Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość OnaNaprzeciwInnym

ojciec alkoholik!:/

Polecane posty

Gość OnaNaprzeciwInnym

może ktoś wie co to oznacza... ja już nie mam siły na to co on robi mi i mojej rodzinie ;// jest mi cholernie zle i przykrooo, na to nie ma pafagrafów ani jakiejkolwiek pomocy... jesli jestescie w takiej sytuacji to jak sobie z tym radzicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma recepty na to jak żyć.Staraj się o tym jak najmniej myśleć,odcinać się od tego...Wiem,że to się głupie wydaje ale to nie przykry sen tylko życie i trzeba z tym żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OnaNaprzeciwInnym
niby o tym wiem ale nachodzi taki dzien jak dzis... i poprostu człowiek chwyciał by sie wszystkiego ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OnaNaprzeciwInnym
23

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz zgłosić sprawę do sądu. Dostanie nadzór kuratora,jakieś AA a jak nie pomoże to leczenie odwykowe... Możesz tez pogadać by dzielnicowy często do niego wpadał.U mnie też tak było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość córkaALKO
też mam ojca alkoholika, zrujnował nam życie ale i tak zawsze bedzie moim ojcem. Wiem że nie powinnam tak myśleć ale czasem wolałabym żeby go nie było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srutu tutu
Ja tez tak zylam.Ojciec umarl 5 lat temu.Mam teraz 33 lata,swoja rodzine i staram sie nie pamietac tego co przeszlam w dziecinstwie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój "ojciec" znów dostał wezwanie na badania w celu podjęcia kolejnych kroków w leczeniu(zamkniętym najprawdopodobniej).Pamiętaj,że mało który się zmienia wiec podejmij jakieś kroki bo samo się nie rozwiąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość córkaALKO
ja niedługo wychodzę za mąż, ale swojemu przyszłemu mężowi nie powiedziałam że mam taką sytuację, wstyd mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OnaNaprzeciwInnym
wiesz... była sprawa we wrześniu - mama wygrała! ojciec dostał eksmisje a mimo to ciągle nas dreczy straszy,robi przykrości, i jeszcze te rzeczy o których gada na nas innym... mysłałam ze to się już skonczy po rozwodzie a tuuu ciagle coś nowegooo chorzy ludzie, chore sytuacje policja nawet palcem nie kiwnie w takich sprawach, powiem tyle ze ten swiat jest na tyle popieprzony ze jeszcze nad kims takim jak alkoholik potrafia sie uzalac ... heee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OnaNaprzeciwInnym
byłam z chlopakiem dłuzej niz 2lata , znal moja cala systuacje- na poczatku myslal ze sobie to wszystko zmysłam albo ze jestem jakas zjebana.. a ja chciałam... chciałam go do tego jakos przygotować ... a teraz co - nie jestesmy juz razem z reszta nigdy nie mogł zrozumiec tego co moge czuc i jak mi jest cholernie zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ten chłopak dziwny był...to nie twoja wina przecież była

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OnaNaprzeciwInnym
było minełoo - trzeba zyc dalej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OnaNaprzeciwInnym
aa tak wogóle jeśli ktoś by miał jakiś problem to niech pisze śmiało razem zawsze się coś wymysli aa zapewne kazdy z nas przezyl nie jednoo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×