Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość yg78ttyy7y89y8y7

Cholota ze wsi wprowadza sie do duzych miast

Polecane posty

Gość yg78ttyy7y89y8y7

Sa glosni, krzykliwi, wszechobecni, uwazaja ze maja zawsze racje, sa pewni siebie, czuja sie bardziej wartosciowi od rdzennych mieszkancow owych miast. Sa bezczelni do n-tej potegi. Dzisiaj taki obrazek: Na wjezdzie do garazu faceta w bvardzo podeszlym wieku zaparkowal jakis smark ok 28-30 lat bo chcial chyba odebrac dziecko z pobliskiego prywatnego przedszkola (mogl zaparkowac obok bo bylo miejsce na skwerze) , starszy jegomosc poprosil go zeby odjechal bo musi jechac gdzies do zony do szpitala zawiesc jej jakies rzeczy (jeszcze mu sie kurwa tlumaczyl dlaczego chce wyjechac z wlasnego garazu-zalosne:o). 30 letni wielki silny dobrze ubrany mlody chlop odpowiedzial "mozesz dziadku poczekac", zasmial odwrocil i poszedl do przedszkola po dziecko :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja myslę, że
hołota z miast ucieka na wieś :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakby to nie byl dziadek
tylko tez jakis chlop to spierdalalby z podwinietym ogonem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dla mnie to nigdy nie widziałam takiej "wsi" jak robią ludzie stricte wychowani w mieście. ale to tylko moja opinia głupiej baby ze wsi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka niby wies robia ludzie
z miasta???????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opkidopki
jeszcze trochę i będzie trzeba występować o wizy żeby do miasta przyjechać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma zasady - i w miescie i na wsi jest chołota. ze swojej strony mogę tylko podać przykład młodej para, która pochodzi ze wsi a kupiła mieszkanie w moim bloku. wiercenie dziur, kucie ścian czy walenie młotkiem w tygodniu po 21 lub w niedziele raz o 10.00 a innym razem o 14.00 to dla nich żaden problem. a przez 30 lat było tak spokojnie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w niedziele dziecko
z przedszkola chcial odbierac?????? :D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmmmmmm.... poczynając od tych wszystkich małolat którym się w dupie przewraca bo się wychowały na blokowisku. nie mają żadnego szacunku do wartości, pozycje roszczeniową a rodzice jeszcze im karzą wierzyć że są we wszystkim najlepsi.Kończąc na chamach którzy się czegoś dorobili i teraz przenoszą się z tych blokowisk na przedmieścia i zachowują się jakby im wszystko było wolno... ogólnie pochodząc z małej miejscowości poszłam do szkoły do dużego miasta. nie powiem-poznałam tam wiele cudownych osób, ale w momencie wyłapywałam typ miejskiego cwaniaczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asda--> a to tak trudno pójść i spytać czy mogą być ciszej? kiedy mają robić takie rzeczy skoro zapewne w tygodniu długo pracują? najłatwiej jest oceniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak trudno pomyśleć, że wokół mieszkają ludzie, którzy wstają przed 6 i kładą się wcześniej spać bądź chcą w niedzielę się wyspać? czy trzeba takie elementarne rzeczy przypominać??? przypomną im się kiedy będą mieć małe dziecko a inni będą walić po nocach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przekonajsiesama
H.ołota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asda to co mają udawać zawsze że ich nie ma? 21 to nie jest tak strasznie późno, a oni nie muszą znać twojego planu pracy. no ale właśnie to mnie irytuje w mieszczuchach- tylko swój kont widzenia. Tak, jesteście najlepsi i najcudowniejsi. Zazdroszczę wam tego że się wychowywaliście w oparach smogu i w 30 m2. zadowoleni? Ego podniesione?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoje argumenty są tak śmieszne, że pozwolę je sobie puścić koło ucha. szkoda mi czasu na tłumaczenie, że kucie ścian późnym wieczorem czy w niedziele jest przejawem braku wychowania. dobrej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie tak jest
przyjedzcie do Wroclawia do dzielnicy Krzyki, tutaj jest rozplem tej malomiasteczkowej tandety. Rzeczywiscie jakies przedszkola prywatne pootwierali, w poblizu hektary nowych osiedli dla wsi pobudowali, bydlo jezdzi samochodami, blokuje wjazdy , parkuja gdzie popadnie, riozjezdzaja trawniki, panosza sie doslownie wszedzie, zawsze z ryjem zadartym do gory. Gdzie to kurwa, jeszcze 5 lat temu spokoj i cisza byla ,ludzie kulturalni, mili, jeden drugiego szanowal, teraz jak na jakims tureckim targu albo w dzungli, kto jest mlodszy silniejszy i lepiej obrany ten ma racje. Tfu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na wsi w klepisku
mieszkali teraz izbe z ziemia zamiast podlogi na mieszkanie zamienili to i szajba do glowy uderza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
większośc blokersów na wielkich osiedlach to dzieci wieśniaków którzy zamieszkali tam w latach osiemdziesiatych jak Gierek Polskę Ludową budował!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech, widzę że ta dyskusja do niczego nie zmierza. ja wam mogę podać przykłady osób z miasta które potrafią być tak chamskie w zachowaniu że aż dech zapiera i do tego mieć jeszcze na ustach cyniczny uśmiech, ale to chyba nie o to chodzi. wy wiecie swoje, a ja swoje. miasto do końca studiów a potem home sweet home:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opkidopki
eee tam Caster pierdolisz blokersi to produkt miastowy nie wiejski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U mnie przez sciane mieszkają
ludzie z miasta...maja po ok. 40 lat.Teraz robią generalny remont mieszkania. Słychać hałasy i rano i wieczorem. Wieczorem do 22 ( zgodnie z obowiązującą ciszą nocna ),rano od godz.8.Wszystko z tym ranem byłoby dobrze gdyby nie to że mój mąż pracuje na trzy zmiany i nie może spać jak wróci po nocy.Ale my musimy to znieść.Takie są "uroki" mieszkania w blokowisku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana77
Mają widły i gumiaki,haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidze wiejskiej
holoty, najebalbym ich wszystkich na widly i wywiozl rozkladajace sie scierwa poza granice miasta. Jak tylko widze takiego wiesniaka co sie sprowadzil do miasta to az mnie rece swierzbia zeby mu przywalic, zatluc gowno, zgniesc jak karalucha i splunac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na takiego chama co zaparkował na podjeździe jest prosty sposób. Jak odejdzie od samochodu, to się przechodzi blisko samochodu z czubkiem noża wystającym z ręki i rysuje lakier. głęboko i przez całą długość. Więcej nie zaparkuje na podjeździe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem ludzie muszą zrobić remont i mają do tego prawo. Byle nie robili go co miesiąc. Ale tu nie ma reguły, czy są z miasta, czy z prowincji. Wiś bardziej przejawia sięw postawie roszczeniowej i tym, ze mają zwykle otoczenie w d.... To się bierze stąd, że u siebie nie byli anonimowi. Ci ludzie nie są otwarci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mój sąsiad..
mieszkał wcześniej w bloku PGRowskim a teraz skończył studia i ożenił sie z kobietą z miasta ,udaje że mnie nie widzi żeby nie mówić dzień dobry a do żony bez kurwa itp zdania nie zbuduje .ale za to lubi chodzic w krawacie i słuchać disco polo na cały regulator.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×