CHŁOPAK NAMAWIA MNIE NA TABLETKI ANTY! JAK MU POWIEDZIEC O SKUTKACH UBOCZNYCH?

"Już napisałam ze ich brac niechce a pytanie bylo jak go przekonac." wiesz pytanie jest tak absurdalne ze nie wiadomo co Ci na nie odpowiedziec :D powiedz mu że nie bedziesz brac i juz. jaki problem? przeciez - jak pisalam - silą Cie nie zmusi. "Wszyscy ostrzegaja tylko jaajasne poleca, pewnie masz teraz depreche po nich i chcesz kazdemu zniszczy gosp. hormonalna? " ależ bynajmniej. okres na pigułach wspominam swietnie, regularny okres, zero problemów z nastrojem, z libido, z tuszą... jak tylko urodze to wroce do piguł :) co do smrodka - już pisalam na innym topiku - takie numery jej wywijają jej wlasne hormony. do tej pory blokowane przez pigułki, po odstawieniu doszły do głosu i tak ją urządziły.moze za to podziękowac swojej własnej gospodarce hormonalnej ktora jej widac nie lubi. nie ma szans żeby byla to wina hormonów pigułkowych ktorych w jej organizmie już daaaawno nie ma - a jeszcze nie wynaleziono leku ktory by dzialal na organizm nie krążąc w nim :D rozmiar jajnikow ma sie nijak do ilości pęcherzyków, podobnie jak antykoncepcja - antykoncepcja wręcz pozwala oszczędzić pęcherzyki, bo nie dojrzewają one, nie są wydalane w kazdym cyklu i nie tracisz ich w ten sposób bezzaplodnieniowo (m.in. na tym polega stosowanie antykonceptów w PCOS). wystarczy znac PODSTAWOWE zasady fizjologii i dzialania hormonów zeby to wiedziec. ale coż, lepiej wierzyc w miejskie mity i opowiesci "jedna koleżanka mojej kolezanki"... a powyższe opisane przeze mnie fakty studentka farmacji powinna znac :D chyba ze naprawde slabo studiuje :D

aha jasne. jest wlasne hormony tak dzialaja, bo jej gospodarka hormonalna zostala rozregulowana przez tabsy. gdyby bylo inaczej, dzewczyna mialaby podobne problemy PRZED rozpoczeciem zazywania tabletek. a jakos nic na ten temat nie wspomina...

tajasne ładnie piszę i używa mądrego słownictwa ,żeby zamącić w głowie , wiadomo jest ,że nie ma racji ....jakby piguły były takie super . to tego typu topiki by nie powstawały .ona uważa,że każdy kto sobie narzeka na tabsy robi to specjalnie.

Takie fakty znam ale bardziej na studiach wchodzimy w sklad tych tabletek niz ich skutki uboczne :) Dlatego po prezentacjach na ostatnich wykladach zaczelam sie zastanawiac czy pojsc mu na reke i zaczac brac czy tez nie. Po przeryciu forum rozryczalam sie ze w ogole kobieta jestem... A etraz sama nie wiem co mam robi. Postanowilam jedno, nawet jak zaczne brac tabsy to nie ze wzgledu na niego, i wlasnie pozegnalam sie z moim facetem... Choc w glebi duszy mam nadzieje ze wszystko bedzie jeszcze dobrze ;(

ej przez taka głupotę, nie można.pogadaj z nim ;) idźcie może razem do ginekologa porozmawiajcie, nie wiem do kogoś kto ten temat zna szeroko . mój chłopak z kolei powiedział, że nie pozwoli mi nigdy tabsów brać chyba,że będę do nich na serio przekonana i gotowa brać. Ale ja nie chce nie tylko ze względu na zdrowie, ale na szereg problemów ,które mogą sie pojawić w związku z tabsami.nie chce kolejnego obowiązku itd. mi wystarcza globka i gumka .i tak schizuje i przy tabsach też bym tak miała.(w sumie coraz mniej tych schiz ;)

"Takie fakty znam ale bardziej na studiach wchodzimy w sklad tych tabletek niz ich skutki uboczne" czyli nie studia a studium. "Po przeryciu forum rozryczalam sie ze w ogole kobieta jestem..." bez przesady, są większe nieszczęscia ;) "A etraz sama nie wiem co mam robi." mam wrazenie ze juz zrobilas?...

5 letnie studia farmaceutyczne na UM we Wrocławiu. Prawda cie w oczy kole co nam mowia na studiach o tabsach? A ty je tak pochlaniasz?

kolyndara Chyba wygralam :D hehe... Dzieki Ci wielkie :*

acie? Ufasz swojemu zabezpieczeniu? Ja mysle o tabletkach ale przerazaja mnie stutki uboczne (jak narazie gumki durex daja rade ;p)

Jest bardzo wiele rożnych metod antykoncepcji więc nie wiem czemu ta dyskusja przybrała taki obrót. Dziewczyny! -w dzisiejszych czasach mamy o wiele większy wybór niż tylko tabletki albo prezerwatywa. Jeśli któraś z was nie chce "truć się hormonami" to zostają jej jeszcze np. diafragma lub wkładka domaciczna bez wkładu hormonalnego.

Bo zadalam pytanie o tabletki i zaraz zostalam zaatakowana :D

NIE CHCE ICH BRAC! - wspominałaś że stosujesz teraz same globulki. Nie polecałabym Ci ich stosowania bez prezerwatywy - to może się skończyć ciążą. Wskaźnik Pearla dla pianek, żeli, i globulek to 26 w przypadku typowego stosowania i 6 w przypadku idealnego stosowania. Może pomyślisz o Diafragmie lub o tradycyjnej wkładce domacicznej ? - to Ci nijak nie jest w stanie zaszkodzić.

Ty nie będziesz musiała brać hormonów których się boisz a i chłopak będzie zadowolony że nie musi w ogumieniu ;] - idealne rozwiązanie, które nie uderza w nikogo :)

i wcele z nimi nie jest wesolo. w ciazy zajsc nie zajde bo moj chlopak i tak zaklada prezerwatywe bo za szybko konczy bez

Jesli nie chcesz brac pigul to nie bierz.Masz prawo wyboru, nikt nie moze cie zmuszac w zadne imie do tego bys ingerowala w swoj organizm.Mysle ze masz uczucie jakbys dzialala przeciwko sobie.W ogole co to za pomysl by chlopak zmuszal cie do brania jesli nie chcesz.Jesli nie szanuje twojego ciala to i ciebie nie .I chyba wlasnie w tym jest problem.Jestes dziewczyna z doskoku dla niego i ty to czujesz gdzies podswiadomie, dlatego nie chcesz tego dla niego zrobic.Ktos kto by cie naprawde kochal nie zmuszalby cie do dzialania wbrew sobie.A jesli ciebie tak traktuje to prawdopodobnie ma jeszcze inne, wiec prezerwatywa jest wskazana, chroni przed chorobami.Jestes madra dziewczyna.

"nie chce ich brać" -:*, co do mojej metody globulka plus gumka w dni potencjalnie płodne , do tego przerywany ;) a jak nie ma płodnych to tylko gumeczka . nikt nie narzeka w tym związku , ja tylko schizuje ,że ciąża (odpukać) taka już moja uroda , ale staram się myśleć racjonalnie już.

przez jakis czas postosuje twoja metode :p dzieki wielkie dziewczyny

Jest wiele metod antykoncepcji, które można wybrać Naturalne są dobre, ale trzeba się nauczyć tych metod. JA i tak wolę tabletki antykoncepcyjne mimo wszystko.

jesli nie chcesz brac tabletek to przeciez nikt Cie nie zmusi:) chociaż ja biore i mam komfort psychiczny ale skoro kochacie sie kilka razy w miesiącu to faktycznie nie ma sensu. powiem Ci o plusach brania antykoncepcji; pierwszy jest nam wszystkim znany czyli nie wpadniemy(przy wlasciwym stosowaniu), pierrsi jędrnieją, problemy z cerą juz nie sa moimi problemami:), i okres regularny;) wybór nalezy do Ciebie:) ja narazie wole brac bo dzidziusia nie planuje:)

No pewnie, że nikt nie może zmusić. Ja do tabletek nic nie mam sama biorę i jak się ma dobrze dobrane to niema skutków ubocznych. Są najskuteczniejsze moim zdaniem.

Moja koleżanka kiedyś miała skutki uboczne źle się czuła ale lekarz jej zmienił szybko tabletki i już było wszystko ok. Mi nigdy coś takiego się nie zdarzyło.

Żeby było jasne: po odstawieniu pigułek w ciąże można zajść bez problemu. ... ale nie w tym tkwi problem. Pigułki tak beztrosko są reklamowane jakby to cukierki były. ZERO SKUTKÓW UBOCZNYCH I SUPER SAMOPOCZUCIE. A jak jest naprawdę??? to przeczytajcie sobie chociaż tą płachtę (ulotkę) dołączoną do opakowania . Kogo to nie przeraza to albo jest nienormalny albo rzeczywiscie ma to gdzies. Ja tez dałam sie kiedys nabrac na to swinstwo. Wątroba mi siadała po roku i przytyłam na dodatek. Po odstawieniu tabsow skora mi sie swieci jak psu jajca i tłuszcz szpachelką mozna zdejmowac. A PRZED TABLETKAMI TAK NIE MIALAM. NIGDY WIECEJ TEGO CHEMICZNEGO BADZIEWIA!!! WODĘ Z MOZGU WAM ROBIĄ CI CO MÓWIĄ ZE TABLETKI SĄ SUPER. TU NIE CHODZI O WAS TU CHODZI O WASZĄ KASĘ KTÓRĄ MOŻNA Z WAS ZEDRZEĆ.

Mnie to tylko tak ciekawi czy o tych skutkach ubocznych o ktorych przeciez doskonale wiesz- wie rowniez i twoj chlopak? Moze on nawet nie zdaje sobie sprawy ze to cukierki raczej nie są, Moze mu (tak jak i wiele innym osobom zresztą) w tym temacie już dawno zrobiono wodę z mózgu i dlatego nie zastanawia się nad tym czego chce. Jedno jest pewne gdyby cię NAPRAWDE kochal to by cie nie zmuszal do brania tych tabletek. Sprobuj mu to wyjasnic. Moze jest szansa ze zrozumie.

ja biorę tabletki i uważam, że jest to fajna sprawa, jednak sama zdecydowałam o ich braniu. jak na razie nie widzę skutków ubocznych, ale każda kobieta jest inna :) na pewno nie zaczęłabym ich brać dlatego, że chłopak nie lubi zakładać gumki...

bzykanko w gumce z facetem, z którym sie jest 4 lata to tez przegięcie.

że we Wrocławiu nie ma UM- Uniwersytetu Medycznego. Jest AM- Akademia Medyczna, akurat tej uczelni jeszcze nie przemianowali. Studentka farmacji powinna to wiedzieć :P

Ja też sama się zdecydowałam na pigułki nikt mnie nie namawiał. Nie mój facet ale ja nie lubię gumek :)

ja sama chciałam brać, uważam, że jest to bardzo wygodna metoda. Trzeba tylko łykać codziennie, ale każdy woli coś innego.