zylam z chyba psychopata jakims :(

to bylo dwa dni temu, szlam do lazienki uslyszalam jakis halas drzwi byly uchylone , myslalam ze mojego faceta nie ma bo mial isc do kumpla wiec sie wystraszylam, zajrzalam tak delikatnie do lazienki a moj facet siedzial na ubikacji i wachal moje zurzyte podpaski ! tak moge zurzyte zakrwawione podpaski ktore byly w koszu ! on je wyciagnal i wachal ! przerazilam sie tego i wrocilam do pokoju, nawet z nim nie rozmawialam, 15min pozniej wyszedl a ja wtedy spakowalam wszystkie swoje rzeczy i jak najszybciej stamtad zwialam, jestem teraz u siostry a on dzwoni i pisze, nie chce nawet z takim czlowiekiem rozmawiac! jest nie normalny :O nie chce miec z nim nic spolnego :O i nie wiem co robic bo zapomnialam paru rzeczy :O i to nie jest prowokacja ! z kim ja zylam przez 4 lata ! :(