szefowa nie przedluzyla mi umowy nie mowiac dlaczego

:( juz sie nawet nie spytalam dlaczego, jak mi oswiadczyla publicznie, ze "dzis jest pani osttani dzien pracy". Po prostu bylo mi przykro, ze nawet nie byla w stanie na osobnosci mi powiedziec i podac powodu. Byla zaskoczona, ze nie spytalam, ale ja juz nie mialam sily znosic kolejnych fochow kolejnej starej biurwy, ktora naobiecywala, ze popracuje tam dlugo i nie przedluzyla przy pierwszej okazji. :(

nie przejmuj się. Taki jest rynek pracy, ze nikt sie nikim nie przejmuje.

dziś pracodawcy nie muszą się z niczego tłumaczyć ktoś dał im do tego prawo - bandyci mam nadzieję że znajdziesz sobie drugą i lepszą prace - powodzenia autorko :)

wiem na pewno, że już gdzieś czeka na ciebie 100 razy lepsza praca

tylko ja sie boje:( Odezwala sie do mnei firma, do ktorej wysylalam CV a ja sie boje. Ta praca by mi odpowiadala, jeszcze trzeba pare rzeczy dogadac a ja sie boje. Zawalilam pewne sprawy , nie wiem ile mnie beda kosztowac i teraz ta nowa praca. Bede potrzebowac pewnie wiecej pieniedzy, a boje sie, ze znow mnie wykorzystaja i wyrzuca.

..scy tu kciuki trzymame ;)

moja umowa przeiwduje 3 dni okresu wypowiedzenia wiec nie znam dnia ani godziny