Mojego kolege pobiła żona !!!!

Ma 29 lat, 2 lata po slubie, zawsze wierny , opiekunczy, rano dla niej wstaje robi sniadanie, wszystko szykuje, zyje jak krolewna,...a ona go ostatnio posądzila o zdrade.... jej urojenia + stuknięte kolezanki = podbite oko i złamany ząb... suka pierdolona, pewnie sama zaczela nsie puszczac i probuje odwrocic uwage

;]

zebys wiedzial :O

ale co ci do tego ? jesteś tą kochanką czy jak?:P

jestem facetem to jak moge byc kochanką ? mowie wam tylko ze nie tylko facet bije zone... Teraz kobiety staja się meskie i potrafia przylac... :O

Wariatka jakaś.

owszem potrafią bić, bo ludzie potrafią znam taką żonę policjanta, on wielki i silny łysol, a ona drobna i szczupła ale to ona go leje że aż wióry lecą a on nie potrafi się przed nią obronić bo ta kobietka potrafi się bić skutecznie może to dziwna metoda ale skuteczna bo mężuś policjant w domku jest układny i oddany i stara się a na zewnątrz to kawał chama

pozory mylą... ona tez na pierwszy rzut oka jest szczuplutka, 155 cm wzrostu a chlopak wyglada jakby go kibol pobił. teraz pewnie bedzie rozwod :O

Bleeeeeeeeeeeeeeeee:O:(

bo to zła kobieta była

a może tego męża trzeba bić? w przedszkolu synek 3 - letni , stale bije jedno konkretne dziecko. Szukając dojścia do rozumu synka, mama pyta ...powiedz mi, dlaczego ty to dziecko bijesz? A malec poważnym głosem spokojnie odpowiada....bo to dziecko TRZEBA BIĆ. Ale nie jestem zwolenniczką bicia męża...już raczej wolałabym w miły sposób podać mu....grzybki.