co byście zrobiły gdyby wasz facet powiedział, że podoba mu się pewna dziewczyna

ze podoba mu sie z wyglądu bo jest ładna, wy mowicie mu ze to was rani a on ze lepiej chyba ze wam to mowi niz by mial ukrywaz. ze kocha was i chce byc z wami tylko ale ona mu sie podoba? co byscie zrobiły???

ja z tej wściekłości próbowałam mu odgryżć penisa by czasem mnie z nią nie zdradził ale mam zbyt mało żębow

ołmajgad!! chyba bym sie potnęła:(:(: czy Ty myslisz ze on jest slepy i nie widzi ładnych kobiet ??

o rany, no jak jest ładna to co ma kłamać że jest brzydka???? przecież i tak byś wiedziała że kłamie - to co lepsze?

to wyzej to podszyw. no ale nie bolaloby to was ze mowi ze inna mu sie podoba a jest z wami? nie czulybyscie sie zdradzone?

ej laska no przecież normalne że na świecie są inne ładne kobiety, co ma udawać że ich nie ma??? przecież tobie też się podobają inni faceci a jesteś z nim...

ja tam nie mowie chlopakowi ze podobaja mi sie inni i niekoniecznie chce wiedziec ktore dziewczyny podobaja sie jemu. ale raczej nie czulabym sie zdradzona gdyby mi cos takiego powiedzial, bo sama wiem ze mi tez ktos tam moze sie z wygladu podobac, a nie znaczy to przeciez ze chce zerwac ze swoim by byc z tamtym

mlaskacz i kop na drogę ..!!!! ot to co bym zrobiła!!!

a mi tam mąż mówi która mu się podoba, to jest bardzo ciekawe bo czasem ma taki gust że ja bym się za pasztetem nie odwróciła, no ale cóż, oni jakoś inaczej chyba postrzegają... hehe, ostatnio mi powiedział że Joanna Kluzik-Rostkowska ma fajną figurę i duży biust to mnie zatkało, bo nigdy nie patrzyłam na nią w ten sposób no ale fakt faktem że jak na swój wiek to w miarę atrakcyjna z niej kobita :)

a gdyby jeszcze rozmawiał z ta dziewczyną co mu sie podoba? i pisał z nią? nie widziałybyscie w tym problemu? moze jestem dziwna ale mi sie inni faceci nie podobają tylko on, jestem z nim bo on mi sie podoba i kocham jego nie ogladam sie za innymi.

rozmawiał? zależy w jakiej sytuacji, jeżeli np. służbowej to ok, a jeżeli tylko dlatego że mu się podoba i żeby zwrócić jej uwagę to już nie ok ale pisanie to już przesada moim zdaniem

po pierwsze nie chcialabym aby mi o tym mowil. mi tez sie wielu facetow podoba wizualnie-mam oczy nic na to nie poradze. i tak moj jest dla mnie najlepszy, nawet jesli ktos jest od niego obiektywnie przystojniejszy to nie ma to znaczenia-chyba wiecie o co chodzi, po po prostu kochamy wszystko w naszym mezczyznie. ja mu nic nie mowie o innych facetach bo po co. gdyby moj powiedzial ze podoba mu sie wizualnie jakas jego kolezanka i jeszcze z nia gadal na zywo czy na gady gadu to nie czulabym sie dobrze... to troche jak rozmowy z byla dziewczyna ktora "przeciez jest juz tylko kolezanka"-nawet gdyby rozstali sie 10 lat wczesniej to zawsze cos tam zostaje. a gdyby to byla obca dziewczyna (typu kolezanka kolezanki kolegi) i zdobyl by numer to byloby zle ;)

wyciagnelabym playgirl i mu powiedziala, ze wszyscy tam sa fajni

jeszcze się nie pogodziłaś z tym, że jesteś brzydka?

nie jestem brzydka, gdy sie rozstalismy to zaraz duzo kolegow chciało sie ze mna umowic. wiem ze sie podobam innysm, ale nie czuje ze sie podobam jemu :( wnaszym zwiazku było idealnie dopoki nie powiedział ze podoba mu sie ta dziewczyna :(