Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AleksandraOrzech

Czy mogę kupić zwierzątko będąc w ciąży?

Polecane posty

Gość AleksandraOrzech

Witam,jestem w 5 mc ciąży ostatnio zafascynowały mnie zwierzątka o nazwie świnka morska tylko nie zwykła ale ta długowłosa.....Lekarz powiedział mi bym unikała kontaktu z kotami chodzi o toksoplazmozę...czy świnka taka może mnie tym zarazić czy mogę ją zakupić i czy któraś z Was ma takie zwierzątko?proszę o porade,z góry dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraOrzech
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z medycznego punktu widzenia to nie mam pojecia, ale kiedys mialam taka swinke i straaszniieee smierdzi. nie wazne jak czesto czyscisz klatke i stosujesz rozne specyfiki te SWINKI po prostu smierdza. mialm tez szynszyle - te stworzonka sa kochane, czysciutkie i nie wydzielaja takiego 'zapachu' futerko mja czysciutkie i przemile w dotyku. Tylko ze szynszyle sa drozsze, ja za moja czarna zaplacilam 400 zl. A najlepszym rozwiazaniem to chyba jest pies :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraOrzech
He właśnie Ja słyszałam że szynszyle śmierdzą może to zależy od osobnika no niestety naszego wymarzonego psa mieć nie możemy ponieważ nie mieszkamy sami i mamy wspólne podwórko z teściami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcowa panna młoda
daj sobie spokój, jak sie dziecko urodzi to będziesz miala tyle przy nim zajęć ze na świnkę nie starczy ci ani czasu, ani chęci, ani serca. i co wtedy? oddasz ją? szkoda....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraOrzech
Nie wiem jak to jest z czasem gdy jest dziecka zdaje sobie sprawe że troche czasu poświęcić trzeba ale wiem też że kocham zwierzęta i nigdy bym nie potraktowała zwierzątka w sposób zły,napewno bym jej nie olała nie i nie oddała;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
różnie bywa, moze sie okazac ze dziecko ma alergie na siersc czy sline zwierzaka i nie bedzie wyjscia. lepiej sie wstrzymaj z takimi zakupami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcowa panna młoda
mimo wszystko radzę poczekac. juz niedługo cały twój swiat bedzie sie kręcił wkoło maleństwa. zobaczysz, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli chodzi o to czy smierdzi czy nie , to zalezy od dbania jak bedzie sie codziennie zmieniac trociny albo co lepsze trzymac w piasku dla kota ( takim pochlaniajacym zapach), o tego czyszczenie futerka i dezynfekowanie klatki nim raz w tyg i zwierzaczek nie smierdzi. osobiscie ze wzgledu na moja wielka milosc do zwierzatek odradzam kupno w trakcie ciazy. 1. w 5 mc mozesz sie ty uczulic albo dzieko. inazej jest jak zachodzisz w ciaze i juz jest zwierzak w domu, wtedy masz pewnosc ze dziecko sie nie uczuli 2. w ciazy kobiety kupuja zwierzatka bo maja nadmiat uczuc, ktory proboja przela na nie, opiekuja sie troszcza i kochaja nad zycie do czasu porodu. to niestety jest udowodnione naukowo ze kobiety po porodze oddtracaja kochane zwierzatka. 3.malo kontaktowe zwierze jak dla dziecka, niedaj bog zgubi gdzies bobka nie zauwazysz i dziecko zje( bo i tak sie zdarza, dziei wszystko do buzi wkaladaj).albo podrapie malymi pazurkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×