Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marinaaa zakochana

proszee was o pomocc!! bardzo jej potrzebuje...

Polecane posty

Gość marinaaa zakochana

piszee..bo juz sama nie wiem co mam robić..ja zwariowałam,ogłupiałam. Mam od 8 miesięcy chłopaka,którego bardzo pokochałam i nie potrafiłabym bez niego żyć. Chodzi o jego ciągłe narzekanie to,że nie jestem normalnaa,to ze udaje miłość,że jestem zabardzo smutnaa. A kiedy na drugi dzień się uśmiecham i jestem szczęśliwa on mówi,że ja udajee. Ja już sobie z tym nie radzee..on mówi o końcu bo nie wytrzymuje już ze mną,a ja nie wytrzymuje tego narzekania z jego stronyy..juz ogłupialam i nie potrafie sobie z tym poradzić,ale nie chce go stracić bo tak bardzooo go kocham. Co ja mam zrobic? :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papapa
chce cie zbyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewfdcs
jak ja tak robilam wobec swojego faceta, to chcialam sie go pozbyc, a nie umialam wprost z nim zerwac, wolalam zeby sam mial mnie dosc i chcial sie rozstac - wtedy rozstanie byloby za obopulna zgoda. na moje oko twoj facet robi wlasnie cos podobnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marinaaa zakochana
właśnie nie ... ja wiem,że on też mnie bardzo kochaa.ostatnioo jak wyszłam z domu i go przeprosilam i prosilam o to zeby o mnie pamietal i pozegnalam on wybiegł za mną z płaczem i powiedział,ze idzie odprowadzić swoją dziewczyne. kocha mnie calym swoim sercem,ale narzeka na mnie,a ja glupiejee...ostatnio mówi ze jestem chora...co ja mam robic to ze mna jest problem czy z nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marinaaa zakochana
ja już sobie z tym nie radze...cały czas tylko płacze...jestem ciekawa czy tylko ja mam tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możliwe, że
ma niskie poczucie własnej wartości stąd tak się zachowuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marinaaa zakochana
myślałam,że da się to jakos naprawić...wydaje mi sie,że stracił do mnie szacunek :( potrafi podnieść głos,przeklnąć...czy to takie skomplikowane? nie da sie tegoo naprawic?;(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marinaaa zakochana
myślałam,że da się to jakos naprawić...wydaje mi sie,że stracił do mnie szacunek :( potrafi podnieść głos,przeklnąć...czy to takie skomplikowane? nie da sie tegoo naprawic?;(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marinaaa zakochana
myślałam,że da się to jakos naprawić...wydaje mi sie,że stracił do mnie szacunek :( potrafi podnieść głos,przeklnąć...czy to takie skomplikowane? nie da sie tegoo naprawic?;(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marinaaa zakochana
myślałam,że da się to jakos naprawić...wydaje mi sie,że stracił do mnie szacunek :( potrafi podnieść głos,przeklnąć...czy to takie skomplikowane? nie da sie tegoo naprawic?;(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×