątek kolezanki po jawil sie jak byl na wakacjach. Achh juz w kwietniu cierpialam, gdy sie wycofal, teraz znow mi jest ciezko:(:(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe :D
Widac, ze jestes dziewczyna o romantycznej duszy, wiec taki facet bedzie Cie tylko ranil. Ale wybor nalezy do Ciebie. Jesli na stopie kolezenskiej cierpialas, to jak sie bardziej zaangazujesz, to to odczucie sie nasili. Poszukaj innego faceta, ktory naprawde bedzie Toba zaintersowany i bedzie wiedzial czego chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małami8410
tak, jestem romantyczna i wrazliwa. Poznaje roznych facetow, ale jakos nie ma miedzy nami chemii ani jakiegos wiekszego zainteresowania. Z tym swietnie mi sie rozmawia, on niby sie stara, ale te wczorajsze telefony tamtej mnie zaniepoily i fakt, ze powiedzial, ze jednak na niej mu zalezalo, ale niby tylko mu sie tak wydawalo. Nie wiem, czy wierzyc w jego slowa. tyle razy mnie zranil, gdy wczesniej odwolywal spotkania, mowiac, ze nie wie, czego chce. Teraz niby sie zmienil, przeprasza za tamtą sytuacje, ale i tak sie boję :(:(:(. OICHHH ciezkie to wszystko!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe :D
Ludzie tak szybko sie nie zmieniaja. Moja rada: obserwuj go uwaznie, daj mu druga szanse, ale jak tylko zoabczysz, ze koles robi dziwne uniki, znow zacznie mieszac, bedzie mu brakowalo pewnosci co do Ciebie czuje, uciekaj. Kieruj sie zdrowym rozsadkiem, nie angazuj, a bedzie dobrze. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małami8410
postaram sie, by rozsadek wygral. nie chce znow cierpiec. pozdrawiam i dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małami8410
szkoda, ze nikt juz nie napisze swojego zdania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małami8410
Czekam na jakieś rady !! piszcie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khg;js
no risk no fun. faceci czasem uciakaja przed zwiazkiem, to taki atawizm, strach przed utrata wolnosci. ja bym zaryzykowala, ale mialabym na niego oko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małami8410
co masz na mysli konkretnego, miec na niego oko? sprawdzac go?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do każdej nowej znajomości należy podchodzić z dystansem... a co do niego to powinnaś mieć wyjąkowy dystans i daj mu to odczuć a jemu jak będzie faktycznie zależało to zrobi wszystko żeby Cię zdobyć. Ja to bym po prostu się z nim spotkała i powiedziała mu że chcę skończyć tą znjomośc bo boje się zranić. A on jeśli sobie odpości to wszystko jasne a jesli nie to bedzie sie starał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małami8410
Hmm nie jest to takie proste, wiem, że racjonalnie myśląc, to powinnam się już wycofać. Niestety nie jest to takie proste. To co on teraz mowi i pisze, wskazuje, że jest lepiej niż było wcześniej, ale jest znow jakas laska, niby nic, ale dla mnie to istotne. ciężki temat!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mintaj_sl
Oj cos czuje ze facet gra na dwa fronty. A teraz lata za toba, bo kroliczek mu ucieka. Jak tamta go oleje, to jednak dojdzie do wniosku ze na niej mu zalezalo. Jak chcesz takiej hustawki, pakuj sie w to, prosze bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małami8410
załamana:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popaprany ten facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małami8410
życie nie jest proste, a ja przyciągam same nieodpowiednie typy, porażka. Ciągle mnie jakiś rani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ljljljljlkkj
ciagle mnie ktoś rani - hahaha - jak prosto sobie wytłumaczyć to, że się przyciąga nieodpowiednie typy a przecież sama takich wybierasz bo tacy cię pociągają albo jesteś typem kobiety-ofiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze jest opcja 3
facet to manipulant,a taki dobrze to ukrywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wasuniakal
Obserwuj go po prostu przez pewien czas, starajac sie nie anagzowac emocjonalnie w te znajomosc. Da sie przeciez wyczuc czy ktos gra fair czy nie. Tylko nie badz glucha na glos wlasnej intuicji. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małami8410
Intuicja mi mowi, że mam uważac, ze on mnie oszukuje. Może to trochę jest spowodowane tym, że wczesniej juz pare razy zawiodl. A może naprawde on dobrze klamie? tylko na spotkanaich nie widac by klamal itd. Ale czemu nie potrafie zaufac? tylko mam taki lęk i intuicja mowi co innego?;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małami8410
Dzisiaj rano mi napisal na gg, podczas naszej rozmowy, że w nikim nie jest zakochany ani zauroczony. nie wiem, jak to sie ma do tego, że niby czuje, że będziemy razem, jak o to zapytalam, to zamilkl. i tyle, mam znow hustawke nastrojowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno i po co Ci to?
Tylko sie wykonczysz, ten facet jest niedojrzaly i robi sobie z Ciebie zabawke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mówisz że 1,4 roku
czy to znaczy że poznaliscie się 1rok 4 miesiące i 25 dni temu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×