Nie chcę już znać żadnego faceta.Ktoś dołączy?

Jak w temacie.Mialam w zasadzie dwóch.Jeden dziwak jakiś,wiek stosowny,a nie wiedział czego chce!Miał tylko "w planach",oby do setki je zrealizował.Drugi:pracoholik,krytykant mojej osoby i wszystkiego co mnie dotyczy.Podnosił głos.I powiedziałam dość na zawsze.Nie ma to jak być samym.Jak sobie tak czytam jacy potrafią być, to mnie mdli.Nie warto!Tak chcialam się wyżalić.

możesz iść do zakonu;)

nikt nie dołączy masz być z facetem i tyle to naturalne

Może pójdę do tego zakonu:DNie przeczę. Nie będę już z żadnym,pierdzielę:o

tez mam dosc facetów i całe szczescie ze z zadnym nie byłem:)

i co tak całe życie na ręcznym i z psychiką paranoidalną?

Będziesz :) jak trafisz na właściwego.

laska niekiedy trzeba porządnego kopa w dupe żeby sie uczyc na facetach ja tez sie na jednym zawiodłam kanciarz i intrygant kobieciarz ale ja juz mu nr odwaliłam hahe m=niekiedy trzeba sie uczyc na nich ateraz jestem tez sama ale i tak wrazliwa jestem pewnie niedlugo bede sama

Nie mam nerwów.A czy na ręcznym...?:) Lepiej się wkurzać??w Imię czego?

-jeden sobie ktoś-nie spotkam bo nawet nie patrzę,mdli mnie jak bym spojrzała:)

Wszystko w swoim czasie, a że mam rację, sama się przekonasz :)

Ten ostatni,czyli drugi wydawał się tym właściwym,ale pokazał co potrafi:( w krótkim czasie.1-szy kochał tylko pieniądze,2-pracę!

może nie nadajesz sie do życia z facetem?

Z takimi dziwakami na pewno-nie nadaję się:)

skoro z dziwakami nie to z normalnymi tym bardziej ?

ja powinienem nienawidzic kobiet ale co inne winne jak jedna walnieta?

Normalnego,raczej nie spotkałam!:o Anielica znow tu wlazła!

no więc nie pisz że nie chcesz znać żadnego faceta ok?

Nie chcę.Normalni są zajęci.Nigdy po takich nie sięgam!Jak nie poznałam to już się nie łudzę.Ileż można...

a ja nie chce kobiety, dzisiaj zerwałem z moją. Za dużo kosztujecie :/ Będę żył w kawalerce w samotności :)

ja sie dolaczam

kiedys zmienisz nastawienie :)

dygotka...za stara jestem na takie zmiany:(

aquariuss-na też kosztuje bycie z wami-uwierz mi:)

ja ja, jeszcze ja ! dwóch facetów, jeden cholernie zranił, drugi to samo, choć wiedział w jakiej jestem sytuacji po ostatnim związku, był strasznie wkurzony tym jak postąpił ze mną ex. a mimo to... postąpił jak postąpił...

Oni wszyscy G-a warci!:(

Wiesz, chyba nakręcasz w sobie tą spiralę nienawiści do facetów, przez to ze zle trafiałaś, a to nie od razu znajduje się tego kogoś właściwego. Jak się odizolujesz, to faktycznie zostaniesz sama, a faceci porządni są i niekoniecznie muszą byc zajęci. Kto szuka, ten przynajmniej daje sobie szansę :)

A do czego mi potrzebny facet?Zawsze problemy będą.Wolę prowadzić beztroskie życie,samotne,ale spokojne:)

"Wolę prowadzić beztroskie życie,samotne,ale spokojne" I chyba strasznie nudne :0, bo i gdzie tu samemu jakiś wypad zrobic? We dwoje o wiele razniej :)

Już taki wypad był.Niby piękne miejsce,wakacje i 1-szy dzień płacz bo nie dało się inaczej.Nie pocieszył,nie przeprosił.ignorant