związek z Finem? czy to wogóle ma przyszłość?

chciałabym, żeby udało mi się tak jak Wam :) może w przyszłym roku uda mi się wybrać na erasmusa do Helsinek...co prawda on nie mieszka w Helsinkach, ale zawsze bliżej :D

Ja mojego meza poznalam wlasnie na erasmusie, tzn ja pojechalam na erazmusa do wloch i tam go poznalam:)) teraz jestesmy ze soba juz 8 lat mamy coreczke co ma 7 miesiecy.

gratulacje!!! :D a mi się już odechciewa studiować ;) najchętniej pieprznęłabym to wszystko już teraz i pojechała do niego :D

no i co bys robila byla garkotlukiem ?

to, że mam na coś ochotę nie znaczy, że od razu to robię ;) dlaczego zaraz garkotłukiem? :P

w polsce ci za mało facetów?

Hah, sama jestem w związku z Finem, też zobaczymy się nie wcześniej jak w wakacje, doskonale Cię rozumiem. ;)

jezeli nie weszlas w ten zwiazek to nie zaluj swojego wyboru. tylko 1 na 20 finow jest normalny. jestem partnerka fina od 21 lat i 1 dziecko. wiem co mowie. mieszkam w finlandii. mam nadzieje ze niektorym paniom udal sie zwiazek z finem. sa zimni wymagajacy roznica kulturowa ogromna zazdrosni i rasisci. czemu z nim jestem? bo nasza corka tu mieszka. ale placimy wszystko po polowie i reszta to nuda. w lozku tez. 

Ja bym chciał związek z Finką  Nawet uczę się fińskiego i chciałbym zamieszkać w Suomi