Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pamela0008

Jak delikatnie rozluznic znajomosc z chlopakiem?

Polecane posty

Gość Pamela0008

Mam troszke inny problem niz chyba wiekszosc na kafe.. Nie mam pojecia co robic..Spotykam sie z chlopakiem juz 3 tydzien...byly przytulanki, pocalunki... On nagle zaczal mowic, ze mu zalezy, ze teskni...A ja tego nie czuje...Lubie sie z nim spotykac, wizualnie mi sie podoba, ale nie chce na razie sie wiazac, moze powinnam, mam 24 lata, koncze studia....ale nie jestem pewna czy to ten.., chyba sie boje zaangazowac, bo ostatnim razem bardzo cierpialam....Tylko co ja mam mu powiedziec? A moze przestac sie odzywac..?:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz prawdę
jaka by ona nie była

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***iga***
zwiazek opiera się na przyjaźni, a przyjaźń na szczerości... powiedz mu o tym... o swoim lękiem przed zaangażowaniem i przed cierpieniem.... Porozmawiaj z nim :) nie uciekaj bo to nie rozwiązanie. Może spróbujcie się po prostu przyjaźnić a może z czasem przerodzi sie to w fantastyczne gorące uczucie z obu stron :) w kazdym razie spróbuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pamela0008
ja bym bardzo chciala sie z nim przyjaznic...tylko obawiam sie, ze jesli mu tak powiem...to uzna, ze to takie utarte "zostanmy przyjaciolmi" i calkowicie zerwie ze mna kontakt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rewewrwe
iga - jakim lękiem, cierpieniem?! to już każdy się boi i cierpiał itp? młoda dziewczyna kończąca studia, pewnie normalnie żyjąca a ty zaraz o lękach, bólu.. o maj gad. tak czarno już przedstawiać sprawę choć tak naprawdę nic złego się nie działo i nie dzieje to przesada. dziewczynie po prostu nie w głowie teraz związek i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rewewrwe
Może spróbujcie się po prostu przyjaźnić a może z czasem przerodzi sie to w fantastyczne gorące uczucie z obu stron - tia, jak sie nie zrodziło po prawie miesiącu, to pewnie zrodzi się jak się zaprzyjażnią.. bzdura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pamela0008
a tak w ogóle o czym wstydziłam się powiedzieć na początku.. słyszałam od koleżanek że ma małego penisa a ja lubię duże spocone przyrodzenia i obawiam że mnie nie zaspokoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***iga***
rewewrwe... to tyczyło sie tego co powiedziała , że może to przez to ze kiedyś cierpiała w związku czy po jego utracie, nie wiem :) chodzi o to żebyś powiedziała mu co myślisz tak jak teraz nam to piszesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pamela0008
***iga*** mam tak otwarcie zapytać o rozmiar? nie mam tyle śmiałości w sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***iga***
odczuwam ze ktoś się podszywa.... Ale w każdym razie są inne sposoby ;p przekonaj się jaki jest byś może będziesz aż w szoku ;d;d;d przypadkiem połóz rękę gdzie trzeba ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pamela0008
podszywom podziekuje.. Pogadam z nim...w sumie juz mu powiedzialam, ze potrzebuje czasu, ze nie jestem stworzona do zwiazku...ale on stwierdzil, ze lubi wyzwania...nie wiem jak dac mu do zrozumienia, ze nic z tego nie bedzie...macie racje, jak po mc nic jeszcze nie czuje...to pewnie to nie ulegnie nagle zmianie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pamela0008
chociaż gdyby miał lepszy wóz to dałabym mu szansę ale on jeździ starym maluchem i wstyd mi przed sąsiadami kiedy po mnie przyjeżdża a już na pewno nie pojadę z nim na dyskotekę tą puszką na pomidory i wieśmaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pamela0008
hehe nie ma to jak kreatywnosc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***iga***
nie odrzucaj go , ale powiedz jak jest... zrozumie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pamela0008
co mam mu powiedzieć dokładnie? że spotykam się z nim bo mam piwo za darmo i nie chcę żeby wagina mnie swędziała od nieużywania? jakby się poczuł? może lepiej zostawię to tak jak jest a po prostu na boku znajdę sobie lepszego zaganiacza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pamela0008
Pozwalalam, bo on mi sie podoba...ale dla mnie to za szybko sie potoczylo..A teraz glupio mi sie wycofac, zazwyczaj to faceci tak postepuja...daja nadzieje, a pozniej chamsko olewaja..nie chce zeby z mojej strony to tak wygladalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Pozwalalam, bo on mi sie podoba...ale dla mnie to za szybko sie potoczylo" - pozwalałaś i piszesz, że za szybko się wszystko potoczyło? Dziewczyno, a czego ty oczekujesz po takich "pozwalankach"? Wędzidła w zębach tego chłopaka? Dałaś mu zielone światło, teraz miej pretensje do siebie samej. SZANUJ SIĘ :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pamela0008
krytykujcie mnie...ja chcialam dac temu uczuciu czas.. bardzo bym chciala poczuc te "chemie"...a tu nic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×