małolata.

Witam wszystkich użytkowników kafeterii! Zacznę od tego, iż mam 15 lat. Tak, tak wiem, że niektórzy będą mi pisać, że jestem małolatą, gówniarą itp, ale proszę bardzo... mi to nie przeszkadza. Przejdę do sedna... otóż: Dwa tygodnie temu, byłam na weselu swojej kuzynki. Był tam mój 'dalszy' kuzyn, który ewidentnie ma teraz 18 lat. Był z dziewczyną. I no chodzi o to, że On mi się od dawna bardzo podobał. I myślałam, że na tym weselu dam radę się jakoś koło niego zakręcić, ale jak zauważyłam, że przyszedł ze swoją dziewczyną to już jakiekolwiek chęci mi minęły. Byłam załamana, tak liczyłam na to, że sobie z nim porozmawiam i tak dalej. No cóż, stało się.. ale dalej.. więc bawię się na tym weselu z kuzynkami z kuzynem Krzyśkiem... I w pewnym momencie ten chłopak, o którym tak piszę od początku.. poprosił mnie do tańca, jak tańczyliśmy patrzał mi się głęboko w oczy, uśmiechał się promiennie. I jak wychodziliśmy na dwór, zaczerpnąć świeżego powietrza, to podnosił mnie tak uroczo, łapał mnie za tyłek (ale to szczegół) no i co najważniejsze pocałował mnie z kilka razy. I tak jakoś się stało, że mi się to spodobało i od tego czasu nie mogę o tym zapomnieć co tam się na weselu działo. Piszę z nim i w ogóle, ale wciąż nie mogę tego przeżyć, że ma dziewczynę i nie mogę podjąć żadne kroku, bo nie chcę zniszczyć ich związku. Co mam robić? Powiem już w przód, że nie odpuszczę sobie jego, bo czekałam na niego 5 lat. Przykro mi. Może mi ktoś coś doradzić? Jestem otwarta na wszelką krytykę. Ale proszę także o pomoc! Byłabym wdzięczna. Pozdrawiam.

ale jak daleki kuzyn? wasi dziadkowie byli bracmi czy jak? bo to dosyn bliskie pokrewienstwo.

5 lat? 5 lat temu to Ty w klasy pod szkola na boisku gralas

takiej nawet wyruchac nie mozna, bo za mloda, wiec po co mu?

weź GRIPEX , poczujesz się lepiej :)

poradzę ci, a pomogłabyś mi skomentowała mój topik? a dokładniej zdjęcię ładnego chłopaka na nim? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4647096&start=30 a przechodząc do sedna: rozumiem ten ból, ale czy to trochę nie dziwne, że chłopak który przyszedł na wesele z dziewczyną na tym samymweselu maca po tyłku inną i tym bardziej... całuje? mnie się wydaje że to jakiś podrywacz... nie wi8em co innego ci powiedzieć... wiem że on ci się podoba ale czy jegoz achowanie nie wydaje ci się nie fair w stosunku do dziewczyny jego? nie wydaje ci się dziwne PS. Skomentujesz mój topik?

nie pomożesz mi?