czy dać ojcu życ czy walczyć z jego piciem?

Mój ojciec jest alkoholikiem. Pije dzien w dzien i to sporo. Kiedy mieszkałam z nim bardzo mi to przeszkadzało. Po prostu były wojny codziennie. Teraz juz z nim nie mieszkam i zastanawiam się czy namawiac mame na rozwód, na jakies drastyczne kroki?? Na niego nie działaja słowa płacze.... Czy moze dac mu na starosc spokoj? Skoro: 1. Pije w domu, kiedy mama wraca z pracy już jest tzreźwy bo pije rano 2. kiedy wypije jest wesoły, miły i zaczyna gotowac albo sprzątac a pozniej idzie spać 3. Jest zdrowy 4. Jego picie nie powoduje problemów finansowych

to masz dobrego ojca alkoholika! mój jak się schla to tylko awanty robi i gada głupoty kłuci się... wyzywa... krzyczy po nocy... robi afery i hałasuje na klatce schodowej... i nic nie da sę z tym zrobic... :-(