Boże pomóżcie bo nie wiem już co z nim zrobić!!!!!!!!!

Ja już siły nie mam do mojego męża jesteśmy 2 lata po ślubie ja mam 23 lata a on ma 39 problem w tym że on w ogóle mnie nie szanuje gdy grożę rozwodem to mówi że nigdy mi go nie da , ale to jeszcze nic notorycznie mnie zdradza doszło już do tego że dzisiaj mi powiedział że idzie sobie po bzykać nienawidzę tego człowieka ciągle się kłócimy dochodzi nawet już do rękoczynów on twierdzi że ma prawo tak robić bo tylko on zarabia boże jak mam się od niego uwolnić

a chcesz rozwodu tak na prawde? krotko i na temat.

tak ale ja mam małą córeczkę z nim

a te jego slowne zdrady, to myslisz, ze tak jest na prawde? czy dlaczego tak mowi... facet jakby toba manipulowal :( a wczesniej pytalam bo, czasami facecie tak maja. gdy rozwodu chca. zonie powie, nie dam ci i bedzie tak gadal do dnia rozprawy, a spotkacie sie w sadzie, i cie zdziwi...

???

dajesz? jako zona masz obowiazek...nie dziw sie ze cie zdradza...:O

moze wyprowadzka do rodzicow?

Po 1 dostaniesz alimenty (jeżeli Twój mąż dobrze zarabia to uwierz możesz nawet duże dostawać), poza tym pieniądze z opieki społecznej na samotną matkę, po 2 chyba masz rodziców/przyjaciół na których możesz liczyć. Nie ma co być z nim skoro po 2 latach jest coś takiego, pomyśl co będzie za 10 lat, jesteś jeszcze młodziutka na pewno znajdziesz sobie innego godnego uwagi Twojej. Pamiętaj jesteś kobietą powinnaś być adorowana przez męża, wielbiona i SZANOWANA!! Pozdrawiam

różnica wieku...

zdradzać to na pewno mnie zdradza jego kochanki wydzwaniają do niego jeśli ja zechcę podać sprawę do sądu to on grozi że zabierze mi dziecko bo ja nie mam nawet pracy a dziecka mu nie zostawię

kazdy jest kowalem swojego losu...

co masz na myśli bo nie rozumiem

przede wszystkim, po cholerę był ci ten stary lać - 16 lat różnicy??? aż tak bardzo na kasę leciałaś? a rozwód - znajdź kilkoro świadków zdrad, (zdjęcia najlepsze) i już. Z jego wyłącznej winy, zażądaj alimentów na siebie i dziecko. A jego pogróżki - może sobie za kapelusz wetknąć. O ile konsekwencji ci starczy. Widać że psychicznie jesteś od tej świni uzależniona. I on to dobrze wie.

a dlaczego takiego staruszka sobie wzielas on byl kawalerem czy po przejsciach

rusz tyłek i nie krzywdz chociaz ty swojego dziecka bedac dalej z palantem

"on grozi że zabierze mi dziecko bo ja nie mam nawet pracy a dziecka mu nie zostawię" Ty chyba nie wiesz w jakim kraju żyjesz :D

miał wcześniej żonę ale krótko pół roku chyba nie leciałam na kasę dopóki nie zaczęłam się z nim na poważnie widywać nawet nie wiedziałam że ją ma mieszkanie u rodziców odpada bo nie utrzymuje z nimi kontaktu mieszkają w USA przyjaciół brak jak bym miała nie pisałabym tutaj wydaje mi się że on zdolny jest do wszystkiego a jak dziecko mi by zabrał to chyba bym się zabiła tylko dlatego z nim jestem

Po 1 dziecko zostanie po Twojej stronie o to się nie martw, ktoś dobrze napisał bądź konsekwentna, nadrywaj telefonem jego kochanki, nagrywaj jego szantaż, zgłoś się do pomocy społecznej (może trafisz na babkę co Ci dobrze pomoże), zdobądź dowodów żeby udowodnić z sądzie, że rozpad małżeństwa jest z jego winy, a wtedy będziesz wygrana.

dziecko jest małe ma 5 mies przecież nie pójdę z nim na ulice a do rozprawy pewnie długo by było a on by to jeszcze przeciągał

TY TO MASZ NIE WESOŁO. MASZ PO PROSTU MĘŻA DEBILA, ŁAJDAKA. FACECI TACY SĄ. CHODZI IM TYLKO O ZASPOKOJENIE SWOICH POTRZEB. NIE LICZĄ SIĘ Z UCZUCIAMI INNYCH. A CZUJESZ JESZCZE COŚ DO NIEGO

kocham go ale to nie ma szans tu nie wystarczy tylko uczucie gdyby nie było dziecka on je kocha ale nie wiem co będzie za rok czy dwa

Laura masz domy matki z dzieckiem czyli będziesz miała gdzie mieszkać i jedzenie no dziewczyno pomyśl troszkę i spadaj z tego domu.

gdybym poszła do takiego domu od razu by wygrał w sądzie

dziewczyno wynajmij kogos kto zrobi mu kilka fotek z kochankami i dostaniesz rozwód z jego winy, jeszcze bedzie płaciła alimenty nie tylko na dziecko ale i na Ciebie, no i nie ma żadnych szans odebrac Ci córki, a to ze nie masz pracy to zaden powód zeby Ci ja odebrac. Nie daj sie ponizac jestes wygrana, młoda dziewczyna jestes i ułozysz sobie życie a nie stracisz lata na zycie z takim gnojem

niedawno jak powiedziałam że się z nim rozwiodę poszedł z córką na spacer nie wrócił aż przez tydzień i powiedział że nie wróci dopóki nie zmienię zdania dlatego muszę uważać bo nie wiadomo co mu do głowy przyjdzie

Słuchaj z uwagą masz najpierw zebrać dowody na niego potem wyprowadzasz się do domu matki z dzieckiem zakładasz mu sprawę w sądzie (ludzie z domu matki z dzieckiem Ci pomogą w sprawach papierkowych itd.), wygrasz na bank skoro masz dowody i startujesz od nowa albo zrobisz tak albo będziesz do końca życia gnębiona psychicznie.

no, i teraz rozumiecie czemu w Polsce tak powszechna jest przemoc wobec kobiet. Macie tu przypadek - kliniczny. Jęczy taka ale NIE ROBI NIC żeby zmienić stan rzeczy. I tak będzie jęczała aż mężuś nową d...pę sobie znajdzie a ją - wykopie z domu.

tylko jak na niego zebrać dowody one dzwonią na jego kom kłótnie wybuchają w każdej chwili nie wiadomo kiedy więc też nie mam jak nagrać

http://www.ctr.pl/produkty/kamery-miniaturowe/index.html Kup sobie taką kamerkę i możesz nagrać jak się zachowuje w domu on nic nie będzie wiedział o tym o ile się nie wkopiesz. Tak możesz nagrać dowody

ale wam tak łatwo pisać ale mi jest ciężej wykonać to nie takie łatwe