Oto jak tłumaczył "skoki na boki", pomóżcie mi topojąć, bo kurwa nie rozumiem.

tak to juz jest ... proszę, znajdź równą sobie i walcie się po rogach ile wlezie, skoro takie jest życie. Mnie takie życie zupełnie nie satysfakcjonuje.

fioletowa,ty raczej jestes zielona.Tu nie chodzi o przystoi czy nie,mezczyzna a kobieta,sa inaczej przystosowani do zycia.Ale ty chcesz dzis przecztac tylko to co ci odpowiada,a nie prawde..........ppapapapa" Fioletowa, a tak konczy ktos kto sie ze zdrada nie uporał wiec przyjmij cenna rade ZSa

Kochani, właśnie, trzeba uporać się z tą zdradą - nie wiem czy uprawiał sex z innymi kobietami czy tylko całował się, dla mnie jest już to zdradą, zdradził moje zaufanie, zabił coś co bylo tylko dla nas i między nami i dlamnie to wystarczy. Macie rację, trzeba odczekać, otrząsnąc się i znów poczuć życie na nowo. Nie chcę nikogo ranić - wiązać się z kimś dla zapełnienia luki czy robić wizerunek dla społeczeństwa, bo tak wypada, bo jestem już stara. (25 l.) Nie istnieje także w moim pojęciu sex bez zobowiazań, sex rozgraniczony z miością, więc to też odpada. nowy etap, nowe życie - trzeba sie przyzwyczaić...

wypada pogratulowac twoim rodzicom, maja bardzo dojrzala corke same sukcesy :-)

Dziękuję ZSz :)) No, teraz skupiam się na studiach i edukacji, bo bronię się w maju, także mam co robić i będzie to mój kolejny sukces mam nadzieję. Cudowny smak ma "samosatysfakcja" ja Ci powiem :D

Dobry masz tok, myślenia, oby tak dalej i będziesz szczęśliwa! :)

Dzieki takim jak ty,kochanki maja regularny seks;-)

Jeżeli dobrze zrozumiałem to rozeszliście z innego powodu. To, że póżniej wygadywał to co wygadywał świadczy o jego głupocie o braku szacunku dla siebie, dla tych kobiet z którymi bywał no i przede wszystkim dla Ciebie. Doprawdy wcześniej nie zauważałaś, że ma braki w tym względzie. Prawdziwy chłop, jak mu się coś przydarzy (sam tego nie pochwalam) nigdy przenigdy nie powinien takich spraw wywlekać. Komu to niby ma być potrzebne? - kto na tym coś zyska?. Tobie dał powód do przykrych przemyśleń. Z tego co piszesz i jak piszesz wnioskuję, że w tym związku to Ty "miałas jaja". Poradzisz sobie w życiu - teraz bogatsza - w przykre, bo przykre, ale doświadczenia. Sama znajdziesz drogę wyjścia - pewne rzeczy będziesz wcześniej dostrzegała. Nie wiem czy dobre jest coś z tego co już proponowałaś i nikt Ci nie wskaże dobrego rozwiązania, nikt tego nie zrobi za Ciebie. Najgorsze jednak gdybyś się zraziła co całego gatunku męskiego. Nie zrób z Siebie zgorzkniałej baby. Otrząśniesz się z tego wszystkiego i korzystaj z uroków życia we dwoje. Należy Ci się to.

Fantastyczna - dzięki swielkie ;) Będę trwać w tym ile sił starczy. i teraz doceniam jeszcze bardziej swoich znajomych, przyjaciól i pieska kochanego, zawsze grzecznie słucha i się nie skarży :D

oj ewa ewa.... powodzonka jak kochanka :D też szczery... oczywiście, ze zauwazyłam :) podejrzewałam, czułam, ale odpowiedzi były przeczące. Robił ze mnie idiotkę i wciskał banialuki, że wymyslam i teraz gdy już nic nie mial do stracenia po prostu przyznał się, co potwierdzilo wszytskie moje przypuszczenia. Zbyt mocno kocham życie, zeby pozbawiac się radości bycia z kimś i założenia rodziny - nie skreślam gatunku, skreslam jednostki, które postępują tak jak on.

Jestem kochanka,wiem co mowie.Jestem tez rozwodka,wiec tez niewierz,ze facet sie tylko calowal.Facet nawet jak go przylapiesz na goracym uczynku bedzie sie wypieral

To Ty trafilas na wyjatkowego drania i sko tak sie teraz zachowal to co dopiero pozniej, nie kazdy mezczyzna taki jest :)

oj ewa ewa... współczuję i rozwodu, i bycia kochanką. W ten sposób mysląc, na pewno zdradza/ł Twój ojciec, brat, szwagier, itp. Nie będę Cię pouczać, zadam tylko pytanie: czy nie brzydzi Cię fakt, że raz wkłada Tobie, a raz wkłada żonie ? I czy wierzysz w bajki, gdy mówi Ci, ze z żoną juz nie sypia ? :D

Bluska... ja teraz na niego patrząc, to już sama nie wiem na CO ja trafiłam :) Niewiadomo co!

to on myślał, że nie ma nic do stracenia a stracił resztki godności. Ja a i na pewno też i Ty nie życzymy mu żle. Niech sobie układa życie po swojemu a Ty nawet tego nie staraj się obserwować. Po Twoich wpisach widzę, że okrzeplaś a wpisy typu "...przez takie jak Ty kochanki mają regularny seks" po prostu olej. Oni mają prawo pisać, ale nikt nie ma prawa Ciebie poniżać.

''To Ty trafilas na wyjatkowego drania i sko tak sie teraz zachowal to co dopiero pozniej, nie kazdy mezczyzna taki jest'' Każdy. Tyle,że jeden zostanie przyłapany i okaże skruchę (najczęściej fałszywą de facto wywołaną odkryciem zdrady przez parnterkę) a jeszcze innego nigdy nie przyłapią. Jeśli ktoś myśli, że istnieją mężczyźni, którym wystarcza jedna partnerka to być może mają rację ale takie ewenementy zdarzaja się w przyrodzie pewnie wyłącznie dlatego, iż ich fizyczność nie jest wystaczająco atrakcyjna dla rodzaju żeńskiego.

Ale te "Szczere" fajne Chłopaki :D Głosy są podzielone jak widzę, ale ja się chyba nie zmienię. Delikatna jestem z natury, urody i sposobu bycia, będę dalej wierzyć, że jednak JEST taki on, który patrzy na związek, zycie tak jak ja :)

Ta bo Twoja cipa jest tak wyjatkowa,ze mu caly swiat przesloni.he he he

Ot i trafiła się wyrocznia Marble. Obraziła mnie. Znikam z tematu, bo czuję że teraz pojawiać się będą inni wszystkowiedzący i wyśmiewający wszystko i wszystkich.