Praca w PoloMarket? Opinie

powinni zamknac strony opisowe polomarket ludzie klijenci oczerniaja tam ludzi i traca prace niepolecam tesz pracy w polomarket

powinni zamknac strony opisowe polomarket ludzie klijenci oczerniaja tam ludzi i traca prace niepolecam tesz pracy w polomarket

Jak tam Wasze wypłaty za styczeń. Podobno kierownik zarabia tyle co kasjer w Biedrze. Czas się zawijać bo ta firma sama się wykończy!!!!

Czytam i nie wierze... mysle ze pracuej w innym Polo niz wy...serio. Dla mnie nawet grzechem byłoby narzekac. Nigdy mi sie nie spóznili z przelewem...

Przeniosłam się do PoloMarketu. Stwierdziłam ze jednak tutaj w Polo pracuje mi się najlpeiej. Mamy miłe kierownictwo. Wszystko jest dla mnie naprawde jak najlepiej.

Dodam ze w POLO kiedy ja się zatrudniałam zadbano o to żeby mnie wszystkiego nauczyć już od wejścia. Uważam, że mimo iż praca jest ciężka to nie jest to zła praca. Cieszy mnie tez to ze dobrze mi się tam pracuje…po prostu.

Bardzo dobry pracodawca, na pewno taki na którego się nie narzeka. Ja bardzo lubie swoją prace.Traktują nas bardzo dobrze i nie mogę powiedziec zlego słowa.

mam jak najbardziej dobre odczucia,..moim zdaniem to dobry pracodawca. Ciesze się ze tez mam w porzadku kierowniczke. Wszystko objasni, wytłumaczy. Dla mnie jak najbardziej na tak.

pracowałem w markecie jeden miesiąc. jako uczący się zarabiałem 14 zł netto. praca momentami była ciężka ale jeżeli się sprężysz to da się radę. kierowniczki miłe i zawsze pomocne ale trzymały wszystkich w garści. tak właśnie powinna wyglądać relacja z podwładnymi. jedynym mankamentem byli klienci i inni bardziej leniwi pracownicy. jak już byłem w ostatni dzień to pani kontroler regionalna prosiła, żebym wrócił. i to zrobię o ile wszystko będzie tak samo.

Jesli chodzi o jakies uwagi co do sklepu to macie obsługe tam i mozecie zawsze się do nich udać i zwrócic uwagę. No proszę Was... W PoloMarkecie pracują normalni ludzie. Nie wiem kto wam naopowiadał takich głupich rzeczy.Ja nic takiego nie odczułam..

Każdy ma prawo mieć swoje zdanie, ale szczerze….po tym co widziałam w innich sklepach jednak nei pojde pracowac gdzie indziej.

Zawsze mozna iśc do pracy gdzie indziej to sami się przekonacie jak może być. I powiecie ze mamy racje pisząc o tym ze w Polo jest ok.

Kierownictwo nie szanuje pracownikow- sytuacje ublizania pracownikowi przy klientach lub wspolpracownikach, brak socjalu, wspolpracownicy - za 50 zl premii by cie sprzedali, grafik co chwile zmieniany, nie mozesz wziac urlopu na zadanie czy opieki ktora Ci przysluguje - raz ze kierownik od razu zmiesza cie z blotem, to po powrocie jestes traktowany przez kierownictwo i wspolpracownikow jak zlo konieczne. Urlop narzucany odgornie, jedynie na zadanie ktory niesie konsekwencje- i to najlepiej zgloszony na miesiac wczesniej - i tez zmieszaja cie z blotem. Na zwolnienie w razie choroby zapomnij - nie masz po co juz wracac, bo tak Ci umila zycie ze co slabszy wyladuje w psychiatryku/ Zero premii, bony w grudniu po 100 zl brutto, wyprawki do szkoly dla pierwszoklasisty- smiech na sali ( koszt moze 15 zl). Wszyscy sa zastraszani, a kierownictwo przed dyrektorami graja idealnych.

Trzeba przyznac ze maja dobre warunki socjalne, mam ułożone dobre zmiany. Jeśli chodzi o zarobki to jak na moje miasto są naprawde dobre. I co wazne mam dobrą kadre kierownicza. Naprawde ja nie mogę narzekac na moja prace. Dla mnie to dobry pracodawca.

Ludzie nauczyli się tylko narzekać, jestem świeżo po skończeniu technikum gastronomi i wolę robić w markecie, więc przestańcie marudzić.

Szybko się przeniosłam do PoloMarketu. Stwierdziłam ze jednak tutaj w Polo pracuje mi się najlpeiej

Witam Zamierzam zacząć pracę w Polo markecie. Napiszcie proszę jak wygląda zmiana dzienna? Odbijacie się przykładowo o 6, i każdya rozpisany zakres swoich obowiązków, trzeba czekać na wytyczne kierownika? Ileacie przerwy? Trzeba zgłaszać pójście na przerwę? Jak z nadgodzinami, odbiera się je wychodząc np w inny dzień wcześniej czy są płacone?

Tak naprawde wazne jest to zeby znalezc dobrą pracę i dobrze sie w niej czuc. A takie jest Polo.

Mam takie pozytywne odczucia i na pewno na nic nie mogę narzekac.
 

 Ludzie  nauczyli się tylko narzekać, jestem świeżo po skończeniu technikum gastronomi i wolę robić w markecie, więc przestańcie marudzić. 

W  Lidlu na rozmowie o prace to wygląda całkiem, całkiem.. na umowie juz tak sobie a w rzeczywistości.. to pracujesz jak wół za grosze. Teraz jak pracuje w PoloMarkecie to dopiero odzyłam.

Ja z Biedry się zwolniłam, bo nie mogłam wytrzymac ciśnienia. Teraz pracuje w Polo i powiem Wam ze warunki pracy, atmosfera sa naprawde dobre i nie ma co w ogole nawet tego porównywac.

Spokojnie mozecie iśc tam do pracy to się człowiek sam przekona. Wiadomo ze kazdemu może co innego tak naprawde odpowiadac.

Dodam ze w POLO kiedy ja się zatrudniałam zadbano o to żeby mnie wszystkiego nauczyć już od wejścia. Uważam, że mimo iż praca jest ciężka to nie jest to zła praca. Powiem Wam ze z przyjemnościa chodzę do pracy.

 Ja bardzo lubie swoją prace.Traktują nas bardzo dobrze i nie mogę powiedziec zlego słowa.
 

Dziwi mnie jedno. Brak urlopów. Przecież ustawowo jest że pracownikowi należy się urlop. No ok, może nie po 3 m pracy ale jednak. Dwa a może zwyczajnie przestać narzekać i wziąść się za takie dziwne rzeczy. Od czegoś jest inspekcja pracy. 

Dnia 20.01.2015 o 16:34, Gość gość napisał:

Pracowalam tam do niedawna. Praca ciezka(ale tak jak wszedzie), zarobki najnizsze. Zmianowi bardzo czepialscy ale to nie regula i raczej dla wszystkich po rowno. Jedyny zarzut ale bardzo powazny. NADGODZINY codziennie. Najgorsze to ze konczymy np (codziennie inaczej) o 22,50 wpisujemy sie do 22.30 (to juz dobrze) a czasem do 22! 50 minut za darmo. Musialam zrezygnowac bo nie moglam zdazyc na ostatni autobus do domu. Z tego co slyszalam tak nie jest wszedzie. jak jest normalna kierowniczka to wychodzi sie o czasie a jak glupia to kaze zostawac nie wiadomo ile bo zawsze cos wymysli. Ja niesttey pracowalam w duzym miescie gdzie ******* okraglo. lepiej w mniejszych miejscowosciach pracowac. Ale plus jest . Wyplata zawsze na czas a nawet przed. O to chociaz nie ma sie co martwic.

Plusem jest ot że możecie sobie zabierać towar do domku. Czyli wikt jest dla rodzinki za friko. Zamiast do śmietnika leci do torby i do auta zaparkowanego na parkingu marketowym.

Dnia 8.11.2010 o 19:28, Gość polomarket napisał:

Proszę o opinie na temat pracy w w/w markecie

Plusy to zabieranie towaru do domu. Czyli tego co powinien trafić do śmietnika. A więc wyżywienie rodzinki jest darmowe. Zresztą w Bedronce i Netto robią podobnie. A kto ma sklepik osiedlowy to tam upycha towar. Teraz  śmietniki są w stalowych klatkach a by bezdomni nie mogli się pożywiać. Pod prąd niech jeszcze je podłączą ha ha Nie kupuje tam nic bo się brzydzę a ochrona jest nie normalna i bardzoooo agresywna. Nie normalna, bo zatrudnia niepełnosprawnych. Nie ważne że koleś ma zaburzenia psychopatyczne czy schizofreniczne. Potniesz się z kasjerką i zaraz przyjeżdża z fugą i miotaczem gazu jak na niedźwiedzie. W Bydgoszczy na saperów, kierowniczka jest tak opryskliwa do personelu i klientów. Że aż dziw że jest jeszcze nie zwolnili. Musi dobrze ciągnąć szefowi widocznie.