Pomozcie - mam dosc. Chyba rzuce szkole

W mojej klasie jest jedna dominujaca kolezanka, ktora rzadzi nasza klasa. Niestety ostatnio uparla sie na mnie i strasznie mnie osmiesza. Brzydko mnie przezywa i wiedzac, ze moi rodzice sa rolnikami, nazywa mnie wiesniara i mamutem. Jednak najgorsze sa lekcje wfu. Wtedy wraz z moja przyjaciolka mamy dyzury, czyli musimy zmieniac buty kolezanki. Probowalam sie raz przeciwstawic, jednak wtedy nikt nie chcial ze mna rozmawiac w klasie i musialam ja przeprosic. Co zrobic? Nie moge isc do wychowawcy, bo wyjde wiadomo na kogo

tez jej dowal!!!! a co! nie daj sie. A tak pozatym to ktora klasa? :)

2 gimnazjum

Widac dziewczyna nie jest poprawna emocjonalnie. Takie zachowanie swiadczy o jej gowniarstwie. Pewnie jest rozpieszczona i chce sie dowartosciowac dowalajac slabszym. Wiem o czym mowisz bo sama bylam swiadkiem takiego traktowania pewnej mojej kolezanki jak bylam w gimnazjum. Byla ponizana itd. lecz ona nie dala sobie w kasze dmuchac i to jej wyszlo na dobre bo koledzy ja zostawili w spokoju. A klasa jej w jakis sposob zawsze pomagala. :)

nie boj sie jej tylko sie jej postaw ona bedzie ci kazala to powiedz nie i odwroc sie na piecie i idz w druga stron. nabierze wkoncu do ciebie szacunku i bedziesz miala spokoj. a jak cos bedzie nie tak to zglos wychowawczyni i tyle