Nigdy nie wezmę kobiety, która uprawiała anal

ale prawiczki po 20stce za czesto gapowate i takie ciapowate, a kobieta doswiadczona mogla juz poznac smak prawdziwego samca

tak sie zastanawiam, jak poznac czy kobieta miala anal czy nie.... ma na czole napisane czy co?????

"ale prawiczki po 20stce za czesto gapowate i takie ciapowate, a kobieta doswiadczona mogla juz poznac smak prawdziwego samca" Widzę, że masz straszne kompleksy. Jeśli prawiczek po 20stce jest gapowaty i ciapowaty to właśnie te cechy mogą kobietę "zrażać" do niego, a nie sam fakt bycia lub nie-prawiczkiem. Polecam znaleźć sobie jakieś hobby, zrobić prawo jazdy, bo to Ci automatycznie podniesie własną samoocenę i nie przejmować się głupimi koleżankami z pracy.

Kotko :D Kobieta po analu jest: -głośna -pewna siebie -wyzywająca -wygląda na niegrzeczną dziewczynę -niesympatyczna -niełagodna(czyli nie wiem-agresywana? ostra?) -pewnie ubiera się wyzywająco -pewnie przeklina co drugie słowo -itd. itp. :p :D To oczywiście nie moja opinia, żeby było jasne :D ;)

ty nadal jestes taka nieogolona? :)

perv tu są wszyscy tacy!!!

cholera ..... to ja uprawialam anal??????? tylko kiedy i z kim? :o :o :o

a jak komus robienie prawa jazdy w ogole nie wychodzilo? hobby mam. nie czuje sie po prostu prawdziwym samcem, ale bardzo chcialbym sie zakochac

Warczy! Mów za siebie :p

nieogolona owszem....... nie mylic z zarosnieta lub niezadbana

no dobra 98%

Według powyższych kryteriów ja nie uprawiałam :D :D :D :D :D Prawiczku, jak nie jesteś w stanie zrobić prawa jazdy to postaraj się o tym zapomnieć i nie rozpamiętywać tego. Olej koleżanki, które w związku z tym z Ciebie kpią. Jak zobaczą, że to Cię nie rusza to im się znudzi. A co do kompleksów to chyba dobrze byłoby się skonsultować z psychologiem, bo sam się ich raczej nie pozbędziesz.

perv, oczywiście że nie. pzecież jesteś cicha, sympatyczna i nie porzeklinasz :D to się chwali!

psycholog nie jest mi do szczescia potrzebny, poza tym funkcjonuje normalnie

Ale kiedy ja w realu naprawdę taka jestem :) Zdarza mi się przekląć raz na miesiąc albo i rzadziej, jak się mocno zdenerwuję :) Poza tym naprawdę jestem cicha, spokojna i nieśmiała :) Zwłaszcza w kontaktach z mężczyznami :) Dlaczego nikt mi nie wierzy? :D

np przecież mówie! potwierdzam, ona naprawdę taka jest! ;)

co do syndromu "prawo jazdy" Zaraz dostane kubel pomyi na leb ale syndrom ten jest bardzo popularny w krajach europy wschodniej..... Bedac mieszkanka kraju zachodniego, bedacego rdzeniem EU zauwazam tendencje do..... odchodzenia od tego... Wielu rdzennych (nie mowie o migrantach) ludzi nie uwaza tego za mus..... Maja drogie rowery, ktorymi poruszaja sie nawet do 100km dziennie, do tego abonamenty na komunikacje miejska..... lub kolej...... Rzad wrecz namawia na porzucenie auta jako srodka przemieszczania sie do pracy autem.... popierajac premiami i ulgami fijmy ktore z kolei inwestuja w kolejne rowery i oporzadzenie dla pracownikow...... Zreszta prosze popatrzec na Holandie.... Jeden z najbogatrzych krajow europy a ma wiecej rowerow w duzych miastach niz miejsc parkingowych dla aut.....

No! :D

kotka, kubeł zimnego browara dla Ciebie!

Co do prawa jazdy to ja bym chciała je zrobić, bo chciałabym się nauczyć panować nad samochodem. Wydaje mi się to być dużą sztuką. No i mogłabym na duże zakupy jechać samochodem. Na co dzień po Warszawie, tramwaje są chyba jednak dużo lepszym rozwiązaniem, ze względu na korki :o

do depilacji

Nie tylko do depilacji :) A do życia w ogóle :)

Właśnie. A w dobie wszędzie wygolonych kobiet takie jak ona to skarb

perw, masz racje to jest sztuka ale idzie sie nauczyc... problem w tym, ze majac juz prawo jazdy, trzeba cwiczyc i jeszcze raz cwiczyc.....czyli duzo jezdzic......

Kotka i nawet na własnym ślubie jak byłaś w ślubnej sukni miałaś przystrzyżone, nie wygolone pachy?

Właśnie :D I dlatego na razie się wstrzymuję z tym prawkiem :) Samochód mamy jeden, więc korzystałby z niego głównie mąż, ja raczej od święta ;) Zresztą i tak na razie nie mam potrzeby jakoś często jeździć, więc się nie śpieszę :)

tak nawet w sukni slubnej mialam niewygolone, lecz przystrzyzone pod pachami..... I by dewiatow nie szokowac zrobilam to na 1mm..... W zyciu bylam tylko dwa razy golona.... prawie 10 lat temu i prawie 7lat temu.... nie mialam na to wplywu.....

Golona do porodu? Czyli lubisz mieć 3mm zarost pod pachami i uważasz to za seksowne? :) A jak byłaś wolna i umawiałaś się z facetami na randki to lubiłaś odsłaniać pachy z krótkimi włoskami?

mam naprawde bardzo rzadkie owlosienie na nogach i pod pachami...... Jezeli facet tez nie goli bo mu tak wygodnie i ja tego nie mam zamiaru zmieniac ..... dlaczego ja mam zmieniac sie i robic cos co jest dyskonfortowe dla mnie? tak mowilam o goleniu do porodu

A Twojego faceta albo byłych partnerów kręciły Twoje pachy z krótkim zarostem?