mialam randke z niesmialym chlopakiem...

juz 2i dzien sie nie odzywa..wczesniej rozmawialismy na gg codziennie.. na randce bylo w maire ok, ale on faktycznie bardzo zdenerwowany i tak gadalismy o dupie marynie( o filozofoii, sztuce, itp), pare razy sie tylko do mnie usmiechnal i spojrzal w oczy, tak to sie gapil w stol albo sufit..nie wiem czy teraz sie nie odzywa bo jest niesmialy czy mu sie nie spodobalam... co radzicie?

a o sztuce to o czym konkretnie?

zagadaj do niego, zobaczysz reakcje...

o teatrze, malarstwie, nawet mialam zaczac temat o rzezbach ale stwierdzilam ze to juz byloby dno dna...ogolne to ja zaczynalam tematy, on raz tylko spytal jakie mam plany na przyszlosc...to taki typ czlowieka bardzo skrytego i outsidera..niedlugo ma urodziny i zartowal zebym mu kupila prezent na nie, no wiec kupilam mu dosc droga rzecz..a on sie nie odzywa..nie wiem co zrobic teraz...

randka była w galerii?

jeśłi ci on pasuje to zagadaj do niego ;)

nie nie..siedzielismy w barze i pilismy piwo...on byl skacowany bo mial dzien wczesniej impreze...chya bede sie musiala faktycznie do niego odezwac choc pewnie mu nie zalezy na mnie..niepotrzebnie wydawalam kase na prezent;/

umuw sie lepiej ze mną, a nie z takim dziwakiem skąd jestes ?

jestem ze slaska..ale nie umawiam sie juz na randki w ciemno..za duzo razy byly niewypaly..

koleżanko niewypały były bo nie byłaś na randce ze mną :) szkoda, że tak daleko mieszkasz :(

zwal mu to się obudzi

Napiisz niezobowiązująco "Dziękuję za miłe spotkanie".

hehe, szkoda, że nie mondrykoleś24 skoro "umów" przez "u" :P

po 2och dniach mam mu dziekowac xza spotkanie? troche to nie w moim stylu..facet powinien takie rzeczy robic..nie lubie sie podkladac...nie zeby mi sie jakos super podobal, bo przez ta jego mrukowatosc ciezko cos o nim powiedziec..fizycznie mi sie podobal ale psychicznie nie wiem...kurczee nie lubie takich sytuacji;/

na spotkanie ze mna skacowany, to nie bralabym go w ogole na przyszlosc pod uwage. Bylby przegrany u mnie.

ja coś czuję że on czeka na Twój ruch. Bo pewnie sam nie wie czy Tobie się podobało to spotkanie czy odwalił gafę... Napisz że dziękujesz za miłe spotkanie, co napewno go podbuduje i zmobilizuje do kontaktu z Tobą. Lub zwyczajnie dbał on o sprawy związane z 1 listopada i dlatego się nie odzywał

a nie jest tak ze jak facetowi sie podoba kobieta to od razu jej pisze i ugania sie za nia? ja zawsze tak mialam...nie przywyklam do takich niejasnosci...ale z drugiej strony wiem ze to ciekawy czlowiek tylko "troche" zamkniety w sobie...