Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nir wiem o co chodzi

poradzcie prosze. bo ja nie wiem o co chodzi.

Polecane posty

Gość nir wiem o co chodzi

mam 23 lata, chodze z moim chlopakiem 7 lat on ma 24. taka milosc ze szkoly. wiele przeszlismy, ostatnio zaczelam pytac co dalej z naszym zwiazkiem. a on ze wezmiemy slub,gdy zapytalam go kiedy to powiedział ze jak skoncza sie jego problemy czyli tak do wiosny a potem o tym pomyslimy. zapytałam a kiedy to bedzie tak konkretnie a on ze nie wiem, i ciagle slysze tylko nie wiem. :( chciałabym cos konkretnego uslyszec ze np wrzesien 2011, albo 2012 r. zeby wiedziec a nie ciagle te nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dobra a teraz pytania
czy stac was na slub?? czy msz pewnosc ze po slubie utrzymacie sie samodzielnie ?? czy macie oboje prace?? czy macie mieszkanie wlasne badz wynajete badz jakies fundusze na swoj wlasny kat itp??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lustrzane odbicie
a wiecie w ogóle cos o życiu, małżeństwie, rodzinie i partnerach poza sobą? Macie jakies doswiadczenia? Sorry ale dla mnie to abstrakcja w tym wieku i tyle lat. Nie widzę w tym materiału na tak poważną przyszłość. Dojrzałości to jeszcze w tym nie ma ale za to staż jest małżeński

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadzasz i nie naciskaj
na niego tak, bo spierdoli od Ciebie i założysz kolejny wątek, gdzie będziesz się żaliła co zrobiłaś źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dobra a teraz pytania
lustrzane odbicie nie przesadzaj ja poznalam meza majac 23 lata on mial 25 lat i po pol roku zareczylismy sie a po 2 latach byl slub nie uwazam ze sa za mlodzi na slub tylko kwestia czy ten zwiazke jest dojrzaly i czy maja warunki na malzenstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nir wiem o co chodzi
wiem ze u niego teraz troche krucho z kasa jest, ale ma stała prace. ja mam odłożone kilkanascie tysięcy na koncie.i prace na umowe zlecenie, jakies dorywcze łapie, no i ciagle szukam czegos na umowe, mam mieszkanie ktore dostałam od dzidkow na 18 te urodziny, 47 m2, opłaty bardzo małe w granicach 300/350 zł ze wszystkim na miesiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stratbnanlk
daj mu oddychac, ja jak slysze o slubie to mam wrazenie ze bede unicestwac. a jestem baba, ale slubu nie chce i wkurwia mie ciagle pierdolenie o weselu, slubie, zonie i dzieciach. jak bede chciala to bede chciala, ajk nie chce to nikt mnie nie zmusi, a co najwyzej wkurwi. przeciez to jest zalosne. miej jakis honor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dobra a teraz pytania
nir wiem o co chodzi w takim razie jak znajdziesz jakas porzadna stala prace na umowe o prace i jak popracujesz ok roku i bedziesz juz tam miala swoje miejsce mozesz zaproponowac rozmowe powiedziec ze macie warunki i chcialabys pojsc o krok dalej na razie dopoki nie masz stalej pracy daruj sobie bo jak on straci prace to sie nie utzrymacie z tej twojej dorywczej pracy a na przyszlosc mysl rozsadniej bo tak 350 zl na mieszkanie to duzo nie jest ale dochodzi mas aoplat i jedzenie jest masakrycznie drogie plus chermia kosmetyki koszty napraw jakies nowe buty bo w starych nie da sie chodzic leki i jeszcze trezba cos odlozyc a i trzeba sie tez liczyc z ewentualnoscia ciazy ii utzrymaniem dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nir wiem o co chodzi
mam swoj honor czy to tak wiele zeby wiedziec tylko kiedy?przeciez to nie jest zaraz deklaracja tylko mniej wiecej, zeby wiedziec czy jest na cos czekac, poza tym po tylu latach zwiazku chce sie czegos wiecej niz wiecznego bycia dziewczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nir wiem o co chodzi
ale ja nie mowie ze od razu bedzie sie zenił ze mna, tylko bym chciała wiedziec mniej wiecej kiedy on by chciał, jaka date widzi, bo owszem moge poczekac rok, półtora, dwa, ale nie chce zeby była taka sytuacja że minie ten rok czy dwa a on dalej bedzie mówił ze nie wie. bo to nie jest fair. widac naleze do osob ktore chca slubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nir wiem o co chodzi
nie jest zle, ale czlowiek chce czasm czegos wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sensua
Usiądźcie i pogadajcie o tym szczerze, zapytaj co dla niego ważne, jak widzi waszą przyszłość. 7 lat związku to zdecydowanie nie mało żeby rozmawiać o takich sprawach. Może on po prostu nie chce, może dla niego za wcześnie, może zakładanie rodziny go nie interesuje-warto sobie wyjaśnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×