Ile warzą/mierzą Wasze 7 miesięczniaki i co potrafią ?

iujhgffffdff jak będzie mi sie chciało pójdę do wc :P Garnuszek na klocuszek zapomniałam dodać,że np.córka koleżanki z tego samego miesiąca nie zrobi papa,nie powie mama,baba,tylko mówi tata.Nic nie poda,klocków nie ułoży.Wyciąga jedynie zabawki z pudła i bawi się jak każde dziecko ;) siedzę też na wielu innych forach,mądrzejszych ;) np.e-mama dziecko.info.pl i tam też są tematy o zdolnościach dzieci i mój robi o wiele wiecej niż inne dzieci,stąd moja kolejna wypowiedź była,że w pewnym wieku dziecku robi wszystko to co inne... Masz rację z tym wymuszaniem,ja to widze po siadaniu... Ja przeniosłam synka z gondoli do spacerówki jak miał 5 miesięcy bo wyrósł mi z niej,jeździł na leżąco,a czasami widuję dzieci na moje oko 4-5 miesięcy siedzące,wykrzywione w bok-bo nie potarfi utrzymać równowagi-no ale dziecko siedzi nie...raz widziałam taką mamę i szczerze piszę,ale powiedziałam jej że polece jej dobrego rehabilitanta na przyszłość dla dziecka,bo zapewne będzie miało coś z kręgosłupem.Mój sam usiadł jak miał 5,5 miesiąca,a zaczęłam go sadzać w spacerówce od 7 miesiąca gdzieś,bałam się że mu zaszkodzę wcześniej. i jeszcze jedno-czasami u pediatry są wywieszone plakaty-z umiejętnościami dziecka :) w niektórych informatorach to co zawsze dostawało się u ginekologa jest rozwój ;)

Madzianka, my mówimy o 7-miesięczniakach, to nie porównuj z 5 miesięcznym, który nie musi jeszcze miec takich umiejętności.

madzianka123 Nasz obiema operował,teraz z lewej przekłada do prawej ;)

tak wiem ale mamy mówią też co dziecko potrafiło w 5miesiącu więc się zainteresowałam tematem.

My w spacerówce od 4,5 miesiąca, ale dlatego, ze gondola stała się za mała, w spacerówce był nadal na leżąco, dopóki nie zaczął siedzieć.Za to jest szybki z zębami, ma 7 miesięcy i 7 zębów.

dziecko bedzie GENIUSZEM .. :) Nie pamietam wszystkiego dokladnie co i jak ale tak w przyblizeniu- majac 5m wolal baba, lezac ( jeszcze sam nie siedzial) do muzyki wymachiwal nozkami w jej takt. Pozniej zaczal wolac tata, a na koncu mama. W ok 7-8 m wiedzial ze telefon przyklada sie do glowy i udawal ze rozmawia. Hm... teraz majac rok, chodzi, wrecz biega, zaczal gdy mial 11. Potrafi rozszyfrowac wszystkie swoje zabawki. Super tanczy, uwielbia muzyke.. i dosc duzo juz rozumie. Wie co nie wolno a co wolno. Potrafi ogladajac film zmniejszyc ekran i powiekszyc, albo zamknac kompa. Gniazdko tez obsluzy. Wie jak jesc z miseczki lyzeczki. Gdy sie bawimy udaje ze mnie karmi- robiac- mniam mniam:D. Aaaa bym zapomniala. Majac jakies 6m, potrafil raczki do bozi skladac, pokazywac gdzie sroczka kaszke..., ile ma klopotow i ile urosnie. Z jakies 2 m temu babcia nauczyla go pukac sie w glowke, tak wiec popuka sie ( i co najzabawniejsze sam z siebie ) i pokazuje np na mnie.. Ah i bardzo ladnie trzyma dlugopis i maluje*** po takim plastikowym zestawiku do malowania. I duzo by wymieniac...

ale tak ogólnie to dużo dziewczynek wolniej się rozwija niż chłopcy,nie zawsze też większa waga oznacza większą siłę,tu może chodzi o chęci dziecka,Nasz był oporny jeśli chodziło o chodzenie,wolał poraczkować bo było szybciej ;) 7 miesięczne dziecko siedzi samo lub nie,raczkuje lub nie czasami idzie to pokolei siadanie,raczkowanie,wstawanie,chodzenie,czasami jest to zachwiane z winy rodziców lub nie... Ciekawe też czym kierują się producenci zabawek,czasami niektóre zabawki na 12+ są jak zabawki dla 6 miesięczniaka znalazłam cos takiego Rozwój ruchowy W okresie tym w pozycji na brzuszku próbuje pełzać do tyłu, natomiast leżąc na brzuszku jedną rękę unosi jednocześnie podpierając się o drugą. Siedzi samo krótko, niepewnie opierając się rękami. Utrzymuje jednocześnie po jednym przedmiocie w każdej ręce. Postukuje zabawką o stół lub barierkę kojca. Rozwój procesów poznawczych Dziecko ogląda się w lustrze i wyciąga rękę do swojego odbicia. Śledzi wzrokiem upadające przedmiot i szuka schowanej przez dorosłego zabawki. Uważnie obserwuje osoby mu bliskie. Rozwój mowy Gaworzy, wydaje dźwięki sylabowe. Powtarza wielokrotnie te same sylaby np ma-ma, ba-ba. Rozwój kontaktów społecznych Na obce osoby reaguje lękiem. W pozycji na plecach prowadzi stopę do ust. Okazuje oznaki niezadowolenia gdy rodzić lub inny dorosły odchodzi lub gdy przestaje do niego mówić. Dziecko wyciąga ręce do osoby dorosłej.

Dla każdej z mam - coś mi się nie chce wierzyć, żeby dziecko miało aż takie umiejętności. Owszem, może coś być szybciej,ale 5-6 miesięcy, to dziecko nie mówi ze zrozumieniem mama, tata i nie gada do telefonu.Na moje to trochę przekoloryzowane umiejętności.Przepraszam, jeśli uraziłam,ale na moje to zwyczajnie niemożliwe.

Seleminkaa8 tak zachwalasz swoje dziecko, ze możesz nie zdążyć

Tak samo wymachiwać nóżkami w takt muzyki w 5 miesiącu - podejrzewam, że to był przypadek, że akurat grała muzyka i sobie jednocześnie fikał nogami, co robią wszystkie dzieci. Nie chcę się kłócić, ale pewnych granic rozwoju nie da się przekroczyć w takim wieku.

mojej córce 5 miesięcy wymsknie się mama albo tata ale to raczej tak nie świadomie

Sorki zmienilam nicka. Nie musisz wierzyc, nie pisze po to aby ktos wierzyl. Zreszta jestem anonimowa* wiec nawet jakby mi zalezalo zeby ktos mi wierzyl to bym wypisala imie i nazwisko i czekala na oklaski. Wlasnie ja nie wiem czy moje dziecko jest nadzwyczajne czy nie, nie mam porownania z innymi dzieciakami. Pisze tylko co potrafi moje. Moze inne tez to potrafia. Zasada jest jedna- kazde dziecko rozwija sie w innym tempie... i jeszcze cos- co innego jak dziecko jest wychowywane z dziecmi a co innego samo np z rodzicami. A z tel- to wyjasnie- przykladal do glowki- niedokladnie od ucha, nawet spora ilosc za, i sobie rozmawial- po swojemu.

Kochana, napisze szczerze ze w tym momencie mam powod do dumy skoro mi nie dowierzasz to jednak dziecko mam wyjatkowe. Bardzo chetnie wieczorkiem przesle Ci filmik jak moj maly tanczyl** Zobaczysz date, i pokaze Ci teraz jak tanczy.. moze uwierzysz, hm??

Według mnie to interpretujesz sobie na swój sposób umiejętności dziecka. Dziecko bawi się telefonem, zwyczajnie trzyma słuchawkę w ręce akurat gdzieś w okolicach głowy, to Ty zaraz myślisz,że chce do ucha przyłożyć. Może i tańczy teraz, ale ile ma miesięcy, bo 7 na pewno nie.

Mój też bierze misia, ma go przy główce i gada po swojemu, to samo by i pewnie z telefonem zrobił

Przepraszam, że tak najeżdżam,nic nie mam do Ciebie, ale właśnie troszkę mnie denerwuje takie robienie geniuszy z dzieci, taka ślepa duma z dzieci u matek. Dziecko zwyczajnie bawi się jak dziecko, a matka zaraz myśli, ze on nie wiadomo co robi, interpretuje na swój sposób. Np . klapie łapką po klawiaturze,a matka zaraz myśli, że jej dziecko wie, że na tym się pisze i próbuje pisać.

Garnuszek Kochana, nie zarzucaj mi ze klamie, nie wiem dlaczego dla CIebie to jest nierealne?? Nie widze w tym sensu aby tutaj klamac. Zapewne moje dziecko potrafi to, a nie potrafi tego co np Twoje. Tak, prawda jest ze moje bardzo szybko rozwija sie umyslowo.. ale to chyba powod do skladania gratulacji a nie najezdzania- bo *moje tak nie robi.. Daj maila albo cos to sie przekonasz i uswiadomisz ze czasem co wydaje sie nieralne jest rzeczywistoscia... Niektorzy tez sie zastanawiaja ze faktycznie od sporo potrafi, ale moze to zasluga taka ze juz w ciazy pukalam mu do brzuszka i odpukiwal?? Duzo rozmawialam itd?? Nie wiem. A moze tez samo to ze cale dnie poswiecam dla niego, pokazuje tysiace rzeczy, czynnosci i dziecko to lapie??

Kochana dobry przyklad dalas z klawiatura. Nie wiem czy wiesz, ale dzieciaki sa nalepszymi obserwatorami, i skoro widzi ze Ty ta klawiatura robisz *cos, to pewnie probuje malpowac i robic tez cos. Wiadomo ze nie potrafi pisac- ale wie ze do czegos to sluzy i tak wlasnie stuka sobie w klawiaturke.. Kochana musze leciec bo sie wlasnie obudzil. Chetnie bym z Toba jeszcze polemizowala. Zapisze temat i odpisze wieczorem, w razie W pytan. Pozdrawiam mimo najezdzania i zycze udanego dnia.. Ps. moze poswiec wiecej czasu dziecku, i wylacz kafe?? ;))

AAAA i jeszcze jedno. Ostatnio ktos mowil mi ze widzial na necie - nagranie jak 2latek pali szluga. Moze tak samo jak Ty- nie moglam w to uwierzyc, dopoki sama nie wlaczylam i zobaczylam. Paapa Polecam, znajdz i zobacz.

Co do zdania, że więcej mam poświęcić dziecku,wyłączając kafe, to troszkę złośliwości tu wyczuwam. Poświęcam swemu dziecku tyle czasu, ile trzeba, nie mam potrzeby robienia z niego geniusza,uczenia go na siłę wciąż nowych rzeczy. Dziecko ma się cieszyć z bycia dzieckiem, a nie być tresowane na geniusza, żeby potem się chwalić wszem i wobec. Z Twoich wypowiedzi wyczuwam taką chęć otrzymania teraz oklasków i gratulacji , jakiego geniusza Ty nie masz i pewnie zdenerwowałaś się, że ktos nie pochwalił, tylko pomyślał, że to niemożliwe.I tu nie chodzi o to, że jestem zła, bo mój tego nie robi, tylko o to, zeby nie robić z dziecka megainteligenta na siłę. P.s Może daj dziecku być dzieckiem, a nie geniuszem ?

Prosze, nie badzcie tepe dzidy.

Nieprawdą jest, że to chłopcy szybciej się rozwijają. Nie kłócąc się z nikim to dziewczynki szybciej zaczynają mówić lub chodzić ;)

Kochana worcilam na chwileczke ;) Tak masz racje bylo to faktycznie zlosliwe ale nie chcialam aby tak wyszlo. Zwracam honor. A co do tego -przymusu i bycia dzieckiem, to jest troche narzucanie Twojego zdania nie majac zadnych argumentow. Mozesz wierzyc badz nie, to jest tylko Twoja i wylacznie sprawa, nigdy mojego dziecka do niczego nie zmuszam. Ucze go poprzez zabawe. Ale nie robie tego przymusem. Bawiac sie z nim tlumacze mu i opowiadam, a on bardzo chetnie *slucha- ze to tak nazwe. Jak pisalam dzieci sa najlepszymi obserwatorami a moj nie majac rodzenstwa obserwuje rodzicow.. ich czyli nas probuje nasladowac.. Tak to zycie skonstruowane, wiec prosze nie wmawiaj mi ze tresuje wlasne dziecko.. nie jestem z tych co wlasne niespelnione ambicje i mozliwosci chca przelac na potomka. To nie ja.

A i jeszcze jedno " nie robic inteligente na sile" - wlasnie tak, ale moje moze akurat jest ponad inteligente jak na swoj wiek?? I uwazam ze wszystkie dzieci sa inteligentne, tylko trzeba umiec to zobaczyc, dostrzec i nie wszystkie jak juz pisalam rozwijaja sie jednakowo... Niektore nabywaja jakies zdolnosci wczesniej, niektore pozniej. A co jeszcze- niektorzy rodza sie z jakims talentem np. malowania, spiewania, tanczenia. Tego nie wyuczysz, zle, wyuczysz ale drygu nie bedzie mialo.. A u nas wlasnie maly na to samo z siebie :P:P

Dobra, nie ma co za dużo polemizowac, żeby z tematu nie zrobiła się kolejna wielka kłótnia z wyzwiskami, jakich tu niemało na kafeterii:-) Temat jest po to w sumie, żeby się między innymi chwalić umiejętnościami pociech. Wiadomo, każda mama cieszy się, jak jej dziecko umie coś lepiej, niż inne. Grunt tylko,żeby nie przerodziło się to w ślepą zadumę , zeby mama nie miała klapek na oczach, że jej dzidziuś to ponadinteligentny, ponadrozwinięty ruchowo i wszystko ponad. Bo wiele takich mam, że tylko się pysznią, jakie te ich dzieci mądre i czekają na oklaski.A przecież i tak nie wiadomo, co później z tych dzieci wyrośnie. Dziecko słabo rozwinięte może stać się geniuszem z wysokim IQ, a dziecko, które za niemowlaka tańczyło i recytowało jako dorosły może być kompletnym tępakiem, albo i być inteligentne za młodu i potem jako dorosły też i również tępe za młodu i tępe jako dorosły. Nie ma reguły. Nie ma tylko co zapatrzać się za bardzo na swoje dzieci, żeby potem się nie rozczarować, jak podrosną i np . pójdą swoją drogą i przestaną spełniać nasze oczekiwania o byciu inteligentnym , rozwiniętym i naj naj.Niezdrowo też jestdla takich dzieci, jak matka jest zbyt zapatrzona, bo potem jak takie dziecko znajdzie sobie żonę czy męża, to teściowa-mama tylko będzie patrzeć, że każdy partner życiowy tylko sprawia, że synalej czy córunia stają się mniej rozwinięte i że u mamusi byłby lepszym człowiekiem. Ale mówię to ogólnie, nie żeby pić do którejś z Was:-)

Hej kobietki :) Zapraszam Was na nowe forum dla kobiet www.babie-lato.pun.pl Rozmowy w miłym gronie gwarantowane! :D Mamy też dział dla Mam i kobiet oczekujących dziecka :) Wejdźcie na nasze forum i zarejestrujcie się :) ZAPRASZAMY SERDECZNIE

Tak samo myślę, że nie można patrząc na roczne dziecko stwierdzać, że ma dryg do tańca, to jeszcze za wcześnie na takie opinie.

Dla Ciebie za wczesnie dla mnie nie. Jesli widze dziecko ze porusza glowka pupka i nozkami w jakis tam okreslony rytm to chyba widac ze to czuje prawda? A jesli czuje to chyba ma dryg prawda??? Nie wiem dlaczego za wszelka cene chcesz postawic zeby chociaz cos* bylo na Twoim. Mam swoje zdanie, Ty swoje. Nie zmuszam Cie zebys wierzyla czy nieprzekonuje Cie do tego. Poprostu napisalam o moim dziecku.... To tyle :) Ah i piszac np o tel to wcale nie stwierdzilam ze wiedzial o co chodzi.. Dziecko robi rozne rzeczy majac te 6-7 m nieswiadomowie. Teraz jest swiadomy, majac rok i to nie wszystko. Wtedy robil to bo to widzial i malpowal. Proponuje Ci poczytac troche o zachowaniach i psychice dzieci... :)

Kochana, no co Ty, ja nie mam zamiaru sie z Toba klocic. Rozmawiamy sobie i wymieniamy wlasne zdania, tak? :) Masz racje po czesci z tym co tam wyzej wypisalas tylko troche rozbieznie i na kilka roznych tematow.. matki zony tesciowe ;) Uwierz mi ze niechcialam aby wyszlo ze ja to sie przechwalam ze jest taki super i w ogole naj.!! NIE!! Napisalam tam gdzies, ze nie mam porownania z innymi dziecmi wiec dla mnie to jest normalne jego zachowanie, dopiero ktos kto ma stycznosc moze porownac i stwierdzic a takze wyrobic sobie zdanie. MImo wszystkiego dziekuje za rozmowe :)