Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Inna1988

Szukam koleżanek zmotywowanych do walki......

Polecane posty

Olcia:-))))))))))) i tak trzmaj!!!! Ja też rzuciłam palenie bez niczego z dnia na dzień :D A co do chromu, to fakt, że nie można go brać za długo (1-2 opakowania pod rząd), ale pomaga na takie ciągoty. Silna wola jest przereklamowana, metodą silnej woli można nabawić się tylko nerwicy. Po prostu: jak człowiek chce coś zrobić to to robi ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :-) Strasznie przepraszam ze mnie nie było ale ostatnio ciagle w pracy jestem a jak juz mam wolne to mam jakies zalatwienia albo moj luby u mnie jest itd....:-( Mam okres i czuje ze jestem strasznie ocięzala,ledwo w spodnie wchodze...... Ehhh szkoda gadac......fatalnie sie czuje :-( Mysle ze za kilka dni minie :-) W ogole jestem strasznie nie wyspana ostatnio,nie mam nawet czsu dobrze poleniuchowac w lozku...:-( Dobra koncze juz narzekac! Pozytywne jest to ze staram sie juz nie odjadac wieczorami bo mialam z tym straszny problem...:-/ Zapijam głód herbatkami i woda...:D A jak tam u was? macie jakies sposoby zeby zmiejszyc ogolnie apetyt???? :D Od razu mowie ze ze słodyczami nie mam problemu,dla mnie mogły by nie istniec,ale miesko, kebab ,kotleciki mmmmmm:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olcia:-)))))))))))
Ja za to nie przepadam za kebabami i mięsem ogólnie... czasem łapie ochotę ale bardzo rzadko :-) nadal ćwiczę choć miałam 2 dni przerwy ze względu na zajęcia od rana do nocy...wracałam do domu całkiem padnięta... A ze słodyczami jest tak że ja się tu staram, siódme poty wyciskam a tu mój mąż wczoraj wraca do domu z kremówkami... chciał zrobić mi niespodziankę... nie mogłam odmówić :-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shaneeya dziekuje Ci za wpis:) masz racje ze nie mozna wykonywac codziennie tych samych cwiczen bo to bardzo zniecheca a czasami cwiczylam nie majac praktyccznie sily po meczacym dniu i ledwo dokonczylam cwiczenia ale mialam ich serdecznie dosyc:/ Kiedys jeszcze w liceum odchudzajac sie zlapalam bakcyla na cwiczenia i to bardzo:)_ jak wychodzilam biegac to poprostu nie moglam sie tego doczekac tym bardziej ze bylo widac efekty i inni mi o nich mowili to dopiero motywowalo:) Tylko wlasnie najgorzej jest zaczac sama to wiem ale jak juz sie zacznie to mysle ze bedzie tak jak kiedys mam taka nadzieje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×