Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zuuuzaaaaaa19

obfity bolący okres, anemia. lekarz zapisał naraya. dobrze?

Polecane posty

Gość zuuuzaaaaaa19

mam 19 lat, od jakos pol roku (moze 7-8 miesiecy) mam obfity okres i straszne bóle, gdzie wczesniej zadnych dolegliwosci nie bylo (okres mam od prawie 7 lat). znowu mam anemie i stwierdzilam ze to moze przez moj okres. ginekolog przebadał mnie i zapisał hromony nie chcę ich brać. współżyje z chłopakiem ale używamy prezerwatyw a pigułek nie chciałam brać. ech czy myslicie ze dobrze mi zalecił? ponoć bóle i obfitość ma przejść. ale to jest typowa antykoncepcja, troche temu nie ufam bo czesto slyszalam ze przez nie potem ciezko zajsc w ciaze. pomocy kobiety! proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my kim jestesmy żeby to stwierdzić? Ja bym na Twoim miejscu poszła do endokrynologa (a najlepiej ginekologa-endokrynologa), pobadała się i dopiero zdecydowała, bo sama też boję się hormonów i tak własnie zrobiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sratatata...
Ja choruję na PCOS. Przy tej chorobie ciężko jest zajść w ciążę. Obecnie moje leczenie opiera się głównie na tabletkach hormonalnych. Lekarza nie są idiotami :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuuuzaaaaaa19
yyy no może ktoś miał taki przypadek, testował i wie coś na ten temat? A z czym się badałaś? Z jakiego powodu? i jaki był wynik badania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzannnnnnna proszę o pomoc
do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie jest problem bo mam nieregularne, i żeby pobadac hormony musze wywołać okres (bo nie wiadomo kiedy dostanę), ale szlam do sprawdzonego i poleconego endokrynologa-ginekologa żeby się nie wkopac w nic, kilka razy się upewniałam co mi przepisuje Przejrzałam neta na wszelki wypadek i niby wszystko okej, zwłaszcza że mam małą dawkę i tylko 10 dni. Kobiety w ciąży tez to czesto biora więc myślałam ze będzie wszystko w porządku, ewentualnie ból brzucha Daj spokój, dostałam progesteron sztuczny po jednej tabletce czulam się jak wyjęta z pralki po odwirowaniu. Ale jeszcze tylko 8 i czekam na okres i sie pobadam i licze że jak dostane hormony to już dokładnie będzie wiadomo co :O Jak masz okres normalny to tylko Cie na badania skierują więc będzie okej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sratatata...
Duphastone? :) Brałam to samo :) Tyle, że jakoś spokojnie przeszłam przez to ;) Masz jeszcze jakieś inne objawy poza nieregularnymi miesiączkami? Czy miesiączki są rzadko? Tycie? Nadmierne owłosienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzannnnnnna proszę o pomoc
no mam normalny. te tabletki kosztują ponad 20 zł jedna paczka. a zapisał mi dwie :o brać czy nie brać, oto jest pytanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkmklm
moja mama ma taki sam porblem jak Ty. Porobili jej wszystkie mozliwe badania, i wyszly pozytywnie . Tez stwierdzono, ze powodem sa obfite miesiaczki i rowniez przepisali jej tabletki hormonalne(antykoncepcje) . Zartwie Cie, ale przez pewnien czas musisz to brc , poniewaz lekarz musi zbadac, czy to napewno ejst taki powod a nie inny. Przez te tabletki miesiaczki beda mnie obfite i mniej bolesne. Potem pewnie je odstawisz . Spytak ginekologa o wszysko , on bedzie wiedzal co ma robic .My Ci tu nic nie powiemy. Ale bierz te tabletki.A zeby meic jakies wieksze problemy z zajsciem w ciaze, lub nie zajsciem, to musialabys je braz pare lat . Narazie sie nie martw bo nie widaomo , czy bedziesz brala nawet rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lekarka bez wyników nie chce nic stwierdzać, teoretycznie mam skierowanie na wyniki właśnie przy podejrzeniu policystycznych ale niczego nie można przesądzić U mnie dochodzi niedowaga i genetycznie skłonność do mocniejszego owłosienia (ale powiedziała ze w normie jest, choc wg mnie nie bardzo), ale testosteron mam w porządku (sama kiedyś zbadałam) więc nie wiem Muszę modlić się o jak najszybszy okres żeby jak najszybciej się zbadać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sratatata...
Z tego co kojarzę to nie o poziom testosteronu chodzi, a jakiegoś innego hormonu męskiego, ale nie pamiętam. A skierowanie na USG masz? Nie życzę PCOS :) Niby nie uciążliwe, ale ja poza hormonami dostałam takie leki, od których strasznie tyję :o I nie wiem jak będzie z ciążą kiedyśtam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuuuzaaaaaa19
no to będę brała. mam nadzieje, że po 2 miesiącach będę mogła je odstawić i się ich pozbyć. nie chcę brać hormonów ani nic w tym stylu, za drogie i naprawdę ufam tylko prezerwatywom chociaż też nie do końca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, mam w ogóle do szpitala skierowanie (takie niby, bo nie musze się kłaść) i wszystko mi porobią Nie ma co gdybac bez wyników, ale licze że wszystko okej, choć czasami w to wątpie A leki na owłosienie Ci działają? I płodność da się jakoś wcześniej sprawdzić? Bo to tez mnie martwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sratatata...
Co do tego owłosienia to :o Na razie biorę leki dopiero trzeci miesiąc, więc wydaje mi się, że jeszcze za wcześnie na jakieś wymierne efekty :o Nie widzę na razie poprawy jeśli chodzi o owłosienie :o Jedynie cera mi się poprawiła, ale to od antykoncepcyjnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sratatata...
A płodność-nie wiem. Wiem tylko, że endokrynolog przy prawie każdej wizycie pyta czy nie chcę jakoś niedługo zajść w ciążę ;) A mój mąż na razie nie chce :o Najlepszą metodą na sprawdzenie płodność jest chyba próba zajścia w ciążę :p ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sratatata...
Nie no, są jakieś testy badające owulację itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to przekonam sie za pare latek To dobrze że chociaż cera lepsza zawsze jakiś plusik (bo ja pewnie anty na uregulowanie też dostanę), u mnie włosy powiedzmy że w normie na razie (mam na ich punkcie fioła ale jakoś daje radę) to liczę że jak wcześnie zacznę leczyć to nie dojdą do jakiejś tragedii, chyba że to faktycznie geny to juz nic nie poradzę Ja mam 18 dopiero to mam nadzieję że w porę zaczełam Głupie to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sratatata...
Będzie dobrze ;) Jedno jest pewne-na to się nie umiera :D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sratatata...
A jak masz niedowagę to jesteś na lepszej pozycji :) Jeśli w ogóle masz PCOS. Czytałam gdzieś, że leczenie jest skuteczniejsze u szczupłych kobiet i skuteczność zwiększa się wraz ze zrzucaną wagą. Ja jestem na diecie, ale niewiele daje :o Wydaje mi się, że przez ten durny dexamethasone :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waniczka
Ogolnie tez miewam bardzo obfite okresy i umieram z bolu, doszlo nawet do anemii,przez pol roku bralam zelazo, po paru tabletkach anty (Yasminelle) z listka zaslablam w pracy wiec odstawilam w cholere. Duphaston bralam 2 krotnie na wywolanie okresu, ktory nie chcial sie pojawic ale zle sie czulam po nich. Ogolnie to nigdy nie mialam regularnych cykli i same problemy przez to mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuuuzaaaaaa19
wancia a byłaś u ginekologa? mój sam nie wie co mi jest, ale stwierdził że to może od złej gospoadrki hormonalnej i dlatego zapisał pigułki. ech musze je brac niestety ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie pocieszam się że chociaż może przytyję nieco, no ale że wszystko w porządku to mi się wierzyć nie chce jak mam okres co2,3 miesiące (Endo powiedziala ze moja waga prawdopodobnie nie jest tego przyczyną, ważę 43/162) Ale moja znajoma miała podobnie nieregularne okresy i bez problemu ma juz dwójkę dzieciaczków, a inna wszystko regularnie a już 2 lata się stara i nie może. Więc nie ma co się martwić :) A Ty póki nie sprobujesz z mężem to się nie dowiesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waniczka
Bylam na badaniach w klinice, oddalam krew do badan, w koncu moze sie dowiem o co chodzi w moim organizmie i jaka jest tego przyczyna. Dosc juz mam tego, ze jak mam okres to leze plackiem i nie moge sie ruszyc. To bardzo komplikuje mi zycie niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i coo
naraya? to jakis nowy lek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waniczka
Oby skonczyly sie w koncu moje meki bo dluzej juz tego nie zniose, czasami chcialabym byc facetem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sratatata...
Ale jak będziesz brać tabletki anty to i okres będzie inny :) Mój obecnie trwa 2-3 dni i jest bardzo skąpy :) A kiedyś trwał 5-6 i był obfity :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i coo
hormonow ja bym sie bala brac, wplywaja na caly organizm, po odstawieniu tradzik sterydowy i inne objawy uboczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×