Ja 43 ona 29. Co jest nie tak?

Nakryłem moją żonę ostatnio na kłamstwie, ale nie powiedziałem jej, że wiem, iż mnie okłamała. Od tamtej pory starałem się baczniej jej przyglądać. Szczerze, trochę zacząłem ją kontrolować. I tak, w czwartek wpadł mi w ręce jej telefon. Przejrzałem sms-y przychodzące-nic, wychodzące-nic. Wszedłem w zapisane. A tam 3 sms-y o jednoznacznej treści. Numer podpisany UCZELNIA Z treści tych wiadomości jasno wynikało,że ona mnie zdradza. Początkowo byłem wściekły, później starałem się ją zrozumieć. W końcu między nami jest spora różnica wieku, wydaje mi się, że jeśli chodzi o sex, jest jej ze mną dobrze, no ale, może chce młodszego. Postanowiłem z nią pogadać. Nie było kłótni, tylko rozmowa, szczera rozmowa podczas której dowiedziałem się, że koleś ten... jest starszy ode mnie o 5 lat. Kurde nie wiem co mam o tym myśleć. Co taką młodą, zgrabną, śliczną dziewczynę może ciągnąć do starszych facetów? Tylko nie piszcie mi, że kasa, jestem właścicielem sporej, dobrze prosperującej firmy, pieniędzy jej nie żałuję- nie jestem dusigroszem. Co robić?

co robic skoro jestes rogaczem ? chyba sam wiesz najlepiej .. a co ja pociaga ? widac lubi starszych panów- taki styl

rozejść się bo widocznie jej nie zaspakajasz w łóżku a ona w tym wieku ma wysokie potrzeby. a dlaczego on jest starszy? - trudno powiedzieć... może lubi tatuśków.. hehe

Nie chcę się rozwieść z nią. Mamy rocznego synka, którego bardzo kocham.

hm. zrozumiałabym gdyby szukała młodszego od Ciebie, ale tak... pewnie jeje czegoś brakuje w Waszym zwiazku

Jest tu ktoś , kto jest w związku z tak sporą różnicą wiekową?

a czego dziadzie sie spodziewales? wziales sobie mlodke dla podniesienia prestizu, no to masz co chciales, wycycka cie z kasy i znajdzie sobie jeszcze bogatszego

dziewczyna marzeń ona kiedyś mi mówiła, że lubi starszych sporo facetów od siebie, ale myślałem a w zasadzie byłem nawet przekonany, że mówi to ze względu na mnie, a teraz już wiem, że jednak to prawda. Jejuuuuuuuuuuun czy Wy wszystkie jesteście takie same?

do kiok kultury nikt Cię nie nauczył??? naprawdę masz tak ubogi zasób słownictwa?

to nie jest "tak spora " róznica wieku ... czego oczekujesz? wiekszosc głosów tutaj powie, zebys ja zostawił .. Ty jak piszesz nie chcesz... czegos jej brakuje, moze seks, moze brak bliskosc, moze ona zwyczajnie "tak ma" , ze potrzebuje nowego faceta ? nikt Ci tego nie powie tutaj, tylko ona o ile zdobedziecie sie na szczerą rozmowę

Nastepna prowokacja ;-) Naliczyłam jzu 3 prowo :-)

sorry, ale nazywam rzeczy po imieniu. Niech zgadne to twoja 2 zona? pierwsza, z ktora sie dorabiales sie zestarzala, wiec postanowilesz sobie znalezc jedrniejsze cialo. Tylko blagam, nie mow, ze zakochales sie w jej wnetrzu:D W ogole mi cie nie zal, bo zostales potraktowany tak jak na to zaslugujesz

Co robić? :o Pytasz się co masz zrobić dalej z własnym życiem obcych ludzi? Rzuć monetą stary. :o

jaabonka życie mi się wali a Ty mi tu o prowokacji wyjeżdżasz nie chcę odejść od niej wyłącznie ze względu na Ksawerego podczas rozmowy zapytałem co dalej zamierza powiedziała, że możemy mieszkać dalej razem , ale mieć osobne życie nie wiem czy tak wogóle się da?

facet odpuść ją sobie. masz chyba na tyle oleju w głowie, żeby zdać sobie sprawę z tego, że wcześniej czy pózniej ona cię zostawi. a jak nie zostawi, to będzie cię zdradzała i sypiała z innymi na boku. nie widzisz tego?

kiok zgadza się, to moja druga żona gwoli ścisłości chciałbym poinformować, że nie zostawiłem pierwszej żony kiedy poznałem obecną żonę byłem wdowcem

W sobotę poprosiłem ją o kolejną rozmowę. Zapytałem jak ona sobie wyobraża mieszkanie pod jednym dachem, skoro nie chce już ze mną być (tak mi powiedziała). A ona , że jedno będzie mieszkało na dole , drugie na poddaszu. Kurde gdyby nie mały już by mnie nie było przy niej.

Zdradzonyyyy życie Ci sie wali i oczekujesz,ze tutaj otrzymasz recepte na poprawę zycia rodzinnego.Jak nei prowokacja,to wspołczuje,ale zarazem smieszy mnei,ze ktos o takich powaznych sparwach pisze na forum zamiast rozmawiac o tym z zona. No chyba chciałes sie tylko wyzalic,ale to takz enie jest dobry sposob,bo wyzalic sie w takich wypadkach najlepiej bliskiemu przyjacielowi.

masz co chciałeś... wasz związek już praktycznie jest zakończony...

ALe ja wcale tego nie chciałem. Nigdy nie zdradziłem żony ani tej, ani poprzedniej, mimo, iż miałem do tego okazje. Brzydzę się zdradą.

Zdradzonyyy może w tym wszystkim zastanowisz się nad synkiem? Jak to sobie wyobrażacie Ty na górze, ona na dole, a dziecko jak się nauczy mówić będzie waszym łącznikiem? Jeżeli się zdecydujecie tak żyć to weźcie pod uwagę jak wielką krzywdę zrobicie temu malcowi i jakie pranie mózgu. Myślisz, że taki chłopczyk będzie umiał nawiązać zdrowy kontakt emocjonalny? Skoro ona nie chce z Tobą być to chyba nie warto na siłę? Bo z tego co piszesz to ona specjalnie wyrzutów sumienia nie ma?

nie wiem co radzic oprócz psychologa. Perfidia polega na tym, ze nawet nie sygnalizowała, ze czegos jej brakuje w zwiazku. Mysle, ze trzeba z nia postapic tak jak ona czyli bezwzglednie odciac od wielu rzeczy. moze nia to potrzasnie

musisz puścić dzifkę wolno :( chyba, że lubisz gdy ktoś inny posuwa Twoją żonkę ;)

JAK MYŚLICIE JAKA BY BYŁĄ DUŻA RÓŻŃICA WIEKU DLA TEGO GŁĄBA??? ILE MUSIAŁAB MIEĆ DZIEWCZYNA 43LATKA ???

ja ją zdradzałem z 60letnią sąsiadką

później starałem się ją zrozumieć. W końcu między nami jest spora różnica wieku, wydaje mi się, że jeśli chodzi o sex, jest jej ze mną dobrze, no ale, może chce młodszego. a jakby miala mlodszego to zaakceptowałbys to? co za roznica czy mlodszy czy starszy? zdrada to zdrada. to boli cię to ze tamten jest starszy czy wolge ze zdradzila? bo moze jakby był młodszy to byloby ok z tego co piszesz