pieprzona niesprawiedliwość

mam takie 2 koleżanki które są porpstu piękne,obdarzone niesamowita urodą,włosami,nie mówiąc już o figurze..mogą mieć dosłownie każdego,nie ma praktycznie nikogo kto by nie odwzajemnił ich uczucia nie mówiąc juz o tym ile facetów na nie leci...NIESPRAWIEDLIWOŚĆ!

Nom

będzie najpiekniejszy, kochał cię bedzie jak nikogo:D serio ;)

ile masz lat? jesteś zakompleksioną nasto jak prawie wszystkie? pewnie tak, więc powiem ci że c przejdzie.

a czy jest ten jeden jedyny który kocha?? bo resztę to możno o doope roztrzasnąć...

ale za to nie wypróbują az tylu wibratorów

Kultura mam na drugie - masz na jaieś....100? za drugie dałabym na msze jak byś takowe miał :D

nie jestem zakompleksiona no tylko to ejst dla mnie kaurat przykre ze niekotre to na starcie maja łatwiej i gdzie nie pojda budza podziw

ksenka876 jak ja Cie rozumiem.

nie jestem sama przynajmniej...

nastolatka...od razu widać. starsze nie zwracają uwagi na takie pierdoły. każdy jest jaki jest. nie masz większych problemów? widocznie nie. :)

nastepny kretyn?? staszek spod.. zdanie o tobie lepsze było,cóż.. wszystko sie ..wypacza, staszek tez z tymi "mamrotami" ???????? ale zdaje się że z tej "ławeczki" bywali od ciebie bardziej inteligentni :D cóż...czas robi swoje :D

Eeeeeeeeee tam

Oj,nie jesteś.Wystarczy ,że jestem z moją siostrą :(. Za nią się oglądają,ja jestem jak powietrze.Ciesze się ,że ma powodzenie,ze jest ładna,to moja siostra.Zdrugiej strony jest mi cholernie przykro.

Hm? :D

:(

a tak naprawde pewnie nie wiesz, co sie u nich dzieje, tylko osadzasz po pozorach mnie tez tak postrzegano, dlatego ze jestem radosna, pewna siebie osoba, dosc atrakcyjna, dlatego np "przyjaciele " tak zwani, sie nimi nie okazali, bo nie obchodzilo ich co u mnie... i nie chodzi tu o nieskromnosc czy cos w tym rodzaju,a el np zdrowie mam slabe, teraz to juz w ogole z kazdej strony cos ostatnie tygodnie byly dla mnie wazne, ale nikogo to nie nteresowalo, bo przeciez mam wszystko no coz racja :D falszywych przyjaciol mi nie trzeba

pracuje z chorymi dziecmi - jak widze ich cierpienie, to jest niesprawiedliwosc a kompleksy sie leczy, proponuje wizyte u psychologa, powodzenia zycze

no spoko ttlko, ze one uwazaja sie za niewiaodmo co i pod akzdym wzgledem czuja sie najlepsze ;]

to po co Ci takie kumpele autorko ?? lepiej chyba otaczac sie ludzmi szczerymi i naturalnymi ?? wtedy ani one nie bede Cie denerwowac i bedziesz zdrowsza, i moze rozwiniesz skrzydla

;]

tego Ci zycze autorko i wiem co mowie kiedy sama uwierzysz w siebie, inni tez to zrobia powodzenia

DZIEKUJE