Mam powazny problem...

i musze sie wygadac ,bo do wtorku zwariuje

... kochani co z Wami ? dalej

Tak?

dzieki ,ze ktos chce sluchac:) moim problemem jest szkola mojego dziecka.Kilka dni temu ,corka w szkole skaleczyla sobie palca ,poszla do higienistki aby jej go odkazila (higienistka olala to z gory ) Nastepnego dnia wdalo sie zakazenie ,palec spuchl (prawa reka) Pojechalam w nocy z dzieciem na pogotowie dostala antybiotyk w masci i palec zawiniety .Nastepnego dnia zadzwonilam do szkoly ,powiedzialam co sie zdazylo .Powiedzialam grzecznie (i chyba za grzecznie) Dzieciak tego dnia nie mogl pisac itd Tego dnia zadzwonili do mnie ze szkoly ,ze corka ma goraczke .Urwalam sie z pracy pojechalam po Nia (37.2 )zadna goraczka Palec sprawdzilam wygladal dosyc ladnie (antybiotyk podzialal) .Wiec bez zbednej dyskusji wzielam dziecko i pojechalam do domu.Nastepnego dnia wszystko wygladalo ok wie pisanie idd bylo mozliwe.Dzieciak wrocil do domu i powiedzial mi ,ze pani higienistka oskarzala ja o to ,ze klamie i ze tak naprawde nic sie niestalo .Zadzwonila przy niej do cliniki gdzie zawsze chodze z dzieckiem (w dzien ) w nocy jest zamknieta.Rozmawialam z pelegniarka i potwerdzila ten telefon .Wiec we wtorek ide do dyrektora szkoly .1 higienistka nie miala prawa wykonac telefonu bez mojej wiedzy 2 .ani oczerniac moje dziecko.

I bardzo dobrze robisz. Pewnie, że grzecznością się wiele da załatwić, ale bez przesady, jak higienistka dupa, to niech nie zwala na dziecko :O

Chodzi tez o to,ze podwazaja to co ja mowilam .Mam z dzieciem bardzo dobry kontakt (ma 9 lat ) zawsze duzo rozmawiamy o wszystkim i o niczym.Jak tak dalej pojdzie to corka dla swietego spokoju sie zamkni i dopiero sie zaczna problemy .

tez tak mysle ,ze martwi sie o swoja doope .gdyby jej podejscie do tej sytuacji bylo inne naprawde olala bym to .Palec sie zgoil i obylo sie bez tragedii .Lecz jej zachowanie otworzylo mi noze w kieszeni.Nie daruje tej babie

takim stanowisku powinni odpowiedzialni ludzie pracowac...

Najlepiej zrobic zmatki nadWRAZLIWCA i siedziec na swoim piedestale .No nie tym razem .Wtorek troche daleko a mnie nosi

a lubisz sie poruchać?

Dj wypad stad ...