Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość njosnavelin

jestem jednym wielkim kłębkiem kompleksow

Polecane posty

Gość njosnavelin

Meczy mnie to.mecza mnie moje kompleksy. Moje poczucie wlasnej wartosci jest tak niskie ,ze zaczynam wkurzac juz nawet bliskich. a ja nie potrafie sie zebrac w sobie i byc silna,pewna siebie kobieta kiedy w lustrze widze 20 letnie przestraszone dziewcze. wszyscy mi mowia ,ze jestem ladna ,madra ,sympatyczna itp itd. sama próbuje jakos ratowac sie z tej sytuacji i szukac czegos w czym jestem dobra co mogloby mi pomoc. zajelam sie fotografia. to jest jedyna rzecz ktora sprawia ze ciesze sie z tego kim jestem bo ludzie pod tym wzgledem mnie doceniaja,podziwiaja i w jakims tam stopniu to sprawia ,ze 'przez pewien moment' czuje sie ,ze jednak nie jestem taka beznadziejna jak mi sie wydaje. ale wystarczy jedno niepowodzenie ,jedno dziwne spojrzenie kogos na ulicy a ja automatycznie chowam sie w skorupę i od nowa wmawiam sobie ze to przez to ze jestem taka niesmiala,ze beznadziejna,ze brzydka,ze na pewno wszyscy na ulicy/w tramwaju patrzą sie na mnie bo pewnie mam cos na twarzy albo wygladam beznadziejnie albo albo ...itp itd. Pewnie tez dlatego nie umiem sobie znalezc faceta. wstydze sie gdy facet patrzy sie na mnie.pesze sie i wydaje mi sie ,ze nawet jesli mu sie spodobam to i tak on urwie znajomosc bo stwierdzi ,ze jestem zbyt cicha zbyt niezaradna i tak dalej... nie czuje sie kobieca. chcialabym byc bardziej pewna siebie,wygadana,spontaniczna. a jednak caly czas sie kontroluje,caly czas mysle o tym ,ze nic mi sie w zyciu nie uda,ze sama nic nie osiagne,ze kazda inna dziewczyna jest lepsza,ladniejsza i zaradniejsza niz ja. Probuje jakos nabrac tej pewnosci siebie ale ciagle mi sie nie udaje. Maluje sie,ladnie ubieram,studiuje,chodze na roznego rodzaju kursy ,mam pasje ,staram sie poznawac nowych ludzi a jednak moja postawa zdradza wszystko.Pokazuje moja niepewnosc,jakis taki strach,ciagle zawstydzenie itp itd .ech wytepic tego dziadostwa z siebie nie moge. Czasem mam wrazenie ,ze potrzebny mi ktos kto mnie doceni taka jaka jestem i wtedy zakopie gdzies te moje kompleksy i moze uda mi sie wydobyc z siebie wiecej pewnosci siebie. sama nie wiem. nie umiem sobie pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wygląda to jak początki fobii społecznej albo dysmorfofobii. Idź do psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×