Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 40Marianna

Związki/małżeństwa 40-latków - ZAPRASZAM KOBIETKI!

Polecane posty

Gość 40Marianna

Mam 39 lat, mąż 44, jesteśmy kilkunastoletnim małżeństwem. Chciałabym się dowiedzieć jak to jest w seksem w naszym wieku w waszych małżeństwach. Powiem tak: jestem zgrabną, ładną, atrakcyjną kobietą, przed mężem miałam kilku chłopaków, mężczyzn. Seks zawsze był udany. Moi partnerzy zawsze byli podnieceni ze 100% erekcją. Z mężem na początku też było w porządku ale z biegiem lat kochaliśmy się coraz rzadziej, zaczęły się pojawiać u męża problemy z erekcją, nie zawsze miał pełny wzwód, czasami nawet w czasie seksu "opadał". To raczej nie powinna być moja wina, bo czuję, że pociągam mężczyzn, męża pieszczę, nawet jak ustami to też nie jest w "stanie pełnej gotowości". Mówił, że go podniecam i mnie pragnie ale nie wiem dlaczego tak się dzieje. Czy to są już objawy kryzysu wieku średniego i problemy z erekcją? Jak to jest w waszych związkach? Czy wasi 40-latkowie są jeszcze dobrze "sprawni" pod tym względem? Jak wygląda u was seks i czy często się kochacie? Chcę jeszcze nadmienić, że mąż ma koleżanki a jedną nawet bardzo bliską przyjaciólkę, z którą się koleguje ok. 10 lat. Zapewnia mnie, że to tylko koleżanka ale wiem, ze często ze sobą rozmawiają i może spotykają. Kiedyś myślałam, że mąż może mnie z nią zdradzać ale jak widzę jego problemy z potencją to się zastanawiam czy "dałby radę" z nią. Bo nie widzę w nim materiału na dobrego kochanka. Zresztą jak się tyle kolegują i jakby zaczeli sypiać to może przyjaźń by się skończyła między nimi, bo przeważnie takie romanse nie trwają długo. A jak do tej pory mają ze sobą świetny kontakt to chyba nic między nimi nie jest, jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm... mój partner ma 40 lat, ja nieco mniej, ale nasz seks wygląda bardzo fajnie, przynajmniej mnie się tak wydaje... tylko, że my nie znamy się kilkanaście lat :) może dopadła was rutyna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40Marianna
Hmmm, zazdroszczę ci! Rutyna napewno jest, kochamy się zawsze tak samo, mąż nie może inaczej z powodu "niepełnego wzwodu". Zawsze staram się go podniecić, wydaje mi się, że jestem czynną osobą w łóżku. Może to przez tą koleżankę? Może mają romans?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co, ja cały czas uczę się zaufania do drugiego człowieka, niestety nie za bardzo mi to wychodzi i dlatego też za nikogo głowy nigdy bym nie oddała... my mamy kilka zasad w naszej relacji... żadnych byłych i koleżaneczek, którym trzeba w czymś ''pomóc'' ...trzymamy się tego, on pilnuje mnie, ja jego :D na pivko z jego koleżankami lub moimi kolegami chodzimy razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w tym wieku faceci mają ciągotki seksualne do młodszych kobiet i mogą mieć kochanki i wcale nie muszą mieć problemów z erekcją Tak czasami jest że dla stałej partnerki penis nie ma ochoty na sztywność a dla młodej atrakcyjnej jest sztywny a do tego dochodzi wielkie podniecenie jej jego doświadczeniem seksualnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upuppp
ktoś się jeszcze dołączy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie dolacze
Mam tzw 40tke na karku, ale na nia nie wygladam. Mialam faceta, z ktorym bylam prawie 2 lata. Nie wiem dlaczego z nim bylam - moze dlatego ze byl mlodszy, ale przez dwa lata nie mielismy seksu, bo mu na mnie po prostu nie stawal. Nie klamie. Dwa lata. Sama sie zastanawiam, czy wszystko ze mna w porzadku ;-/ Acha - no i zapomnialam dodac, ze mieszkal u mnie i przytargal mi jakies dziewuszysko i zwalil mi w lozku jak mnie nie bylo. Nic dodac nic ujac - stwierdzam po tym wpisie, ze chyba nadaje sie do wariatkowa. Acha - wyrzucilam go jak sie o tym dowiedzialam.. no i jestem sama... Tak tylko pisze.. chyba lepiej mi sie zrobilo, bo to niedawno bylo i wstyd mi bylo o tym powiedziec znajomym. A tak jak sobie to poczyta kilka milonow Rodakow to od razu mi lepiej. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłaś dla niego aseksualna. To nie znaczy że masz problemy z seksualnością ale ten twój facet nie akceptował ciebie jako obiekt seksualny. Może nie potrafiłaś się "zabrać'" za niego? Może nie masz tzw. sexapilu - są takie kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie dolacze
czy ja wiem. Nie jestem na tym Swiecie od wczoraj i kilku facetow mialam, a takie cos przezylam po raz pierwszy. Smieszne jest to, ze jak mu robilam loda to mu stawal i to mocno i bylo wszystko ok. Tylko bzykac mnie nie potrafil, ze sie tak wyraze. Ale teraz sobie tak mysle, ze on mnie tym karal, bo ja zawsze mialam na niego ochote a on na mnie prawie nigdy.. moze mi na zlosc robil... chyba tak.. Moze po prostu kobieta nie pownna okazywac az takiego zainteresowania seksem jak ja... i za to zostalam ukarana...ale tak to juz jest po 40tce - hormony szaleja... ;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba za bardzo sobie walił ręką dlatego mu stawał od loda a gdy wkładał a byłaś bardzo mokra i penis tracił czucie a do tego go stresowałaś tym że byłaś bardzo podniecona a on jeszcze nie był na tyle dojrzały że by się podniecał się gdy czuje podniecenie u kobiety dlatego wziął taka sobie dziewczynę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u faceta to nie działa "kara" bo jak go podniecisz to on musi się spuścić bo inaczej będą go bolały jądra, będzie nerwowy , będzie miał erekcję podczas snu i go to będzie budziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie dolacze
fajnie mi to tlumaczysz. Od razu mi lepiej. To znaczy, ze jeszcze wszystko ze mna w porzadku ;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie dolacze
na razie to odczuwam potrzebe leczenia psychiatrycznego po tym "zwiazku". Libido moze wroci, ale na dzisiaj chyba wyjechalo na dluzszy urlop ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przestań się tym dołować Jesteś w atrakcyjnym wieku seksualnym i tylko trafiłaś na jakiegoś dziwaka Zapomnij o nim i weź się w garść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie dolacze
Ok! Obiecuje poprawe. Dzieki za wsparcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 47 minka
Chciałabym odpowiedzieć na pytanie 40Marianna.Chciałam Ci zasugerować,abyś porozmawiała szczerze z mężem na ten temat.Powinien zbadać sobie wysokość testosteronu.Powinnaś go do tego nakłonić.Powiem Ci,że wiem o czym mówisz.Jeśli chciałayś porozmawiać to pisz na mojego emaila .Marianno nie chcę pisać za bardzo na forum ponieważ pierwszy raz zabieram na ten temat głos.Serdecznie pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy jednej dziurze każdy kot zdechnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego Bóg obdarzy kobiete 3 dziurkami :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty przy jednej dziurze kot zdechnie.. a 10 srok frajerzyno za ogon nie utrzymasz zreszta co sie wypowiadasz jak pewnie nawet kobiety nie masz.. moze faceta bo ma "jedna dziure" a to nie temat o pedalstwie wiec Won sraluchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×