Zdradziłam

Wczoraj zdradziłam swojego faceta i to w dodatku ze swoim szefem, to wszystko wyniknęło w bardzo dziwny sposób i może tutaj zaraz pojawi się 1000 złych opini o mni, ale... z moim facetem nie układa się najlepiej ciągle są jakieś awantury a poza tym pierwszy raz miałam doczynienia na tym stopniu z facetem który jest ode mnie dużó starszym. A najdziwniejsze jest to że nie mam wyrzutów sumienia... może trochę....

no to masz pecha...;P ale jak ci sie nie ukladalo z faceem, to trzeba bylo znim o tym rozmawiac, a nie walic go w rogi..:P:P:P

kurde, z każdym, tylko nie z szefem :o

Przygotuj się na najgorsze, zaraz wyzwią Cię tu od dziwki itd.

Ja nie chce mówić że jesteś suką lub coś w tym stylu! Ale osobiście uważam że wolałabym się rozstać z partnerem i wtedy włazić innemu do łóżka niż ranić w ten sposób inną osobę! Ale jeżeli nie masz wyrzutów sumienia to o czym tu mówić!?

wiem... ale za późno stało się... a z facetem wierzcie mi ale od 4 miesięcy walczymy, rozmawiamy i nic... po prostu masakra... on też nie jest w porządku w stosunku do mnie. Tyle dobrego że to jest szef którego rzadko w pracy widuję. A co będzie dalej to na prawdę nie wiem...

Słuchaj między mną a moim facetem też nie jest za dobrze a zwłaszcza że on woli uganiać się za innymi niż zająć lub chociaż udawać że się mną przejmuje (jestem w 7 miesiącu ciąży). Ale wszystko trzeba odczekać, jeżeli to nie minie lub już nie dajesz rady być w takim związku to rozstańcie się!

walczysz walac go po rogach :D a jak sie nie uklada i chcesz sie pieprzyc z innymi to sie rozejdz, a nie... bo sama z siebie robisz nic nie warta szmate tylko malpy puszczaja pierwsza galaz dopiero jak zlapia druga

to nie tak, ja nie zamierzam się tłumaczyc ale to jest po prostu straszne co się dzieje między nami. Tak walczyłąm ale ile można ciągle o to samo się kłocic,a zdrady nie planowałam.... po prostu wyszło.....

to chociaż miej teraz odwagę spojrzeć swojemu facetowi w oczy i zakończyć związek inaczej... tak będziesz szmatą !

wymysla glodne kawalki, ze sie nie uklada, debilko :D

Szmata!!!

od razu szmata.Dziewczyna ma wętpliwości.Kim jesteś żeby ją oceniać? Sądzią Najwyższym? Nie tobie oceniać.Co nie znaczy,że autorka zrobiła dobrze.Zrobiła bardzo źle.Jeśli ci się nie układa,odejdź.Zdrada to najohydniejsze co można zrobić osobie w związku.Tak się po prostu nie robi i już.Ale skoro to tylko "facet" i ty go w rogi bez skrupułów to gdzie są zasady? Będziesz ich wymagała wtedy,kiedy na prawdę pokochasz a on ci zrobi to samo?

ja kochałam go na prawde... to byla wielka milosc ale on np potrafil isc sie napic z kolezanka a pozniej u niej spal... i to jest w porzadku???? Ok prawda jest taka ze ciezko mi zakonczyc ten zwiazek... ale ja siebie za szmate nie uwazam... zle ze zdradzilam wiem... ale nie jestem szmata, zrobilam to 1 raz w zyciu...

Nie,jego zachowanie nie jest w porządku,tylko co z tego wynika? że idziesz do łóżka z innym? Dziewczyno,co ty chcesz zbudować? Nie masz marzeń o związku z prawdziwego zdarzenia?Dlaczego sobie robisz coś takiego?Może choć kochaj siebie? Ok,szmatą nie jesteś ale spróbuj się nazwać? I pamiętaj,z takim nastawienie to zrobiłaś to DOPIERO raz w życiu.Człowiek dąży do szczęścia a czy teraz jesteś szczęśliwa?

cale zycie mialam pod gorke i daze do tego aby byc szczesliwa, powiem tak gdybym byla wolna to cieszylabym sie z tego co sie stalo ale musze zakonczyc ten zwiazek i tutaj ci przyznaje racje:) ale na prawde ja daze do tego zeby byc happy i wiem ze to osiagne tylko troche poplatalam w zyciu...

soseneczka1212-- szef zonaty i dzieciaty?:O:(

zonaty nie ale ma dziecko

czlowieka w zyciu, wiec nie jestem morderca

dziecka?

poza tym pierrrrdol sobie co chcesz zeby sie wybielic ale "najdziwniejsze jest to że nie mam wyrzutów sumienia... może trochę...." mowi samo za siebie :D