Niech mnie ktoś przytuli - dopiero wróciłam z pracy!

Do pustego domu...

a facet gdzie?

A może bolca?

Facet, nie ma go już...

eh izunia, co ja bym dala za pusty dom:D tymczasem od 6.30 bratankowie beda mi dokuczac

Dzięki sos, a Ty znowu tu, nie chciało Ci się dzisiaj nigdzie iść?? :)

otworz okno, zapal mentola razem ze mną, pomysl o przyszlosci, kiedys bdziesz z kims innym,rodzina,praca itd...to tez dobre

szukam siostry, berty-helga - a ja już, mam dość tej samotności, to chyba przez pracę nie mam na nic czasu, ostro nazwałaś te dzieciaczki..

czuj się przytulona... ale nie licz na sex ;-)

A skąd Ty dziewcze jesteś?

oj, to kiedyś.. ,a lata lecą :P

dzieci brata to bratankowie, oj wkurzaja mnie 3 i 5 lat:) ale dokuczaja jutro bitwa pod pobita doniczką:P

Hamal hehe dziękuję Ci. Nawet nie pomyślałam o seksie. Ze śląska.

och nie martw sie.Ja caly dzien zapierdalam jak dziki osiol,bo przeciez trzeba poprac,poodkurzac,poscierac kurze,pomyc podlogi,wywiesic pranie i jeszcze poprac i znow wywiesic,zrobic obiad,zrobic salatke,zrobic zakupy.I jeszcze zaopiekowac sie slodziutkim aczkolwiek zlosliwym trzylatkiem:) jeszcze pranie w pralce jest juz ostatnie ale tak juz siadlam i strasznie mi sie nie chce wstawac:(

aaajjj przepraszam, ja źle przeczytałam z tego zmęczenia, benk... za miast bratankowie :) wybacz

te reklamy.. doskonale Cie rozumie, a ja o 6 na nogach... do 00.. Mam dość pracy i użerania się z ludźmi... (klientami)

liżcie jaja zólwiom z galapagos

siema

oj tam:*

szukam siostry, berty-helga to nie lepiej iść spać?? :) jak jutro pobudka tak wcześnie:D

jak nie mozecie spac to moze zaromatyzujcie sie na sen zapachem zgnilego dorsza z wlasnego osranego krocza

??

izunia pracuje w odlewni sztucznych anusów

no i już mnie wszyscy olali... nie dość ,że sama w domu to jeszcze na forum... sama.. ach.. :(

http://photos.nasza-klasa.pl/30685478/37/other/std/13af2c1c6a.jpeg

oj tam, firma wod-kan.

przytul moją kicie-fajna co nie?

oj ale slodziaczek malutki ojejej :)

:(

ta cholera ma super charakter...godzinami siedzi w oknie, nawet nie zaszczyci mnie jednym "miauknieciem" potem sie na mnie gapi dobre pol godziny i chodzi za mna, wczoraj w piecu palilam a ona za mna, usiadla sie na pienku i wlepila we mnie gały!potem weszla na koszyk jak kot filemon sie zwinela i dalej gapi sie