Chciałam się wyżalić, tak po prostu:(

Tak mi dziś smutno. Nie mam chłopaka, nikogo kto napisałby mi jakieś miłe słowo na dzień dobry. Dołuje mnie swiadomość, że w tej chwili nikt o mnie nei mysli. Moja przyjaciólka własnie znalazła sobie chłopaka. Cieszę się, ze jest szczęsliwa, ale smutno mi bo juz tak długo jestem sama. Muszę się uczyć, a tak mi się nie chce. Właśnie zapisuję juz trzeci pamiętnik i słucham Seasons in the sun - Nirvany:(

oj daj sobie spokoj zajmij sie soba. na ciebie tez przyjdzie czas. Chlopak to nie wsyzstko

Aż mnie w dołku ściska z tęsknoty do kogoś kto by mnie polubił przynajmniej:)

Uwierz mi - nie jesteś sama :)

Wkurzyłeś mnie, Ty z góry, lubiłam ten nick

Dlaczego tak się dzieje?Tylu tutaj chlopaków i nikt nie może się zainteresować mna?:(

Pomarańcza1989-- sama sobie jestes winna.Okazja czyni złodzieja.:D

czesc nie jestes sama, tez mam ten problem, czasami jest do dupy, ale da sie z tym zyccc robie co chce kiedy chce nie musze sie spowiadac moge patrzec na kazdego kolesia ktory obok mnie przejdzie... Mialam kilku facetow ale na chwile wygaslo moze i lepiej bo jak mialabym sie meczyc z takim to szkoda zdrowia, laska glowa do gory, zrob sobie ladny make-up, zrob kilka zdjec, zaloz konto na fotce od razu zaczna do Ciebie pisac, podniesie Ci sie samoocenia :))) a jesli chcesz mozesz pisac ze mna bo mnie sie nudzi

Wiem, że nie jestem sama. Po prostu mi smutno, nie chodzi tez tylko o chłopaka. Moje studia - zero perspektyw, zero przyjemności. Dlatego w przyszłym roku idę na inny, już wybrany z głowa. No i dlatego teraz muszę zakuwać biologię. Rodzice mnie wkurzają, ale za rok na szczęscie się wyprowadzam. Tylko teraz tak mi cięzko:(

W dalszym ciągu popełniłaś błąd.Nie nauczyło to Cię ?:)

bo mnie wkur...eś. slonce swieci, ptaszek spiewa. - dzięki,fajna z Ciebie dziewczyna. Mnie się tak jakoś źle w zyciu układało, ostatni chłopak zerwał ze mna. Nie wiem dlaczego, bo nie wyjasnił tego nawet. Czasami czuję się zupełnie beznadziejnie:(

ojej tez tak czasem mam, ale to minie, pomysl zaczniesz nowy kierunek, nie mysl ze musisz wkuwac, sprobuj polubic biologie, a rodzice hmmm mnie tez wkurzaja i co czasami mam dosc, pomysl ze za rok sie wyprowadzisz, zazdroszcze ;) bedzie cudownie...

Złość uroku Ci dodaje:D

mam nadzieję, tylko czasem żałuję straconego czasu. 3 lata stracone na filozofowaniu, zero perspektyw, zero szans na pracę w mojej zaściankowej miejscowości. Szkoda, że nie obudziłam się wcześniej

to wyżej to ja, nei miałam zamiaru zakładać sobei tu konta, bo przebywanie na kafe nie jest moim głownym zajeciem, a już na paewno nei najciekawszym. A ty jk nie masz co robić, to podszywj się dalej, pewnie jesteś w gorszej sytuacji niz ja

Naprawde nie jesteś sama :( też miałam takiego doła ale to było dawno, teraz staram sie myśleć pozytywnie i "iść do przodu", wypełniać sobie czas i nie myśleć za dużo. Właśnie najgorzej boli jak sie widzi że innym sie układa a Tobie jak zawsze nie :(( ja poprostu zdałam sobie sprawe że jak bd sie zamartwiać to i tak sie nic nie zmieni, wrzuciłam na luz i Tobie też radze. Napewno jesteś wartościową dziewczyną, ktoś to kiedyś doceni :) Masz chociaż tą myśl że niedługo coś sie zmieni w twoim życiu, zazdroszcze :P Pozdrawiam cieplutko

kolezanka wyzej ma calkowita racje, zgadzam sie w zupelnosci :) powodzenia

Może i masz nieco racji lecz epitetami nie znajdziesz poklasku "moja slodka" klameczko.CO za irracjonalny nick:D

dzięki dziewczyny, jesteście takie kochane:) Staram się nie myslęć o tym co złe,a le czasami się nie udaje. Mam 3 przyjaciólki i siostrę. Z nimi zawsze najlepiej się czuje. Ale jakiś czas temu jedna z moich kumpelek znalazła sobie faceta, teraz druga, a trzecia mieszka dośc daleko, a moja siostra wyjechała na studia. Teraz zostałam tak jakby sama:(

Lubiący Cię pomarańczo - czego chcesz ode mnie, odczep się juz. Może jednak jest inaczej, może masz cudowne zycie, wspaniała dziewczynę, super inteligencję i kasę i jeszcze tyle wolnego czasu żeby siedzieć na kafe i naśmiewać się z ludzkich problemów. Moze to ja jak zwykle nie mam racji. Szkoda gadać.

A napisałam tu, bo nie chcę naprzykrzać się mojemu otoczeniu. Jeśli nkt by mi nie odpowiedział to spoko, po prostu dałam upust swoim emocjom. Ale cieszę się, że koleżanki wyżej podnisły mnie troszkę na duchu:)

klamka od zakrystii-- absolutnie nie miałem zamiaru Cię martwić.Może uśmiechniesz sie wreszcie;)

:o...

nie wiesz jak się czuję, ale za chwilę i tak bede musiała przywdziać maskę pt. dyżurny uśmiech nr 3:):o masakra

To to sie ciesze ze jest lepiej, nie przejmuj sie ze ktos sie nasmiewa czy cos, odpusc sobiee :) buziaki i milego dnia

no to ja spadam, slonce swieci, ptaszek spiewa.- dziękuję:)

klamka od zakrystii-- naprawdę tym mnie rozbawiasz Masz az taki smutek w ?

slonce swieci, ptaszek spiewa.-- bes przesadyzmu orange.:)

bez*

Wiem, że łatwo mówić, ale nie smuć się. Wielu ma podobnie... Zapraszam do nas. :) Może tutaj poznasz bratnią duszyczkę.