Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Remik**

Co to znaczy zadbany mezczyzna wedlug was

Polecane posty

Gość Remik**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 89798733
wybryk natury?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luizjana taka sobie
Czysty od głów do stóp i w czystych ubraniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luizjana taka sobie
Dodam jeszcze, że powinien być ogolony i ładnie pachnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbkbkbcvbncb
potwierdzam wyzej facet jest zadbany jak jest czysty i w czystych ubraniach,znam takich co wlosy na zel maja a smierdzi o dnich na odleglosc,a on mysli ze jest cool i hot,brak slow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ponieważ ja chodzę zaniedbany choć myję się codziennie więc napiszę co wg mnie znaczy zadbany. 1. Codziennie rano prysznic 2. Fryzura elegancka (minimum 1 wizyta na 2 miesiące). 3. Dopasowanie czyli dobrze leżące ciuchy, jeansy, koszule, spodnie materiałowe, nie dresy nie garnitury. 4. Dobre markowe perfumy używane z rozsądkiem. 5. Bardzo dobre markowe buty w których oddycha stopa niekoniecznie adidasy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. Czyste, dobrze ścięte i zadbane włosy 2. Ogolony, z nienaganną cerą i uzębieniem ;-) 3. DELIKATNIE pachnący dobrą perfumą 4. Czysty, dobrze dopasowany do sylwetki i okazji strój 5. Lekko wysportowana sylwetka 6. CZYSTE porządne buty 7. Zadbane dłonie i paznokcie 8. solarium, żel w nadmiarze itp. - kategorycznie odpada To chyba takie najważniejsze cechy zadbanego mężczyzny, ale pewnie o czymś zapomniałam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sugar_kane nl
dodam, ze chetnie popuszczam szpary spoconym dresom z osiedla :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vanna
- pachnący ( czysty, dbający o higienę i używający porządnych perfum ), - gładkie dłonie, paznokcie czyste i ładnie obcięte, - miękkie stopy, opiłowane paznokcie, - ''porządek'' na głowie, czyli zadbana fryzura i brak tłustych włosów, - wydepilowane miejca intymne ( tylko i wyłącznie! ), - nie palący i nie pijący , - posiadacz zdrowego, jędrnego ciała, bez zbędnych ''zwisów'', - czyste, pachnące ubrania, najlepeij w miarę ładne, - czyste obuwie, do tego obowiązkowo kultura osobista oczywiście ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
męska rzecz - tak, dłonie są bardzo ważne, zarówno u mężczyzn jak i u kobiet. Szkoda tylko, że płeć piękna również często o tym zapomina (odpryski lakieru na paznokciach, sucha skóra itp).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vanna - mój narzeczony spełnia wszystkie wymienione przeze mnie i przez ciebie "warunki" oprócz punktu "nie palący i nie pijący". Czy wobec tego jest wg ciebie niezadbany? Oczywiście, nie wypala paczki dziennie i nie upija się ;-) Ale szklaneczka wina czy whisky się zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szklaneczka wina - dobrze mi to wyszło :-D miało być kieliszek wina lub szklaneczka whisky ofkors ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o maryjanno!
1. Zęby 2. Czystość 3. Zapach Czyli ZCZ :D a unas mało który pan przestrzega tej zasady. Niestetos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sugar_kane nl
Wspominalam juz, ze moj chlopak myje kutonga raz na 2 tyg., bo mowi, ze chce rozkrecic wlasny interes, a konkretniej chce sprzedawac ser napletańśki :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vanna
sugar_kane - miałam na myśli nadużywanie alkoholu ;) Ale przyznam, że drażnie mnie alkoholowy oddech. Co do papierosów, Jeśli ktoś pali, wyczuję to zawsze, nieważne, że jest zadbany i pozornie pachnący. Tak to już jest, NIE ZNOSZĘ dymu papierosowego, po prostu odrzuca mnie. Ale to są tylko i wyłącznie moje kryteria. Alkohol i papierosy wiążą się z zapachem, na punkcie którego mam bzika :) Kiedyś mijałam na ulicy pewnego faceta, owianego tak wspaniałym zapachem, że musiałam kawalek drogi przejść za nim by się nawąchać :D Swoja drogą gratuluję Ci zadbanego faceta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vanna - no tak, pewnie gdybym sama nie paliła również by mnie to w nim drażniło ;-) I dziękuję, mój 'zadbany' teraz właśnie wypluwa swoje papierosowe płuca (squash) :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×