Czy da rade podniesc sie z takiego kryzysu

Mam 26 lat i nie mam nic, oprocz malo platnej pracy. Rodzice kaza mi sie wynosic z domu. Nie mam pieniedzy na wynajecie czegos. Niczego tez sie nie dorobilam w zyciu. Chocby laptopa ktorego moglabym chociaz sprzedac zeby miec na wynajem. Jestem zalamana. Nie weim jak sie z tego podniesc. Co ze soba zrobic, gdzie pojsc, i jak ulozyc sobie zycie.

małymi kroczkami rozejrzyj się za lepiej płatną pracą poszukaj do społki kogoś, z kim mogłabyś wynająć mieszkanko, albo wynajmij tylko 1 pokój

Tylko gdzie i jak znaleźć siłę na to wszystko. Jak budować swoją przyszłość bez wspracia rodziny

jak będziesz uczciwa i sumienna to mimo , że polaczki to banda fiutów -gówna które stara się by ktoś inny nie wypłynąl to jednak nie wszyscy - znajdzie się ktoś kto dostrzeże Cię i da Ci szanse

ciećwierzyna jak na egzemplarz rodem z bandy fiutów piszesz niegłupio :P

wierz mi, nie kazdy może liczyć na kasę rodziców ba, nie każdy chce

wyjedz za granice

wyjedz zagranice

Może jakis sponsór?

Takie miejsce jest w stanie wyciągnąc nas ze wszystkich tego typu kryzysów http://drogapowrotna.pl/ Warto sie na pewno zapoznac.